K-ów, białaczkowy Kubuś szuka tymczasu

[Etiopia]

lutro, czy Ty widzisz jakie uczucia tu wzbudzają Twoje urodziny? i jaki luzik na wątku?

mjs, kucyk na pewno trzymany jest w dużym pokoju u Kasi, tam się wszystko mieści

Czy w związku z tym lutra nie potrzebuje więcej żwirku.....?

myślisz, że te dwa poszukiwane worki to też ona? Noemik jest większa od Lutry ale tez nie widzę jej z workiem 40 litrowym pod każdą pachą zasuwająca do tramwaju

Tweety trochę wyobraźni jest kucyk są sanki to i jest zaprzęg .........

Żwirek na sanki i hajda do Noemik

[queen_ink]

Katia, moja schorowana starucha, jest po sanacji paszczy. Większość zębów usunięta, reszta wyczyszczona. Dziwne rzeczy w pyszczku okazały się być spuchniętymi przez infekcję śliniankami. Nie ma więc mowy o żadnym nowotworze, babcia będzie musiała tylko dbać o zęby (chrupki i kontrola kamienia). Czy jeżeli zostanie tam na święta, mogę poprosić, żeby ją zaszczepili, jak się będzie do tego nadawała?
Szukam dla niej domu stałego lub tymczasowego (a nawet tymczasowego domu tymczasowego, tylko na razie nie potrafię powiedzieć, do kiedy ).

[BarbAnn]

Lutro, wszystkiego co najlepsze

[Kocuria]

kochani:

a) gdzie na kocimskiej są kubecki? bo nie widziałam?

b) czy mogę ocieplacz zostawić u toszy na do po świętach, bo będę musiała zaszczańca karmelowego odebrać jakoś?

[Tweety]

Katia, moja schorowana starucha, jest po sanacji paszczy. Większość zębów usunięta, reszta wyczyszczona. Dziwne rzeczy w pyszczku okazały się być spuchniętymi przez infekcję śliniankami. Nie ma więc mowy o żadnym nowotworze, babcia będzie musiała tylko dbać o zęby (chrupki i kontrola kamienia). Czy jeżeli zostanie tam na święta, mogę poprosić, żeby ją zaszczepili, jak się będzie do tego nadawała?
Szukam dla niej domu stałego lub tymczasowego (a nawet tymczasowego domu tymczasowego, tylko na razie nie potrafię powiedzieć, do kiedy ).

uff
jakieś ostatnio dobre dni, czy mam się już rozglądać kto tu nam przy ...pimpka znienacka abyśmy nie popadli w zbytnią euforię?

[jej siostra]

wszystkiego najlepszego, lutro

[miszelina]

Namierzyłam dzisiaj sraluszka pokątnego, znaczy Tymianka Wredota jedna na mych oczach zapaskudziła podłogę w dwóch kątach. Na szczęście nie baaardzo rzadko, ale jednak
W związku z tym kawaler wylądował na karnym jeżyku w klatce po Pepiczkach. Przy łapaniu wyślizgnął mi się z podbieraka, wywinął salto, na mokrej podłodze rozjechały mu się łapy, ja zrobiłam szpagat i dzięki temu go dopadłam. Nie gryzie i nie drapie, ale obrażony jest. Bardzo proszę dawać mu na razie tylko suche. Jak posiedzi w zamknięciu, to może zmądrzeje. A po świętach może go od razu ciachnąć, co? Póki jest pod kluczem.

Majeranek nadal niefajna kupka, też tylko intestinal . Kminek jutro-pojutrze wróci na wolność.

Zuzi zabrałam jedzonko (wcześniej zjadła cała saszetkę miamora), zostawiłam tylko wodę.

[Kocuria]

Namierzyłam dzisiaj sraluszka pokątnego, znaczy Tymianka Wredota jedna na mych oczach zapaskudziła podłogę w dwóch kątach. Na szczęście nie baaardzo rzadko, ale jednak
W związku z tym kawaler wylądował na karnym jeżyku w klatce po Pepiczkach. Przy łapaniu wyślizgnął mi się z podbieraka, wywinął salto, na mokrej podłodze rozjechały mu się łapy, ja zrobiłam szpagat i dzięki temu go dopadłam. Nie gryzie i nie drapie, ale obrażony jest. Bardzo proszę dawać mu na razie tylko suche. Jak posiedzi w zamknięciu, to może zmądrzeje. A po świętach może go od razu ciachnąć, co? Póki jest pod kluczem.

Majeranek nadal niefajna kupka, też tylko intestinal . Kminek jutro-pojutrze wróci na wolność.

Zuzi zabrałam jedzonko (wcześniej zjadła cała saszetkę miamora), zostawiłam tylko wodę.

Kminek wraca na wolność mam nadzieję, że nie masz na myśli wypuszczenia go gdzieś na jakieś podwórko?

[miszelina]

Namierzyłam dzisiaj sraluszka pokątnego, znaczy Tymianka Wredota jedna na mych oczach zapaskudziła podłogę w dwóch kątach. Na szczęście nie baaardzo rzadko, ale jednak
W związku z tym kawaler wylądował na karnym jeżyku w klatce po Pepiczkach. Przy łapaniu wyślizgnął mi się z podbieraka, wywinął salto, na mokrej podłodze rozjechały mu się łapy, ja zrobiłam szpagat i dzięki temu go dopadłam. Nie gryzie i nie drapie, ale obrażony jest. Bardzo proszę dawać mu na razie tylko suche. Jak posiedzi w zamknięciu, to może zmądrzeje. A po świętach może go od razu ciachnąć, co? Póki jest pod kluczem.

Majeranek nadal niefajna kupka, też tylko intestinal . Kminek jutro-pojutrze wróci na wolność.

Zuzi zabrałam jedzonko (wcześniej zjadła cała saszetkę miamora), zostawiłam tylko wodę.

Kminek wraca na wolność mam nadzieję, że nie masz na myśli wypuszczenia go gdzieś na jakieś podwórko?

Nie, do cat-roomu oczywiście.

[Tosza]

Asiu, 1 łapka jest u Namidy, druga Robert przywiezie z Wróblewskiego i ma być dla Akimy, trzecia jest w Sułkowicach, nie wiem czy uda się odebrać przed Świętami

I jeszcze jest u kogoś moja. Może już nie jest potrzebna?

[Jafusia]

Amelko wszystkiego naj i lepszego 100latek i 100 kotów

[Tosza]

Amelko wszystkiego naj i lepszego 100latek i 100 kotów

Sprezentujmy jej kota

[kosma_shiva]

Ja również życzę wszystkiego co najlepsze w dniu urodzin!!

[Miuti]

Szukam dla niej domu stałego lub tymczasowego (a nawet tymczasowego domu tymczasowego, tylko na razie nie potrafię powiedzieć, do kiedy ).

No... tego... Hmmmmm

Lutro - ja Ci dobrze życzę!

[kasumi]

Ja również się dołączam do życzeń - wszystkiego najlepszego Lutro!