Pakt Czarownic XII - SABAT w lutym!!!

pierwszą stronę czytała,
zdjęcia kotów tu : http://www.czekan6.fotosik.pl/

konto niech Koleżanki podeślą...

Teraz to masz same Siostry Czarowne :mrgreen:

Ale fajowo, nie?

Witam na szybko z pracy do ktorej udalo mi sie w koncu dotrzec

Cos jakby cieplej na polu czy mi sie termometr wewnetrzny popsul?
Zaliczywszy cytologie i umowiwszy sie na badania za tydzien (takie kontrolne) popedzilam do centrum zalatwic kilka spraw biezacych.
I dotarlam do pracy gdzie ciepelko az parzy mnie w tylek

W piatek przybywa transport wegla i w piatek wzniose toast goracym kakao za Wasze zdrowie drogie Siostry!

olamichalska pisze:pierwszą stronę czytała,
zdjęcia kotów tu : http://www.czekan6.fotosik.pl/

konto niech Koleżanki podeślą...

Witam nowa Czarownice

Swieza krew przyda sie zawsze.

AYO pisze:
Sol - jak już wrócisz, to wstaw Siostro ten wiersz dla kota plissss na pewno nie wszystkie siostry go znają [ ja na przykład nie znam] a chetnie poznają

ja go mam gdzies na watku swoim, poszukam i jak tylko pojdzie sobie kolega z dzialu obok ktory podejrzanie looka w moja strone, to wkleje

A teraz wracam do pracy bo mnie goni czas i obowiazki. DOBREGO DNIA

Heeeelp....

Właśnie miałam ciekawy telefon... jutro jadę na kolejną rozmowę kwalifikacyjną.... do Warszawy...

Rozmowa o 10, pewnie do 12-13, a o 14 z hakiem pociąg powrotny ;-)

Trzymajcie kciuki... bo ta praca by mi się bardzo podobała (choć w Gliwicach...)

Witam Siostry Czarowne :oops:

Pokornie proszę o wybaczenie Siostrę Prezes za tak rzadką moją tu obecność. Zawirowania rozmaite mnie dopadły :roll:

Stawiam się dziś na wezwanie Siostry Barba50 do głosowania na styczeń...

Fionę.22 znam osobiście, pomagam jej jak mogę, ale to wszystko mało na potrzeby kieleckich zwierzaków. Igraszkę w ubiegłym roku zaadoptowałam wirtualnie, ale nie ona jedna pochłonęła mnóstwo pieniędzy. Takich kotów w zeszłym roku było dużo, m.in. Niusia - kotka z wnyków, Bezo - ze złamaną nogą i zgniłym ogonem. Długi w kieleckich lecznicach mamy okropne, do tego aktualnie odbiera się nam klatki, w których trzymane są kotki wymagające izolacji

Tu najnowsza część wątku kieleckich kotów: viewtopic.php?f=1&t=105971 ze zdjęciami i opisami podopiecznych (w tym Igraszki, Niusi i Bezo).

Zatem choć sytuacja Pani z Łodzi łapie za serce - oddaję głos na Fionę :ok:

charm pisze:Heeeelp....

Właśnie miałam ciekawy telefon... jutro jadę na kolejną rozmowę kwalifikacyjną.... do Warszawy...

Rozmowa o 10, pewnie do 12-13, a o 14 z hakiem pociąg powrotny

Trzymajcie kciuki... bo ta praca by mi się bardzo podobała (choć w Gliwicach...)

Trzymam!!! Gliwice nie takie zle

Tez mialam kiedys stamtad oferte pracy, niestety za stara bylam (dla Zusu bo dla pracodawcy nie).

Smoczyca czy kotka, która potrzebuje transportu do Działdowa jest jeszcze aktualna?

villemo5 pisze:Smoczyca czy kotka, która potrzebuje transportu do Działdowa jest jeszcze aktualna?

Zapytam Fionkę :oops:

Ostatnio ganiam ze sobą po lekarzach oraz załatwiam wizytę przedadopcyjną dla mojej Savci... we Wrocławiu...
Rozumiem, że masz dostęp do ewentualnego transportu? :oops:

Tak na 100% to nie mam, ale mogę ostro pokombinować. Wiem, ze fiona jedzie do w-wy a stamtąd mogę się starać coś załatwić.

Faktycznie, w sobotę ma jechać do Wa-wy 6 naszych kotów - do domków... Napisałam smska i czekam na odpowiedź (tel. nie odbierała, może jest w pracy...)