
Moderator: Estraven


Dziewczynki i Ferdek jeszcze poza sypialnią, Ferdulek został w łazience, śpi w misce na pranie 

Szpiegusek to kot po strasznych przejściach, kiedy jeszcze był bezdomny, nie miałam pojęcia, że tak został kiedyś skrzywdzony
- cudowny kot.






Jestem cierpliwa, kiedyś nadejdzie ten dzień. Obecnie jest upał i moje nawet nie chcą się bawić wendeczką, leżą jak długie każdy gdzie indziej. Najstarszy Hugo jak zawsze okupuje stolik w kuchni czyli przy miskach. Dziewczynki w pokoju, jedna na narożniku, druga na oknie. I tak im dzień zejdzie, wieczorem pojedzą i spać.
Pozdrawiam
Mój Gucio kiedyś nie tolerował kotów dorosłych, ale małe/młode strasznie kochał. Musiałam go izolować w osobnym pokoju, bo jak zaczął się gryźć, to ciężko było rozdzielić
W styczniu minie jedenasty rok, odkąd jest rezydentem... Dużo się od tego czasu zmieniło, od kilku lat jest największym przyjacielem kotów, od niedawna nawet zaczął się przyjaźnić z Pandziakiem, razem śpią, kiedyś to było moje marzenie, żeby tak to wyglądało.. I się spełniło 
Postaram się kupić trochę puszeczek i przesłać (tylko nie wiem gdzie?) Zdrówka życzę bezdomniaczkom 
Użytkownicy przeglądający ten dział: koszka i 27 gości