










Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
magicmada pisze: Aniu, myślę, że za jakieś półtora miesiąca możesz na mnie liczyć.
Georg-inia pisze:magicmada pisze: Aniu, myślę, że za jakieś półtora miesiąca możesz na mnie liczyć.
Magic, pytałaś wetów? to może ja też bym już mogła ...![]()
przykro mi, że Pisiokot i CoolCaty tyrają jak na galerach, a ja, co najwyżej, parę ogłoszeń wstawiam![]()
![]()
Cały czas się też zastanawiam, co tu zrobić z Anatolem... tym sposobem, to on nigdy, ciapa jedna, nie przytyje![]()
CoolCaty pisze:Ja to myślę, że trzeba mu ociąć jajka. To będzie najlepszy środek na pobudzenie apetytu. Postaram się to zrealizowac w weekend, po dokładnych oględzinach i stwierdzeniu, że nic mu nie zagraża i można to zrobić.
mls pisze:Byłam w schronisku. Ani już nie było
Ale Klementynka jest już zdrowa i wróciła do boksu
Zawiozłam kociakom serduszka. Tylko 2 kilo, bo więcej nie udało mi się kupić. U mnie w sklepach to deficytowy towarEhhhhhhhhhhhhhh
pisiokot pisze:mls pisze:Byłam w schronisku. Ani już nie było
Ale Klementynka jest już zdrowa i wróciła do boksu
Zawiozłam kociakom serduszka. Tylko 2 kilo, bo więcej nie udało mi się kupić. U mnie w sklepach to deficytowy towarEhhhhhhhhhhhhhh
Paulinko, co zrobiłaś z tymi sercami ? Zostawiłaś je w biurze ? Wątpię czy ktoś się nimi dziś zajmie i im poda, pewnie wrzucili do lodówki.
Daj znać, gdzie są, jutro na pewno będzie w schronisku CoolCaty to by się o nie upomniała i dała kotom.
mls pisze:Niech Klemcia szybko wraca do zdrówka
mokkunia pisze:Eh, oddać kota do schroniska na leczenie... Nam się nie mieści w głowach, niestety są tacy którym wydaje się to normalne.
Adopcja to decyzja na zawsze, na całe życie, na dobre i złe, w zdrowiu i chorobie. Czemu ludzie o tym nie pamiętają?
magicmada pisze:Wydaje mi się, że warto wiedzieć, że kot ze schroniska to może być ryzyko
mls pisze:Wiem, że kotek ze schroniska wymaga większej opieki niż domowy.
Mój sąsiad wziął ze schroniska kotkę i po 3 tygodniach zdechła. Leczył i leczył i nic nie pomogło
Nie chciałabym, aby to co jest Klemci było czymś powarznym.
A na pewno zabiorę ją do weta.
I tak zdecydowanie Klemcia, bo Klementynka to jakoś tak za długo.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Levika i 464 gości