Marzenia11 pisze:A to jest inna szczepionka? Leukocell i leucocell? Bo w necie jak najbardziej jest leucocell i o niej wczoraj mi mowiła wetka.
o, proszę bardzo:
http://www.google.pl/search?client=oper ... el=suggestedit: rzuciłam okiem na leucocell i wygląda na to, ze to jest szczepionka homeopatyczna przeciw felv.
Hm, no właśnie też się naciąłem. Leukocell to szczepionka Pfizer, dezaktywowane wirusy + białka wirusa + adjuwant.
Leucocell to lek homeopatyczny. Do tego jeszcze na różnych stronach piszą leucocell, ale z kontekstu wynika że chodzi o normalną szczepionkę.
Podejrzewam że ktoś celowo wymyślił nazwę leucocell.
BTW, zastanawiam się czy nie powinniśmy się z tymi rozważaniami przenieść na wątek białaczkowy, bo jak ktoś wejdzie tu chcąc adoptować ZDROWEGO przecież Łukaszka i przeczyta o tej chorobie to się wystraszy...
Adam