Tyskie mruczki IV.. morze kotów, domki potrzebne

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 11, 2009 23:15 Re: Tyskie IV..morze kociąt, domki potrzebne!!!!Dług u weta!!!

tak, tylko jak ktos przychodzi na wystawe z mysla adopcji kota, to przewaznie malo kto ma ze soba swoj transporterek. Jesli kota oddajemy do adopcji gdzies blisko, lub ludzie sa zmotoryzowani, mozna wypozyczyc transporter na czas przewozu kota do domu. Tak bylo jak odwozilam Centusia do Mikolowa czy kiedy Samancie odprowadzalam do jej nowego domku. Ludzie Centka jeszcze w ten sam dzien zrobili najwazniejsze zakupy dla nowego czlonka rodziny :) Swoja droga jestem ciekawa, ile kwiatkow zdazyl im poobgryzac od czasu adopcji :D

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro lis 11, 2009 23:17 Re: Tyskie IV..morze kociąt, domki potrzebne!!!!Dług u weta!!!

Dobrze że tam jest sklep zoologiczny i można tam zakupic potrzebne rzeczy :lol:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro lis 11, 2009 23:24 Re: Tyskie IV..morze kociąt, domki potrzebne!!!!Dług u weta!!!

tylko ludzie narzekali na ceny transporterkow. Pracownicy mowili, ze szef do ostatniego momentu nie wiedzial o wystawie czy jakos tak. Jakby im ktos z tydzien, dwa tygodnie wczesniej o tym dal znac, to by zdazyli jakies promocje przygotowac. Moze wiec teraz dadza rade i ceny troche spadna...

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro lis 11, 2009 23:31 Re: Tyskie IV..morze kociąt, domki potrzebne!!!!Dług u weta!!!

Warto by ich powiadomić bo i oni maja utrg a i koty na tym zyskaja :wink:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro lis 11, 2009 23:46 Re: Tyskie IV..morze kociąt, domki potrzebne!!!!Dług u weta!!!

mam nadzieje, ze sa juz dawno powiadomieni :) A kociaki szykowac sie do wystawy! Czyscimy uszka, zabki, futerka... :) I trenujemy autoprezentacje, zeby pokazac sie z jak najlepszej strony :D

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro lis 11, 2009 23:47 Re: Tyskie IV..morze kociąt, domki potrzebne!!!!Dług u weta!!!

Kociara82 pisze:mam nadzieje, ze sa juz dawno powiadomieni :) A kociaki szykowac sie do wystawy! Czyscimy uszka, zabki, futerka... :) I trenujemy autoprezentacje, zeby pokazac sie z jak najlepszej strony :D

:piwa:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw lis 12, 2009 8:19 Re: Tyskie IV..morze kociąt, domki potrzebne!!!!Dług u weta!!!

Zaraz jade z Psotka do dr Gierka i zobaczymy co powie ...
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw lis 12, 2009 13:57 Re: Tyskie IV..morze kociąt, domki potrzebne!!!!Dług u weta!!!

Psotka OK , za 2 tyg do kontroli a na poczatku stycznia na zdjęcie drutu .... Wet nic nie wzioł za wizyte i zdjęcie szwów .
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw lis 12, 2009 13:58 Re: Tyskie IV..morze kociąt, domki potrzebne!!!!Dług u weta!!!

super wiadomości, niech zdrowieje kicia :lol: no i fajnie że wet nic nie policzył

miłka

 
Posty: 1390
Od: Pon gru 08, 2008 13:48
Lokalizacja: Rybnik/Katowice

Post » Czw lis 12, 2009 15:44 Re: Tyskie IV..morze kociąt, domki potrzebne!!!!Dług u weta!!!

Psotko, jak dobrze, ze wszystko dobrze się goi :) No i wet super, ze nic nie wziął :)
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Czw lis 12, 2009 16:03 Re: Tyskie IV..morze kociąt, domki potrzebne!!!!Dług u weta!!!

Kociara82 pisze:zauwazylam na poprzedniej wystawie, ze nie wszyscy mieli transporterki na koty, a akurat te, ktore "byly na stanie", "byly w uzyciu". Jedna pani brala kotenke w kartonowym pudle! Niczym nie wyscielila! W koncu "wcisnelam" jej stary sweter, ktory specjalnie przynioslam.
Rownie dobrze kot moze siw wyrwac, kiedy bedzie brany do adopcji, lub w takim przypadku jak ten wczesniej wspomniany. Tamte koty byly dosc spokojne, choc niektore sie wyrywaly troche (Semi, Samancia, Cekin). Nawet na chwile sie nie chcialy uspokoic, czasem Korciaczki mialy problem zrobic kotu zdjecie, bo w sekundzie odwrocil lepek, zamknal oczy... Wielki tlum i halas moze czlowieka stresowac a co dopiero zwierzaka, takiego malenkiego kotka! A im bardziej plochliwe, nieufne, dzikie, tym bardziej beda sie stresowaly.


można kupić w realu taką zwykłą podręczną torbę zamykaną na zamek i szeleczki. Wbrew pozorom dobrze się tak kota przenosi , a takie torby drogie nie są w przeciwieństwie do transporterków w zoologu. A wiklinowe transporterki można potem kupić na giełdzie za 20-25 złotych .

izydorka

 
Posty: 9465
Od: Śro lut 04, 2009 21:09
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw lis 12, 2009 20:18 Re: Tyskie IV..morze kociąt, domki potrzebne!!!!Dług u weta!!!

tylko jednak jak ludzie zmotoryzowani to chyba bezpieczniej dla kota jak jest w plastikowym transporterku, tak mi sie przynajmniej wydaje... Ale dzieki za cenna uwage, przyda sie, jak ktos z adoptujacych bedzie mial z tym problem :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw lis 12, 2009 20:47 Re: Tyskie IV..morze kociąt, domki potrzebne!!!!Dług u weta!!!

nie wszyscy są zmotoryzowani :D .
pewnie, że transporterki są lepsze, ale np. moje są hm... tekstylno- plastikowe w kwiatki :mrgreen:

chciałam sobie kupić też taką torebkę na ramię, ale koty stały się zbyt... rozległe, aby tam się dobrze mieścić :twisted:

mój tekstylno - plastikowy transporterek mogę nosić i w łapce i na ramieniu, jak się przemieszczam pieszochodem to z pewnością jest wygodniejszy niż te zwykłe sztywne plastiki.

gdy mój kot był chory, to nosiłam go w takiej torbie podręcznej,wymoszczonej kocykiem, bo kotu było wygodniej

izydorka

 
Posty: 9465
Od: Śro lut 04, 2009 21:09
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw lis 12, 2009 20:54 Re: Tyskie IV..morze kociąt, domki potrzebne!!!!Dług u weta!!!

Fakt, też widziałyśmy skrzywienia na twarzach ludzi na widok cen kontenerków.
Więc które koty idą na wystawę? Myślałyśmy o Tigrze i Teqilli. Czort, spójrzmy prawdzie w oczy, ma niewielkie szanse na dom. Długowłosa piękność i chodząca oaza spokoju (wiekowa, owszem, ale piękna i kochana) mają je większe. Dla Czorta trzeba chyba cudu, bo pomijając odstraszający niektórych ludzi fakt, że jest trójłapkiem, ma charakter. Z resztą na pierwszej wystawie ugryzł, dość boleśnie i do krwii, małą dziewczynkę w palec.
Jak to jest z tymi klatkami? Jedna na dt? To klatek jest ograniczona liczba, czy miejsca?
edit: czy będzie Miauczer?
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Czw lis 12, 2009 21:18 Re: Tyskie IV..morze kociąt, domki potrzebne!!!!Dług u weta!!!

Tigra i Tekila nie sa sprawdzone pod katem lęku przed tłumem a że mnie tam nie może być ( w mojej obecniści bym prosiła o nie wyciaganie kotów z klatek a i stres by miały mniejszy bo moj głos znają ) więc sie obawiam bo koty bedzie wyciagać kto chce :roll: A Czorta Benita zna i wie jak moze zaragować ...
Przeciez jak komuś sie spodoba np Tekila , Tigra , Amelka z Frotką to moze przyjechać do mnie ( prawdopodobnie będa tam ich zdjęcia ale na 100% tego nie wiem ) a czeba w pierwszej kolejności dać szanse tym z działek , piwnic i 6 DT , one też musza znaleźć domki , nie tylko moje koty o to proszą :x
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, MruczkiRządzą, Silverblue, Szymkowa i 75 gości