Wrocławskie schroniskowce

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 15, 2008 11:15

No tak, a ja ledwo pochwaliłam Stefanka, to w nim się jakaś druga natura ujawniła i lata po parapetach i wysokich kwietnikach. Rano trochę kicha, ale jak będzie u lekarza na obcinaniu pazurków, to zajrzą mu też do noska.
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon gru 15, 2008 12:41

No co za psotnik :wink:

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon gru 15, 2008 18:22

Jaruś ma się dobrze, tylko Scheba już się przejadła a jeszcze nie odkryłam co kotkowi jeszcze smakuje (ostatnio ugotowałam rybkę i nawet smakowała...) Jaruś tak się zżył z Celinką ze razem śpią i oczywiście codziennie Celinka musi mu zrobić podstawową toaletę (w trakcie Jarusiowej drzemki) Poza tym Jak Jarek zniknie Celinie z oczu to ta zaczyna łazić po mieszaniu i miauczeć - "Gdzie jesteś?" aż go znajdzie. Przygarnięcie Jarka to była najlepsza decyzja jaką mogliśmy podjąć... (nie dla nas a dla Celinki) :wink:
Obrazek

barbara332

 
Posty: 91
Od: Nie gru 18, 2005 16:51
Lokalizacja: Bolesławiec/Lubin

Post » Pon gru 15, 2008 18:24

Super słyszeć takie wieści!!! :lol:

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon gru 15, 2008 23:19

maxiking pisze:U Demonka też wszystko ok , w nocy jak nikt nie widział dorwał zabawkę ( niestety głośną) i walał ją po podłodze :D :D rano dłużej posiedział na podłodze , posyczał na rezydentów ( na mnie też), zjadł, i poszedł na szafę :D .

No proszę, a na mnie nigdy nie warczał ani nie fuczał. Widać zalazła mu jakaś zołza za skórę. :wink:

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 16, 2008 13:17

Chciałam baaardzo podziękować Basi za wspaniały dom dla Jarusia i pomoc dla naszych uratowanych schroniskowców!! :!: :D :D

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 16, 2008 13:19

A u Maxiking jest koci raj-wspaniała atmosfera i jedzonko cały czas :wink: A Demonek nas poznał i się nawet ucieszył,że nas widzi :!:

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 16, 2008 21:38

A Demonek nas poznał i się nawet ucieszył,że nas widzi


o tak ,tak mało łap nie połamał jak leciał sie przywitać .....a ja od trzech dni mogę się wołać, kiciać, itp.. a Demonek nic nawet nie drgnie :oops:
ObrazekObrazek

maxiking

 
Posty: 886
Od: Nie sie 24, 2008 16:42
Lokalizacja: Wroclaw

Post » Śro gru 17, 2008 12:54

A jak postępy??

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 17, 2008 16:57

maxiking pisze:
A Demonek nas poznał i się nawet ucieszył,że nas widzi


o tak ,tak mało łap nie połamał jak leciał sie przywitać .....a ja od trzech dni mogę się wołać, kiciać, itp.. a Demonek nic nawet nie drgnie :oops:


Podejrzewam, że Demonek ma słuch wybiórczy :wink:

iskierka

 
Posty: 41
Od: Śro gru 03, 2008 11:02
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 17, 2008 23:45

Podejrzewam, że Demonek ma słuch wybiórczy


o tak :D doskonale słyszy kiedy karmię moje kociaste :ryk: :ryk:
ObrazekObrazek

maxiking

 
Posty: 886
Od: Nie sie 24, 2008 16:42
Lokalizacja: Wroclaw

Post » Czw gru 18, 2008 0:36

Znaczy zdrowy na słuchu i umyśle.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 18, 2008 8:36

Wczoraj byłam u Stefanka, wszystko u niego dobrze, po południu wrzucę fotki. Mam też wieści od Muszkieterka Mruczka i Muszkieterka Jacusia, mają się wspaniale w swoich nowych domkach. Dziś przychodzi pani obejrzeć Muszkieterkę Kasię.
A nasza Rudzilla po tygodniowym pobycie u kolegi na tymczasowym tymczasie jakos nie chce do nas wracać, wywala mu brzucha do głaskania 8O , ma nowe imię Santa i nie powoduje u niego alergii, więc można uznać, że Rudiś w końcu trafił na swojego konesera i zostaje u niego na stałe.
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 18, 2008 9:16

super wiadomości :)

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 18, 2008 17:00

Obrazek
No to Dymuś vel Edek już u mnie na tymczasie.Moje koty dopiero wydobrzały po isosporze i wciąż walczymy z grzybkiem u Mruczki,więc chciałam tym razem kotka zdrowego z baraku,żeby go nie narażać.Dymuś siedział od października,więc padło na niego :wink: Niestety dziś okazało się,że Mały ma strasznie paskudne zapalenie obu uszu-drożdżakowe.Te grzyby nas prześladują :cry: Ale testy na białaczkę i fiv wyszły ujemnie!!Testy mogłam zrobić dzięki pomocy pieniążkowej Barbary332,której jeszcze raz dziękuję :!: Leczenie Dymka będzie dłuuugie i jak zwykle kosztowne,więc zaraz wystawiam bazarek :roll:
Moje dziewczyny się oczywiście aż zapluły z wściekłości,że jakiś facet na ich terytorium,ale Dymuś je na pewno oczaruje.No może chociaż Nokię :wink:

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Levika i 440 gości