
Kiedy ze schronu trafił do mnie Budrys wiedziałam tylko, że wychowywał się i mieszkał z kotami. W schronisku widzial tylko psy, ale kiedy trafił do mnie, na koty zareagował tak samo jak na szaloną Melę czyli na drugiego psa.
Zwierzęta są mądre i pamiętają.
Mam przeczucie, że będzie dobrze

Ale nie dziwię się wcale Twoim obawom!!!
Dlatego kciukuję nieprzytomnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!