~~~FadoFIV+~~~pojechał do domu !!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 01, 2010 19:42 Re: ~~~FadoFIV+~~~pojechał do domu !!!

A do mnie to chyba na prawdę dotrze jak jutro pojedziemy do schronu i nie usłyszę darcia mordki Fadkowej ! :lol:

Brak mi słów, żeby powiedzieć jak niesamowicie się ciesze , że mój drugi ulubiony schroniskowy kot jest szczęśliwy w swoim własnym osobistym domu !!!

Wielki ukłon dla Was Szalona Kocico i Jerzu :D :D :D

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Sob paź 02, 2010 21:55 Re: ~~~FadoFIV+~~~pojechał do domu !!!

Dziś wydezynfekowaliśmy i wysterylizowaliśmy były apartament Fadka. Oby jak najdłużej pozostał pusty.

A co słychać u tłustego kocura? Gutek cały? :)
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Nie paź 03, 2010 17:32 Re: ~~~FadoFIV+~~~pojechał do domu !!!

Gutek ciągle piszczy pod drzwiami Fadka całymi dniami, chociaż staramy się go możliwie wypieszczać - a jest tego tak złakniony, że nawet do mnie leci na głaski, chociaż jeszcze do niedawna warczał ;)
Fadek rośnie w siłę (czyt. żre na potęgę), a my nie mamy serca mu odmówić, więc staramy się też możliwie wygłaskać, co by tyle o jedzeniu nie myślał - ale co z tego, kiedy on po porcji pieszczot leci do miski i jak nic nie znajduje, to oskarżycielsko miauczy...
Barankuje, włazi na nas w nocy, spycha z poduszki (bo najmiększa), dziś tak się zapędził w udeptywaniu, że dostałam kilka razy łapą po twarzy...
Niestety wczoraj usłyszałam w nocy, jak kichnął kilka razy, więc jutro idziemy do weta, póki to jeszcze nic poważnego...

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Nie paź 03, 2010 17:41 Re: ~~~FadoFIV+~~~pojechał do domu !!!

hehehe Ciasteczkowy Potworek :mrgreen: :1luvu:

moze warto by bylo podawac Immunodol Cat? takie kilka kichnięc nie musi oznaczac nic zlego - przewaznie przy zmianie miejsca zamieszkania troche spada odpornosc - kciuki za Fadka nie niejadka :wink: :ok:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie paź 03, 2010 21:06 Re: ~~~FadoFIV+~~~pojechał do domu !!!

Oj, to chyba trzeba Fadusia jakąś dietką potraktować - marchewki, brokułki, selerek :!: Żartuję oczywiście :lol: niech je bidulek i obdarza miłością swoich kochanych Dużych :1luvu: Należy mu się to jak mało komu, dosyć się naczekał i napłakał w schronie :( :ok: za zdrówko - może ma uczulenie na pierze w podusi :ryk:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 05, 2010 16:58 Re: ~~~FadoFIV+~~~pojechał do domu !!!

Kupiliśmy Scanomune, a Fado kicha coraz mniej :)
W ogóle to jest coraz bardziej bezczelny, nie da się przy nim pracować przy komputerze, bo rozwala się na biurku, turla po klawiaturze, wali baranki w twarz... A zrzucony miauczy i niezrażony wraca niemal od razu na górę ;] Albo ociera się o monitor całkowicie go zasłaniając.
Można zareklamować? ;)

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Wto paź 05, 2010 21:57 Re: ~~~FadoFIV+~~~pojechał do domu !!!

Nie można! Widzieliście, że namolniak? Widzieliście ;)

Z własnego doświadczenia powiem, że trzeba biurko przeorganizować i przy odpowiednim ustawieniu sprzętu gruby kot mieści się między klawiaturą, a ekranem. Można położyć kocyk, żeby się rozpłaszczył i nie zasłaniał ekranu :)

Z innych kocich cech, które pewnie poznacie (niekoniecznie fadkowych, ogólnokocich): spróbujcie rozłożyć jakieś papiery. Uwaga: nie mogą być byle jakie, muszą być pilne, takie na wczoraj koniecznie. Może być PIT wypełniany 29-go kwietnia przed północą: ten kaliber pilności.
Co kot zrobi?

Kot zasiądzie!!! Na tychże papierach. I ani się będzie myślał ruszyć. Ani o centymetr! Zdejmowany: będzie powracał!
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Wto paź 05, 2010 21:59 Re: ~~~FadoFIV+~~~pojechał do domu !!!

Jako żywa ilustracja omawianego problemu niech posłuży mój Nemo. Właśnie zaległ na biurku. Po myszę sięgam nad jego dorodnym tyłkiem ;)
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Śro paź 06, 2010 14:24 Re: ~~~FadoFIV+~~~pojechał do domu !!!

pozdrowienia dla fadusia :1luvu: :1luvu: :1luvu:
gerardbutler
 

Post » Czw paź 07, 2010 18:14 Re: ~~~FadoFIV+~~~pojechał do domu !!!

To jest koci terrorysta! Wystarczy, że usłyszy, że jest ktoś niedaleko, a od razu krzyczy, żeby przyjść do niego i głaskać. Nawet, jesli jest to o trzeciej w nocy, a ktoś wstał tylko po szklankę wody... Kocie skargi będzie słychać przez pół godziny z piekelną, uniemożliwiającą sen regularnością.
Do tego Fado walczy z kocami, kabelkami, słuchawkami, orzeszkami, kapslami, nakrętkami... wszystko, co można przesunąć, owinąć wokół siebie, poturlać jest celem pazurków i pyszczka.
No i nie można przy nim pracować przy komputerze, bo łazi po wszystkim, klawiatura, blat, ramiona, kolana... dziś niby usiadł grzecznie obok mnie, ale zaraz się okazało, że smakuje mu moja bawarka, idealnie mu podchodziła pod mój gulasz :)

Zaś ignorowany za długo zaczyna ostrzenie pazurków na oparciu foteli.

Ratunku! :D

Zaś Jerz ma zgryzione ręce, bo MMA wyszło już poza wannę ;)

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Czw paź 07, 2010 19:29 Re: ~~~FadoFIV+~~~pojechał do domu !!!

Fado sprawia wrażenie, że przypomina sobie wszystko, czego za małego kociątka jeszcze nauczył się o sztuce walki i powiedzieć z Szalonym Kotem musimy, że pamięta z tego całkiem dużo i doskonale wie, jak używać pazurów i zębów.
Do tego wyraźnie lubi walczyć, bo gdy walka się rozpoczyna, wcale nie ma zamiaru jej kończyć, schodzi z łóżka czy z innego miejsca dobrego do drapania i skakania do rąk wyłącznie wtedy, gdy my przestaniemy go dotykać. Oczywiście nie na długo, bo zaraz miauczący przychodzi znowu, prosząc o głaskanie i barankując, szukając jednocześnie tylko okazji do dalszej walki :)
jej, kotki

Jerz

 
Posty: 36
Od: Pon wrz 20, 2010 22:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 07, 2010 21:42 Re: ~~~FadoFIV+~~~pojechał do domu !!!

Mądry kotek, niech Duzi wiedzą w co się wpakowali - kawał Kota do kochania i zabawy :lol: W schronie dosyć było nudy :mrgreen:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 10, 2010 1:04 Re: ~~~FadoFIV+~~~pojechał do domu !!!

Zważyliśmy dziś Fada metodą brania na ręce - u Jerza waży 5 kilo, u mnie 8 ;)
Kawał kota do kochania. Właśnie krzycy, że chce głaskania, bo usłyszał, że gdzieś ktoś się ruszył...

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Nie paź 10, 2010 9:57 Re: ~~~FadoFIV+~~~pojechał do domu !!!

Znając Fadka osobiście, nie wierzę w te 5 kilo. Raczej w 8 :)
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Nie paź 10, 2010 21:31 Re: ~~~FadoFIV+~~~pojechał do domu !!!

U Szalonego Kota Fadek waży 8 kg, u mnie 5 i basta ;)
jej, kotki

Jerz

 
Posty: 36
Od: Pon wrz 20, 2010 22:36
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości