Niedoczynność przytarczyc. Brucek['], Hrupka ['],...Rysio[']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 18, 2014 23:29 Re: BRUCEK - niedoczynność przytarczyc, ataki padaczkopodobn

U nas bez zmian. Wciąż dobrze.
Rysio skończy za kilka dni 12 lat, a Brucek i Hrupka za kilka m-cy 13 lat.
W nadchodzącym tygodniu robimy i pełne kontrole badania krwi. Czas sprawdzić jak co roku, co tam się w naszych kotach dzieje.
Robię im też badania z myślą o podaniu lekarskiego uspokajacza, na podróż w tę i z powrotem. Trzeba mieć pewność, że ogarnięte zdrowotnie są.
Aczkolwiek wyglądają pięknie, aż czasem trudno uwierzyć, że mają swoje lata i swoje dolegliwości ;)

Niedługo pojadą z nami na urlop nad morze (były też w zeszłym roku i było nam tam świetnie).
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Nie maja 18, 2014 23:33 Re: BRUCEK - niedoczynność przytarczyc, ataki padaczkopodobn

Przyjemnego zatem urlopu dla Was i dla Waszych Wspaniałych Kotów. :kotek: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 4003
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Pon maja 19, 2014 8:21 Re: BRUCEK - niedoczynność przytarczyc, ataki padaczkopodobn

Melduję się na wątku z chorą na to samo co Brucuś koleżanką, mam nadzieję, że uda nam się doprowadzić do takiego stanu jak u Brucka, czyli brak ataków i długie życie :ok:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Czw kwi 09, 2015 21:57 Re: BRUCEK - niedoczynność przytarczyc, ataki padaczkopodobn

O godz. 19 pożegnaliśmy Brucka. Dzisiaj po raz ostatni przychyliliśmy mu kociego nieba, tak, że bliżej już nie można.
Choroba nowotworowa (międzybłoniak opłucnej), szybko zbierający się płyn w płucach oraz siadające nerki nie dały nam szansy na pokonanie impasu. Pozwoliliśmy mu odejść, bo bardzo go kochamy.
Był pięknym, bardzo mądrym i naprawdę niezwykłym kotem. Cieszę się, że dane nam było prawie 14 wspólnych lat.

Mam złamane serce.
Ostatnio edytowano Nie kwi 12, 2015 21:32 przez Anja, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Czw kwi 09, 2015 21:59 Re: BRUCEK - niedoczynność przytarczyc, ataki padaczkopodobn

Bardzo,bardzo gorąco współczuję...
(*) ... <3

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Czw kwi 09, 2015 22:12 Re: mój BRUCEK odszedł na zawsze

[*] Do zobaczenia, Brucek, do zobaczenia...

Anja, współczuję. Bardzo.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw kwi 09, 2015 22:27 Re: mój BRUCEK odszedł na zawsze

Bardzo mi przykro Anju :cry: :cry: [*] trzymajcie sie
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Czw kwi 09, 2015 22:33 Re: mój BRUCEK odszedł na zawsze

Anja, bardzo współczuję
Obrazek Obrazek

sabianka

Avatar użytkownika
 
Posty: 4674
Od: Śro lis 26, 2003 18:34
Lokalizacja: Rybnik

Post » Czw kwi 09, 2015 23:07 Re: mój BRUCEK odszedł na zawsze

:cry:
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 4003
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Czw kwi 09, 2015 23:33 Re: mój BRUCEK odszedł na zawsze

Współczuję Wam bardzo :(

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Czw kwi 09, 2015 23:34 Re: mój BRUCEK odszedł na zawsze

Brucusiu :cry:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw kwi 09, 2015 23:48 Re: mój BRUCEK odszedł na zawsze

[`]
Jest mi przykro i smutno. Wiem, że Brucek śpi na zawsze, ale nie mogę w to uwierzyć i długo nie uwierzę...

Anju, jestem przy Tobie.
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Czw kwi 09, 2015 23:57 Re: mój BRUCEK odszedł na zawsze

Ada wiem kochana.
Dziewczyny dziękuję za serdeczność.
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Pt kwi 10, 2015 0:04 Re: mój BRUCEK odszedł na zawsze

Anja, nie wierzę, strasznie przykro :cry:

Trzymajcie się :cry:
Brucku [*]
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt kwi 10, 2015 6:09 Re: mój BRUCEK odszedł na zawsze

Anju, tak mi przykro :(
Brucek był wspaniałym kotem, nie mogę uwierzyć że musieliście się pożegnać :(

Blue

 
Posty: 23918
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], niafallaniaf, puszatek, Tundra i 80 gości