Chciał mnie uśpić-jest DS u mamy Mamrocikowej

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 27, 2011 10:06 Re: Chciał mnie uśpić,jest dt, walczymy o życie pr.o wspar.

Ważne, że Julcia ma chęć na życie! I na tuńczyka też. ;)
A co do Bianka - może ona potrzebuje duuuuużo więcej czasu? A Bianko - dzielny kot, chwała mu, że się nie poddaje. :D

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

Post » Pt maja 27, 2011 14:10 Re: Chciał mnie uśpić,jest dt, walczymy o życie pr.o wspar.

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Wto maja 31, 2011 7:25 Re: Chciał mnie uśpić,jest dt, walczymy o życie pr.o wspar.

Julia walczy z infekcją, antybiotyk już od tygodnia a efekt nie taki znów super. Katar jest. Ogólnie czuje sie dobrze, ma apetyt... niestety zasikuje wszystko co się da. wczoraj przegięła i nasiusiala na stół w kuchni, jest pod tym względem masakrycznie... Muszę poważnie pogadać z Mukashana... sterylka zaczyna być mega potrzebna... nie ma pewnosci czy Julcia jest wysterylizowana, wczoraj badał ją dr Jacek i niestety nie może tego "ręcznie" stwierdzić", mocz Julci ma intensywny zapach, miała ostatnio cos co przypominało ruję, tarzanki i gardłowe miauki... węc raczej wszystko wskazuje na to ze nie jest wysterylizowana... to wszystko byłoby do zniesienia ale sikanie po domu jest absolutnie masakryczne... Czuć zapach nieprzyjemny od wejścia... Wczoraj odkryłam "falbanki" na ścianie w przedpokoju, niewidoczne bo przed okiem ukryte przez wiszącą na 40 cm nad podłogą szafką... no jak zawodowy kocur, ściana obsikana raz przy razie.. ech...

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Wto maja 31, 2011 8:43 Re: Chciał mnie uśpić,jest dt, walczymy o życie pr.o wspar.

Tak widziałam wczoraj Juleczkę w lecznicy. Oprócz tego, że zachowuje się nieelegancko :roll: to wygląda przecudnie. Jak tylko panience cyknę foteczki nowe to zaraz Juleczkę zaprezentujemy szanownemu państwu :D
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Wto maja 31, 2011 8:59 Re: Chciał mnie uśpić,jest dt, walczymy o życie pr.o wspar.

To czekamy na zdjęcia niegrzecznej panienki :mrgreen:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21800
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Wto maja 31, 2011 9:54 Re: Chciał mnie uśpić,jest dt, walczymy o życie pr.o wspar.

Kurde! jeszcze jej zdjęcia będą robili! niegrzeczna?! mało powiedziane... tak dalej być nie może! oczywiście nie chcemy jej zaszkodzić! na siłe, teraz zaraz sterylki nie będzie, najpierw kontrolne (planowe na początek czerwca) badanie krwi, Mukashana skonsultuje problem i podejmiemy razem jakąs decyzję. No trud uratowania życia i utrzymywania Julci w kondycji zaczyna być powazniejszy... Trudno wymagać żeby moja Mama tolerowała obsikiwanie wszystkiego... A Julcia daje czadu.
Zaznaczam, że nie są to sporadyczne przypadki malego znaczka, to jest regularne sikanie, tak jak napisalam nawet na stół w kuchni... Stół mozna umyć, podłogę też (choć parkiet nawet lakierowany to delikatnie mówiąc źle znosi obsikanie...), meble: kanapa, fotele - jak to prać? masakra, ściany... Jak się ją zdybie na procederze to można szybko zareagować, wycierać, zmywać, ale najgorsze są te utajnione sikniecia, niewiadomo co gdzie i jak a smierdzi... no przykro mi strasznie, że moja Mama kochana jest narażona na takie nieprzyjemności... Julka minusuje, trudno ją jakoś szczególnie polubić bo ma charakter olewająco niechetny - przynajmniej do mnie i do mojej Mamy, zdecydowanie uwielbia facetów, przykład: odwiedził Mamę mój kuzyn... natychmiast go Julka zaszczyciła na kolanka siadając i wdzięcząc się "okropnie", zaznaczam, że mojej Mamie nigdy na kolana nie wskoczyła... a jest już u niej 2 miesiące!!!! Małpa i tyle. ale jest, jest w naszej odpowiedzialnosci, nikt nie mówił, że będzie słodko...

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Wto maja 31, 2011 10:07 Re: Chciał mnie uśpić,jest dt, walczymy o życie pr.o wspar.

Ja już dawno apelowałam o sterylizację Juleczki dla dobra i jej i mamuśki Mamrocikowej. Julcia da radę!
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Wto maja 31, 2011 10:42 Re: Chciał mnie uśpić,jest dt, walczymy o życie pr.o wspar.

a może sterylizacja z narkozą wziewną? może taka forma narkozy jets mniej obciążająca dla nerek i organizmu...
Ojej biedna Twoja mamusia, i niewdzięczna Julka
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto maja 31, 2011 10:46 Re: Chciał mnie uśpić,jest dt, walczymy o życie pr.o wspar.

e tam! głupie gadanie. od dawna? co to znaczy? ja z pełna świadomością tego nie robiłam bo Julka dopiero co ustabilizowała się ( mam nadzieję) a prawdę pokażą badania krwi kolejne. Poza tym dotąd nie było tak źle, będąc u mnie zupełnie nie objawiała potrzeb posikiwania, u Mukashany na turnusie tygodniowym tez nie było tragedii, dopiero u mojej mamy i to od niedawna daje czadu. Więc niby kiedy - od dawna- miałam ja sterylizować? Nie widze związku... tylko kłapanie dziobasem ;)

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Wto maja 31, 2011 10:48 Re: Chciał mnie uśpić,jest dt, walczymy o życie pr.o wspar.

Ciachać, ciachać!!! :piwa: bo Mamuśki szkoda.
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Czw cze 02, 2011 14:10 Re: Chciał mnie uśpić,jest dt, walczymy o życie pr.o wspar.

w niedzielę badanie krwi.... pobieranie znów komfortowo, w domu... znów Mukashana z małźonkiem jako lotna brygada przybędą... popołudniu będziemy znali wyniki... infekcja Julki nie ustępuje... szykuje się następny antybiotyk... ale chyba zrobimy posiew nowy z zaznaczeniem antybiotyków do antybiogramu ( czyli takie antybiotyki na życzenie). Może dzięki temu coś skutecznego się znajdzie.... bo gil brzydki, zielonkawy i brzydko pachnący idzie równo z nochala... to wszystko są poważne sprawy... może podamy Julci promonę, może to coś pomoże na to sikanie...Choć obie z wetką uważamy, że sikanie to nie hormonalna sprawa tylko odwet na Bianko za jego "panoszenie się". Moja Mama ma już dość.... bardzo się zniecheca do Julci... a wiadomo, że żeby zajmować się takim kotem to trzeba nie tylko odpowiedzialności ale uczucia ciepłego też... a ta kicia nie daje się lubić... no martwię się. tak więc bęc... sikanie nawet po sterylce niekoniecznie ustanie... choć mocz ma wtedy inną "jakość", ten obecny "skaził" mieszkanie Danki jak z najgorszego snu o piwnicy pełnej kotów...

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Czw cze 02, 2011 19:15 Re: Chciał mnie uśpić,jest dt, walczymy o życie pr.o wspar.

Szkoda , że Juka nie "dogaduje się" z rezydentem :( Czyli to typowa jedynaczka :roll:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21800
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Pt cze 03, 2011 15:28 Re: Chciał mnie uśpić,jest dt, walczymy o życie pr.o wspar.

ametyst55 pisze:Szkoda , że Juka nie "dogaduje się" z rezydentem :( Czyli to typowa jedynaczka :roll:

że się nie dogaduje to w sumie pikuś.... ale, że obsikane wszystko to jest masakra jakaś... ech

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Pon cze 06, 2011 8:34 Re: Chciał mnie uśpić,jest dt, walczymy o życie pr.o wspar.

Julcia miała w niedzilę comiesięczne badanie krwi, niestety jest pogorszenia ( mocznik i kreatynia). nie jest jakies piorunujace no ale jest... najbardziej niepokojacy jest spadek żelaza.... pomimo tego że poprzedni miesąc podawania dał ładny przyrost ( ze stanu poniżej 4 dosżło do 8,8) to nastepny miesiąc na tym samym "żelazkowym" preparacie i kicha... znówjesteśmy grubo poniżej normy ( norma zaczyna sie od 6,8 a jst 4,5). Julka musi być wyserylizowana...
to warunek jej bytowania w domu... gdziekolwiek i u kogokolwiek... , w niedziele poszedł też kolejny wymaz na posiew ( z nosa) i zobaczymy jak to będzie czy kolejny antybiotyk... po sterylce obowiąkowo tydzień kroplówek dożylnych... ech.

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Pon cze 06, 2011 9:06 Re: Chciał mnie uśpić,jest dt, walczymy o życie pr.o wspar.

Nie lubię czytać takich wieści. Biedna Julka :( Niech już wreszcie będzie dobrze.
Cały czas trzymam za nią kciuki :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21800
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 83 gości