Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
CatAngel pisze:cioteczki ważne nowe info-wkleję tutaj bo nie wiem czy zaglądacie tamkaja555 pisze:Mamy info, że Wojtek L. nadal szuka kotów. Podaje, że ktoś z rodziny kotka odbierze w jego imeniu. Może wykorzystywać do tego osoby trzecie. Jest prośba, zeby jak najwięcej osób popisało na tablicy do ludzi ze swoich miast ostrzeżenia, szczególnie do karmicieli oraz do osób, które nie wymagają wizyty oraz umowy adopcyjnej. Może dałoby się admina tablicy jakos zaangażować, że np. każdy wystawiający koty dostałby z automatu ostrzeżenie, ale nie wiem czy taki pomysł jest realny.
z wątku : viewtopic.php?f=1&t=153652
_leśna_ pisze:Jak macie kogoś kto przygarnie taką koteczkę to by było dobrze
http://www.dla-ciebie.eu/node/2653
nie do końca trzyma kupkę, ja ją myje ale raz, rano i niestety tylko raz bo na więcej nie mam po prostu czasu. Mam zawał pracy przy kotach i mam ich ogrom. Nie jestem w stanie się tylko nią zająć :<
_leśna_ pisze:Cicia dzisiaj poszła do izolatki, zarzygała się dzisiaj i jakoś tak się źle poczuła. Załzawiły się jej oczka. Dostała jakieś leki - mam nadzieję że będzie z nią ok bo wyjątkowo mi jej szkoda.
Co w przypadku kociego katarku ? też ja zabierzecie ?
Gibutkowa pisze:Się muszę pochwalić moją wielką radością - Sibel właśnie wysrała kawałek worka, który zeżarła![]()
Ufff... Ona często żre różne rzeczy, nie zawsze wszystko udaje się schować (np. ubrania) ale tym razem miałam wrażenie (patrząc na już obgryziony worek) że zeżarła kawałek w całości i nie myliłam się. Na szczęście już jest poza kotem.
Gibutkowa pisze: A poza tym to mamy nową podopieczną - króweczkę malutką (ten kociak, o którym pisałam, który trafi od września na DT do Marty). Maiłam dziś rozmowę z byłym właścicielem (najprawdopodobniej) - który kota zgubił w dniu zabrania go ze schroniskaZgrzał mnie koleś niesamowicie (szkoda gadać nawet, postawa roszczeniowa, tak jakby w ogóle zapomniał o tym, że to on kociaka zgubił i że nie zrobił nawet najprostszej rzeczy żeby kociak mógł do niego trafić - wystarczyło zostawić swój numer do kontaktu i koteczka w niedzielę byłaby już u niego), wprawdzie umówiłam się na wizytę ale czuję, że to będzie szybka piłka. Mam dziwne przeczucie, że będą próbowali grać dzieckiem, które uważam jest głównym powodem, że się po kota odezwali. Dobrze, że Ewelina ze mną jedzie, to się przy dzieciaku nie złamię
![]()
tymoloftaleina pisze:Gibutkowa pisze: A poza tym to mamy nową podopieczną - króweczkę malutką (ten kociak, o którym pisałam, który trafi od września na DT do Marty).
Ojeeeej, już bym ją chciała przejąć i się zaopiekować. Oczywiście chciałabym, żeby mimo wszystko znalazła dom jak najszybciej, ale jeśli to się nie uda, to mam już małą lukę w sercu dla tej krówki, pełnąąąą miłości![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 212 gości