Schron Wro - zamykamy i zakładamy nowy wątek

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 14, 2008 21:52

iiwka, możesz pomóc schroniskowcom nie tylko będąc domkiem tymczasowym, np. biorąc udział w bazarkach na schroniskowce. Ratowanie ich baaardzo dużo kosztuje, a im szybciej wyzdrowieją, tym szybciej trafią do nowych domków i zrobią miejsce dla następnych.
Ludziom się wydaje, że trzeba robić od razu wiele. Moim zdaniem wystarczy zrobić coś małego, choćby podbijanie bazarków, żeby Marcjanna miała więcej czasu na opiekę nad futrami. Sama jedna z pewnością nie zrobi tyle, co przy wsparciu i pomocy kilku osób.
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 15, 2008 6:28

Dziewczyny ja nie wiem czy to właściwe miejsce na moje pytanie jeśli nie to sory :oops:
Kicia którą wzięłam ze schronu 4.07 właśnie dostała rui .Czy powinnam jechać do nich po tabletki na wyciszenie i próbować ewentualnie umówić się na zabieg(jeszcze teoretycznie powinna mieć darmowe leczenie w schronisku ) czy to raczej nie ma sensu :?: Jakie jest wasze zdanie :?:
W tym miesiącu miałam szczepienie psa i kota no rtg i leczenie nowej Emi i będą jej szczepienia bo nie miała....kasa wyszła.....
Spławiom mnie czy może jednak :?:

iiwka

 
Posty: 488
Od: Pt kwi 04, 2008 14:05
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 15, 2008 7:20

Moim zdaniem poczekać aż ruja sama przejdzie i umówić się na zabieg za dwa tygodnie, będzie nowy miesiąc i nowa kasa.

A przy okazji zapraszam na nowy bazarek:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3284480#3284480
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 15, 2008 7:27

Wtedy miną już dwa tygodnie i kicia nie będzie już pod tgzw. opieką schroniska...

iiwka

 
Posty: 488
Od: Pt kwi 04, 2008 14:05
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 15, 2008 9:18

Masz na myśli sterylkę w schronisku? Jeśli tak. to ja bym ze swoją kicią nie ryzykowała.
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 15, 2008 9:31

Ja sterylizowałam u dr.Raka 2 lata temu Fionę...po prostu pomyślałam że tam sterylki robią tak często że bardziej doświadczonych w tym wetów nie znajdę.Naprawdę nie mogę się do niczego przyczepić...ale może o czymś nie wiem a powinnam ?

iiwka

 
Posty: 488
Od: Pt kwi 04, 2008 14:05
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 15, 2008 19:41

iiwka pisze:Ja sterylizowałam u dr.Raka 2 lata temu Fionę...po prostu pomyślałam że tam sterylki robią tak często że bardziej doświadczonych w tym wetów nie znajdę.Naprawdę nie mogę się do niczego przyczepić...ale może o czymś nie wiem a powinnam ?

Moim zdaniem i tak w schronisku jest za mało lekarzy i pieniędzy. Jeśli ktoś juz zabrał stamtąd kota, to najlepiej jakby przeniósł się z nim do miejskiej lecznicy. Przejeżdżając czasem wieczorem koło schroniska widzę kolejki pacjentów jeszcze o godzinie 21 wieczorem. Nie dziwię się, że taki lekarz na drugi dzień jest zbyt zmęczony, żeby mu się chciało zająć jakimś schroniskowcem. Zwłaszcza, że pacjenci z nowymi opiekunami przychodzą od samego rana. Przecież decydując się na zabranie zwierzęcia ze schroniska ma się świadomość tego, że zwierzę może kiedyś zachorować i to może kosztować.
Ja bym poszła do jakiejś lecznicy polecanej przez forumowiczów (jest na ten temat specjalny wątek w ABC).
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 15, 2008 21:58

Maluchy:
Nie podaję ich numerów, bo rotacja jest duża. Jedne są w lepszym stanie, drugie w gorszym...

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Wto lip 15, 2008 21:59

250/08
Kinga, koteczka przywieziona z interwencji 10 czerwca. Ma ok. 1 roku. Obecnie w trakcie leczenia ceporexem.
Obrazek Obrazek Obrazek


277/08
Czarna koteczka, która trafiła do schroniska razem z miotem 17 czerwca. Zaszczepiona, odrobaczona i odpchlona. Obecnie na gentamecynie.
Obrazek


279/08
Szary pręgowany 10 m-czny kocurek. Do schroniska trafił 22 czerwca. Zaszczepiony, odrobaczony i odpchlony. Obecnie na leczeniu synuloxem.
Obrazek


290/08
Znaleziona 21 czerwca szylkretka. Ma ok. 1,5 roku. Jest zaszczepiona, odrobaczona i odpchlona. Obecnie dostaje biotyl i tolfine.
Obrazek Obrazek


303/08
Znaleziona 25 czerwca czarna koteczka, ze złamana łapką. Jest w trakcie leczenia, ale … jest nią zainteresowany jakiś pan.
Obrazek


312/08
Znaleziona 26 czerwca koteczka. Ma ok. 1,5 roku i płowo-bure umaszczenie. Jest zaszczepiona, odrobaczona i odpchlona.
Na zdjęciu z kolega przebywającym w hotelu.
Obrazek


324/08
Ruda, roczna koteczka w schronisku od 27 czerwca. Zaszczepiona, odrobaczona i odpchlona. Obecnie na synuloxie i tolfine.
Obrazek Obrazek


354/08
Znaleziony 7 m-czny popielato-biały kocurek. Zaszczepiony, odrobaczony i odpchlony.
Obrazek


357/08
Znaleziona 4 lipca ok. 1 roczna buro-biała koteczka. Zaszczepiona, odrobaczona i odpchlona.
Obrazek Obrazek


358/08
Znaleziona 5 lipca biało-czarna 1 roczna koteczka. Zaszczepiona, odrobaczona i odpchlona.
Obrazek


360/08
Nietoperz jest kotką i ma inny numer :?
Obrazek Obrazek


364/08
6 m-czny niebieski kocurek trafił do schroniska 7 lipca ze złamaną tylną łapką.
Obrazek


369/08
3 letnia koteczka przywieziona 9 lipca z interwencji. Zaszczepiona, odrobaczona i odpchlona.
Obrazek


370/08
Oddana 9 lipca buro-biała koteczka. Ma ok. 1 roku. Jest zaszczepiona, odrobaczona i odpchlona.
Obrazek Obrazek


383/08
Znaleziony kastrat z wąsikiem. Zaszczepiony, odrobaczony i odpchlony.
Obrazek Obrazek
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Wto lip 15, 2008 22:15

marcjannakape pisze:

290/08
Znaleziona 21 czerwca szylkretka. Ma ok. 1,5 roku. Jest zaszczepiona, odrobaczona i odpchlona. Obecnie dostaje biotyl i tolfine.
Obrazek Obrazek

Szylkrecia - śliczności :D :D :D

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Wto lip 15, 2008 22:16

bubor pisze:
marcjannakape pisze:

290/08
Znaleziona 21 czerwca szylkretka. Ma ok. 1,5 roku. Jest zaszczepiona, odrobaczona i odpchlona. Obecnie dostaje biotyl i tolfine.
Obrazek Obrazek

Szylkrecia - śliczności :D :D :D


Może Ci ja zawieżć do Krakowa :wink: Jeszcze jedna dziewczyna nie zaszkodzi :wink:
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Wto lip 15, 2008 22:18

marcjannakape pisze:
bubor pisze:
marcjannakape pisze:

290/08
Znaleziona 21 czerwca szylkretka. Ma ok. 1,5 roku. Jest zaszczepiona, odrobaczona i odpchlona. Obecnie dostaje biotyl i tolfine.
Obrazek Obrazek

Szylkrecia - śliczności :D :D :D


Może Ci ja zawieżć do Krakowa :wink: Jeszcze jedna dziewczyna nie zaszkodzi :wink:

Nie kuś Marcjanno nie kuś :wink: , co ja poradzę że uwielbiam szylkretowe futerka ? :D

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Wto lip 15, 2008 22:21

bubor pisze:
marcjannakape pisze:
bubor pisze:
marcjannakape pisze:

290/08
Znaleziona 21 czerwca szylkretka. Ma ok. 1,5 roku. Jest zaszczepiona, odrobaczona i odpchlona. Obecnie dostaje biotyl i tolfine.
Obrazek Obrazek

Szylkrecia - śliczności :D :D :D


Może Ci ja zawieżć do Krakowa :wink: Jeszcze jedna dziewczyna nie zaszkodzi :wink:

Nie kuś Marcjanno nie kuś :wink: , co ja poradzę że uwielbiam szylkretowe futerka ? :D


Nic nie poradzisz...
Musisz sie poddać mani! :mrgreen:
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Wto lip 15, 2008 22:27

marcjannakape pisze:
bubor pisze:
marcjannakape pisze:
bubor pisze:
marcjannakape pisze:

290/08
Znaleziona 21 czerwca szylkretka. Ma ok. 1,5 roku. Jest zaszczepiona, odrobaczona i odpchlona. Obecnie dostaje biotyl i tolfine.
Obrazek Obrazek

Szylkrecia - śliczności :D :D :D


Może Ci ja zawieżć do Krakowa :wink: Jeszcze jedna dziewczyna nie zaszkodzi :wink:

Nie kuś Marcjanno nie kuś :wink: , co ja poradzę że uwielbiam szylkretowe futerka ? :D


Nic nie poradzisz...
Musisz sie poddać mani! :mrgreen:

Ech , żeby to było takie proste :roll: :roll: :roll: .......................

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Wto lip 15, 2008 23:08

marcjannakape pisze:250/08

364/08
6 m-czny niebieski kocurek trafił do schroniska 7 lipca ze złamaną tylną łapką.
Obrazek





jaaaaki piękny :1luvu: :1luvu: :1luvu: ja kocham rosyjskie strasznie :oops:
Asminka, Perełka[*], Nuna[*], Zula[*], Lila
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

moniex

 
Posty: 1228
Od: Pt cze 15, 2007 19:52
Lokalizacja: wawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 123 gości