Kida, Eustachy i Mieczysław w nowych domkach... :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 21, 2012 11:14 Re: Kida w nowym domku, a Mieczysław w naszym... :)

ja łagodna??? ja?????????????????? pierwsze słyszę... :twisted:
Mietek jest dziwny. jak go wezmę na ręce, z dala od kotów, to traktor mu sie włącza na cały regulator :lol: ale wystarczy, że się pojawi któryś ze starszaków na horyzoncie... :roll: no nie wiem, o co mu kaman... już myślałam, żeby Tobie go sprzedać, tj. do towarzystwa dla Dżonego/Eustachego, ale coś czuję, że się nie zgodzisz :wink:
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lut 21, 2012 11:24 Re: Kida w nowym domku, a Mieczysław w naszym... :)

Wykombinowane nieźle.Ale masz rację-nie zgadzam się 8)
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lut 21, 2012 16:59 Re: Kida w nowym domku, a Mieczysław w naszym... :)

akurat zbytnio nie kombinowałam w tym przypadku... po prostu miałam nadzieję, że będziesz miała ochotę mi pomóc :) mi, Mietłochowi i naszym kotom, ale trudno... będę myślała nad czymś innym - piewnicą chyba :roll:
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lut 21, 2012 17:13 Re: Kida w nowym domku, a Mieczysław w naszym... :)

To może wyadoptuj Mietka jako jedynaka?
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Marta_od_Kropeczki

 
Posty: 650
Od: Nie paź 16, 2011 14:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lut 21, 2012 17:25 Re: Kida w nowym domku, a Mieczysław w naszym... :)

tak właśnie będę robiła, ale on jeszcze nie nadaje się do adopcji... wymuskać trza chłopaka na cacy 8)
na razie Mietłoch tropi chłopaków w ich kryjówkach :roll: a wczoraj, gdy za karę zamknęłam go w łazience (w jedynym pomieszczeniu, które ma "drzwi"), to przeszczęsliwy był, a Kretek gadał do niego od drugiej strony... no oszaleć można z tymi kotami :mrgreen:
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lut 21, 2012 17:30 Re: Kida w nowym domku, a Mieczysław w naszym... :)

No na nudę nie możesz narzekać. Moja Kropka rano poskakała po drzwiach wejściowych a od 9 rano tylko zmienia miejsca do spania o_O
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Marta_od_Kropeczki

 
Posty: 650
Od: Nie paź 16, 2011 14:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lut 21, 2012 17:58 Re: Kida w nowym domku, a Mieczysław w naszym... :)

ja na nudę nigdy nie narzekam z naszymi kotami 8) szczególnie o 5 nad ranem... :roll:
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lut 21, 2012 20:10 Re: Kida w nowym domku, a Mieczysław w naszym... :)

lusesita pisze:akurat zbytnio nie kombinowałam w tym przypadku... po prostu miałam nadzieję, że będziesz miała ochotę mi pomóc :) mi, Mietłochowi i naszym kotom, ale trudno... będę myślała nad czymś innym - piewnicą chyba :roll:

Lu oczywiście że pomogę.Piwnicę wynajmę dla Ciebie za darmo.I zaopatrzę w ciepły śpiworek :D
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro lut 22, 2012 10:11 Re: Kida w nowym domku, a Mieczysław w naszym... :)

Słonko, ale Ty masz piwnicę, a Mitłochowi potrzebna jest piewnica :twisted:
a tak serio, nie poddam się bez walki i zrobię z niego normalnego kota :mrgreen:
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro lut 22, 2012 12:26 Re: Kida w nowym domku, a Mieczysław w naszym... :)

Nasz Jasiek taki trochę głupkowaty jest i bardziej do chlewika by się nadawał :lol:
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro lut 22, 2012 13:31 Re: Kida w nowym domku, a Mieczysław w naszym... :)

to ja muszę się pochwalić, że Mietłoch to skubany i inteligentny kocurro :mrgreen:
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw lut 23, 2012 20:32 Re: Kida w nowym domku, a Mieczysław w naszym... :)

Mietek wygląda tak kusząco na zdjęciach na kotkowie, że aż sama bym go adoptowała :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Marta_od_Kropeczki

 
Posty: 650
Od: Nie paź 16, 2011 14:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt lut 24, 2012 9:49 Re: Kida w nowym domku, a Mieczysław w naszym... :)

Martuś, bo on jest kuszący :mrgreen:
coraz więcej domaga się pieszczot, sam się bawi piłeczką i wcale nie potrzebuje pomocy w tym, nie wybrzydza przy jedzeniu... fajowy kocurro jednym słowem :mrgreen:
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt lut 24, 2012 11:15 Re: Kida w nowym domku, a Mieczysław w naszym... :)

lusesita pisze:Martuś, bo on jest kuszący :mrgreen:
coraz więcej domaga się pieszczot, sam się bawi piłeczką i wcale nie potrzebuje pomocy w tym, nie wybrzydza przy jedzeniu... fajowy kocurro jednym słowem :mrgreen:


Oooo :1luvu: Moja koleżanka bardzo chciałaby adoptować kotka, może Cię do niej skieruję :smokin:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Marta_od_Kropeczki

 
Posty: 650
Od: Nie paź 16, 2011 14:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt lut 24, 2012 14:38 Re: Kida w nowym domku, a Mieczysław w naszym... :)

a to proszę bardzo :mrgreen:
Mietłoch właśnie wrócił od weta i muszę go pochwalić - był baaaardzo grzeczny :mrgreen:
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 771 gości