Gdańsk:potrzebny dom tymczasowy dla kilku kotek po sterylce

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 02, 2008 21:59

Jak na razie zdjęć Pinki za bardzo zrobić nie mogę, bo mała ciągle siedzi schowana w jakichś czeluściach mieszkania (pod szafką w łazience, za kanapa itp) :twisted: Zdecydowanie woli siedzieć w mało dostępnych miejscach, w których czuje się pewniej niż na otwartej przestrzeni, bo posadzona na kanapie lub trzymana na rękach tylko patrzy jak zejść i gdzie się schować.
Na szczęście widać, że lubi pieszczoty, bo wystarczy chwilka a mała zaczyna mruczeć i mruczy tak długo, aż zaśnie ;)

Przed jedzonkiem: ObrazekObrazek jedzonko: ObrazekObrazek po jedzonku: ObrazekObrazek

Przed kolacją trochę ganiała za sznurkiem, ale tylko na odcinku ściana-krawędź kanapy (niebieska miska pokazuje najdalej wysunięte miejsce, w którym Pinka może funkcjonować - kilka centymetrów dalej i juz nici z jedzenia :twisted:) :lol:
Obrazek

Magomi

 
Posty: 787
Od: Wto maja 06, 2008 11:48
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt paź 03, 2008 11:31

moje stworki oprócz jednej porządnej kupy (chyba czarnulki) wczoraj mają totalną sraczkę. nie nadążam już ze sprzątaniem i praniem ręczników które im dałam. dziś znów o 5 pobudka, cała łazienka ofajdana, kupa w wannie, kupa na podłodze, kupa na transporterku, kupa w transporterku, kupy w kuwecie. wszystkie rzadkie i śmierdzące. rezygnuję z ręczników i kupię dziś podkłady w aptece, i lakcid.

oczka troszkę lepsze.
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt paź 03, 2008 13:22

A u mnie suchutko i czyściutko :D
Najprawdopodobniej w nocy Pinka załatwiła się do kuwety :D Najprawdopodobniej, bo oczywiście nikt tego nie widział ;), ale przed 7-mą w kuwecie były dwie kupy i kulki siuśkowe, a Duża zrzuciła cały balast o ósmej.

Duża chyba nie najlepiej się czuje po tym szczepieniu :(
Większość czasu śpi lub leży i patrzy się przed siebie. Stara się nie chodzić, a jak już musi, to robi to wolno i widać, że jest albo osłabiona albo nóżka aż tak jej dokucza - przy chodzeniu stawia ją ostrożnie, a przy dotknięciu ręką warczy. Rano z trudem wgramoliła się na wannę (raz spadając), a z niej na parapet.
Nieodłączna dotychczas Izis musi trzymać się od niej z daleka, bo jak tylko podejdzie, to zaraz słychać pomruki niezadowolenia i fukanie Dużej, a w ruch idzie jej przednia kończyna... :roll:
Kolacje zjadła normalnie, ale śniadanie już tylko napoczęła...
Wczoraj jeszcze mruczała, dzisiaj już cisza...

Ciekawe w jakim stanie zastanę ją po powrocie do domu.. :roll:
Obrazek

Magomi

 
Posty: 787
Od: Wto maja 06, 2008 11:48
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt paź 03, 2008 14:50

a ja mam wspaniałe wieści :D

Czarnulka ma dom! umówiłam się że narazie jeszcze poobserwuję kupy i jeśli wszystko będzie ok to dzwonię i jedzie do nowego domku. jeny jak się cieszę!
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt paź 03, 2008 15:16

Ojej,nie wierzę!!!To byłyby dwie z siedmiu.Nieźle,jak na tak krótki okres.Martwią mnie te sensacje u Rambo_rudej.Może to znowu stres? Dlaczego Mela tak zareagowała na szczepionkę?Tak dobrze już z nią było.Ja sama zaczynam bać się szczepień,po tym jak mój tymczas Kuba umierał.Miał kaliciwirozę.Nie wiem,czy szczepienie wywołało,czy powstrzymało chorobę(to jak z pytaniem,co było pierwsze,jajko czy kura),ale wygladało to okropnie.Czekam na dobre wieści o zdrówku kici.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56258
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt paź 03, 2008 17:10

moim kiciom zapodałam dziś lakcid i na kolację gerbera. mam nadzieję że jutro bez obaw będę mogła wkroczyć do łazienki.
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt paź 03, 2008 18:38

Magomi,popytałam i już wiem,że Mela/Duża reaguje na szczepionkę w nóżkę typowo.Nie ma powodów do niepokoju.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56258
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt paź 03, 2008 20:27

Magomi. Reakcja poszczepienna jest możliwa, chociaż czas jej wystąpienia nie powinien przekroczyć doby od momentu szczepienia. Myślę, że jutro jedziecie z Izis na podanie antybiotyku, więc w przypadku utrzymywania się kiepskiego nastroju u Meli, będzie okazja zabrać ją do lecznicy na badanie. Lecznica w soboty czynna jest do godz. 13.00.
Jutro wieczorem będę umieszczał ogłoszenia Pingwinki w licznych portalach ogłoszeniowych i prozwierzęcych. Z tej racji uprzejmie proszę o nadanie jej imienia i wykonanie i przesłanie mailem kilku zdjęć panienki.
Dziękuję za wszystko, co oboje z tż robicie dla trzech kocich koleżanek z Kuźnicy.

Rambo_ruda. Jeśli kotki nadal będą miały biegunkę, konieczna będzie wizyta u lekarza. Koteczki piją wodę i jedzą chociaż trochę? Jeśli mogę pomóc w sprzątaniu mieszkania po wyczynach trójki z Kuźnicy, chętnie chociaż w ten sposób ulżę w Twoich obowiązkach.
Gdy kotki pozbędą się już przypadłości, proszę o ich zdjęcia do ogłoszeń adopcyjnych. Oczywiście podczas robienia zdjęć pomiń czarnuszkę, która swój dom już znalazła. Napisz więcej o nowym domku. Mam nadzieję, że jesteś pewna, że kotka znalazła godziwe warunki na resztę swojego żywota. Przed napisaniem ogłószenia adopcyjnego, proszę również o ostateczny wybór imienia dla dwóch burasek szukających domku.
Bardzo Ci dziękuję za to, kim stałaś się dla tych koteczek.
Waldemar Turek
ObrazekObrazekObrazek

Waldemar

 
Posty: 1733
Od: Śro lip 12, 2006 22:34
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt paź 03, 2008 20:40

Wydaje mi się,że one maja już imiona,nawet podwójny zestaw.Jeden "roboczy",a drugi "ogłoszeniowy",prawda?A jak Magomi nazwała swoją?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56258
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt paź 03, 2008 22:52

koty jedzą aż za dużo, i piją też sporo. najbardziej płochliwa kicia dziś siedziała na kontenerku i dała się wygłaskać. zdjęcie mam tylko jednej burasi, jutro może coś zrobię tej drugiej- jak Biamila przyszła fotki robić była tak biedna i skulona że nie miałam serca jej wyciągać.

W poniedziałek tak czy siak będę zabierać panny do weta- jedno ucho świerzbowe do czyszczenia. co prawda przy ostatniej wizycie wet powiedział żeby najpierw zdjąć szwy itd i wtedy się uchem zająć, ale wg mnie lepiej zadziałać już teraz niż resztę pozarażać.

Domek do którego pójdzie czarnulka ma już czarnego kota który jest tam od miesiąca, i który został zabrany od Anki. jest wręcz ubóstwiany.

Waldemar, dzięki, ale zdecydowanie wolę sama umyć swoją łazienkę.
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt paź 03, 2008 23:11

Magomi pisze:A u mnie suchutko i czyściutko :D
Najprawdopodobniej w nocy Pinka załatwiła się do kuwety :D Najprawdopodobniej, bo oczywiście nikt tego nie widział ;), ale przed 7-mą w kuwecie były dwie kupy i kulki siuśkowe, a Duża zrzuciła cały balast o ósmej.

Duża chyba nie najlepiej się czuje po tym szczepieniu :(
Większość czasu śpi lub leży i patrzy się przed siebie. Stara się nie chodzić, a jak już musi, to robi to wolno i widać, że jest albo osłabiona albo nóżka aż tak jej dokucza - przy chodzeniu stawia ją ostrożnie, a przy dotknięciu ręką warczy. Rano z trudem wgramoliła się na wannę (raz spadając), a z niej na parapet.
Nieodłączna dotychczas Izis musi trzymać się od niej z daleka, bo jak tylko podejdzie, to zaraz słychać pomruki niezadowolenia i fukanie Dużej, a w ruch idzie jej przednia kończyna... :roll:
Kolacje zjadła normalnie, ale śniadanie już tylko napoczęła...
Wczoraj jeszcze mruczała, dzisiaj już cisza...

Ciekawe w jakim stanie zastanę ją po powrocie do domu.. :roll:


Magomi, nie martw się. Nasz tymczas Eazy po szczepieniu dosłownie umierał, owłóczył nóżką, nie dał do siebie podejść. a ja ryczałam. Przeszło, po dwóch dniach, kiedy wiedziałam, że rano muszę już jechać na erce do weta.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Pt paź 03, 2008 23:22

magomi, a odrobaczyłaś ją już? bo wiesz, moje po odrobaczeniu takie sensacje :roll: także może jeszcze wszystko przed tobą :twisted:
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob paź 04, 2008 9:02

Dziewczyny,tyle problemów,mam nadzieję,że to przejściowe.I że znajdą się domki dla pięciu pozostałych.Siedem kotek wywiezionych to przecież całe stado.Mela urodziłaby,inne pewno wkrótce byłyby w ciąży i co?Tragedia.Dzięki,dzięki wszystkim za pomoc,za ogrom pracy,za serce.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56258
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob paź 04, 2008 9:45

ewar pisze:Magomi,popytałam i już wiem,że Mela/Duża reaguje na szczepionkę w nóżkę typowo.Nie ma powodów do niepokoju.

Też się już dowiedziałam co i jak ;) Szczepienie w nogę to szczepienie bardziej w mięsień a nie pod skórę, więc reakcja jest jaka jest.

Dzisiaj Duża już sporo chodzi, normalnie je (a nawet nadrabia wczorajsze zaległości :twisted:) zaczyna bawić się swoją ulubiona zabawką - marchewką z kocimiętką, pozwala malej spać obok siebie; tylko jak Izis zachęca ją do wspólnych szaleństw - Duża fuczy i warczy. :)
Ostatnio edytowano Sob paź 04, 2008 9:58 przez Magomi, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Magomi

 
Posty: 787
Od: Wto maja 06, 2008 11:48
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob paź 04, 2008 9:48

Waldemar pisze:Jutro wieczorem będę umieszczał ogłoszenia Pingwinki w licznych portalach ogłoszeniowych i prozwierzęcych. Z tej racji uprzejmie proszę o nadanie jej imienia i wykonanie i przesłanie mailem kilku zdjęć panienki.

Ja ją zaczęłam nazywać w skrócie Pinka i nic innego już mi nie przychodzi do głowy :P
Jeśli Pinka nie jest dobrym imieniem, to może coś innego wymyślę (chociaż mi się podoba 8) )

Zdjęć udało mi się kilka zrobić, ale zobaczę co wyszło dopiero jak mi się bateria naładuje ;)
Obrazek

Magomi

 
Posty: 787
Od: Wto maja 06, 2008 11:48
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 204 gości