Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VIII

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 16, 2009 8:52 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VIII

Georg-inia pisze:[Zaraz koło jakiegoś fastfoodu, Bonanza, czy tak jakoś. Dalej nie pójdziecie, bo dworzec się tam kończy, a raczej zaczyna, dalej już tylko taksówki i parking. Umówmy się pod tym zegarem. Mam nadzieję, że Was rozpoznam :roll: :D

I starajcie się nie patrzeć na ten syf wokoło :roll:
Kiedyś tu będzie piknie :evil: :)

Jak wynika z wcześniejszego mojego postu, też będę 8)
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Śro wrz 16, 2009 8:53 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VIII

Malati pisze:Inga będziemy mieć 3 transporterki ze sobą :D Wiesz dwie babeczki, jedna szczupła wysoka, druga nie bardzo szczupła i nie bardzo wysoka. Blondynka i ciemna, kręcona (włosy do brody, ta wyższa) (tufcio mnie zamorduje). Trasnporterki w rękach dumnie dzierżyć będziemy.

Albo osoba z najdurniejszym wyrazem twarzy na dworcu to na pewno będę ja :ryk:

W Bonanzie to ja nawet jadłam! :ryk:

Pisałyśmy w tym samym czasie :lol:
I czemu niby mam Cię zamordować? 8O

tufcio

 
Posty: 1691
Od: Nie paź 01, 2006 13:21
Lokalizacja: dzieciństwo-Biłgoraj, młodość-Wrocław, aktualnie-Warszawa, docelowo-...?

Post » Śro wrz 16, 2009 8:57 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VIII

Za upublicznianie wizerunku!!!



Nie mogę się doczekać! Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa chociaż ten, tego, tamten wiecie, że ja całe spotkanie przesiedzę jak na szpilkach. Mam taki nowy fetysz, spędzam długie minuty patrząc na zdjęcia Księcia (ten no musiałam wymyślić dobre imię do opowieści :oops: i Aston jest Księciem, dokładniej to Burym Księciem.. no bo raczej "rozgotowanego kalafiora" to On nawet jak się bardzo postara przypominać nie będzie)... no ten aaa jeszcze 3 dni!!!

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 16, 2009 9:01 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VIII

Ja też będę zgodnie z umową :)
a Astonka Księcia widziałam u CC, no piękny, ogromny kocur z niego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 16, 2009 9:07 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VIII

Magda opowiadaj!!! Bo ja nawet nie wiem ile waży :roll: i jaki jest?

Przepraszam za zaśmiecanie wątku ale ten no... aaaaaa :D kurcze piękny, zdrowy kot. To wielce podejrzane.

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 16, 2009 9:11 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VIII

magdaradek pisze:Ja też będę zgodnie z umową :)
a Astonka Księcia widziałam u CC, no piękny, ogromny kocur z niego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


też widziałam :D nie poznałam chłopaka wcale, a jak już zostałam przedstawiona, to mi kopara opadła. Cudny jest :1luvu:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 16, 2009 9:13 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VIII

Malati pisze:kurcze piękny, zdrowy kot. To wielce podejrzane.


etam od razu zdrowy :roll: fochy ma jedzeniowe, nie wiesz? i rzyga... CC go karmi intestinalem - po tym nie rzyga. 8)

aaaa, słuchajcie, może być tak, że ja będę musiała w piątek z Eustachiuszem do CC zawitać. To go zabiorę ze sobą, w końcu i tak do Ani jedziemy przecież.
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 16, 2009 9:17 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VIII

Georg-inia pisze:aaaa, słuchajcie, może być tak, że ja będę musiała w piątek z Eustachiuszem do CC zawitać. To go zabiorę ze sobą, w końcu i tak do Ani jedziemy przecież.

Jakby co mam jeszcze bagażnik rowerowy na dachu tojoty :mrgreen:
Tylko jak my te wrzaski Eustachego wytrzymamy, toć to pół miasta przejechać trzeba :roll:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Śro wrz 16, 2009 9:19 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VIII

Malati, Aston jest naprawdę dużym kotkiem. SZczupłym, ale dorodnym, nie chudym, po prostu dużym, fajnym kotem z długim ogonem i łapami :) Ma też fajny, wydłużony lekko pyszczek, no cudo, po prostu cudo. Zresztą umaszczenie też ma ciekawe, takie tygrysie. No naprawdę cud, miód i orzeszki :1luvu:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 16, 2009 9:23 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VIII

Georg-inia pisze:
magdaradek pisze:Ja też będę zgodnie z umową :)
a Astonka Księcia widziałam u CC, no piękny, ogromny kocur z niego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


też widziałam :D nie poznałam chłopaka wcale, a jak już zostałam przedstawiona, to mi kopara opadła. Cudny jest :1luvu:



Wiem,

śmiałam się z fochów żywieniowych. Moja ma osiwieje do reszty :mrgreen: W sumie faktycznie, zostane specem od kocich wymiotów i wpływu czynników atmosferycznych na nie.

No piszcie mi więcej!

Mam nadzieję, że zmieści się w transporterku :D

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 16, 2009 9:24 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VIII

Myszeńk@ pisze:
Georg-inia pisze:aaaa, słuchajcie, może być tak, że ja będę musiała w piątek z Eustachiuszem do CC zawitać. To go zabiorę ze sobą, w końcu i tak do Ani jedziemy przecież.

Jakby co mam jeszcze bagażnik rowerowy na dachu tojoty :mrgreen:
Tylko jak my te wrzaski Eustachego wytrzymamy, toć to pół miasta przejechać trzeba :roll:


Obrazek
Po pierwsze Eustachiusz jest malutki, podróżuje w torbie i nie zabiera wiele miejsca, a po drugie jak się nim ktoś zajmuje, to się nie drze...
po trzecie - transporterki poskładamy i wepchniemy do bagażnika. Ewentualnie ja się zwinę w kulkę w bagażniku z Eustachiuszem.

Tak, wiem, teraz wszystcy będą optować za tym ostatnim rozwiązaniem :roll:

:lol:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 16, 2009 9:26 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VIII

Georg-inia pisze:Tak, wiem, teraz wszystcy będą optować za tym ostatnim rozwiązaniem :roll:

:lol:



Inga jeśli będziesz optować za tym rozwiązaniem (no wszyscy to wszyscy!) to wiesz nie będzie nam wypadało się nie zgodzić.... ja się boję Eustachiasza, serio nie sądziłam, że On jest taki no.... ten wiecie wybitny!

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 16, 2009 9:59 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VIII

Wiecie co, teraz na to wpadłam, muszę pokazać Ani czarną maupę, ha, jak już jedziemy to wezmę i tę moją ... 'bosszz, tylko nie ten kot'. Będzie się działo.
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Śro wrz 16, 2009 10:01 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VIII

Myszeńk@ pisze:Wiecie co, teraz na to wpadłam, muszę pokazać Ani czarną maupę, ha, jak już jedziemy to wezmę i tę moją ... 'bosszz, tylko nie ten kot'. Będzie się działo.


normalnie współczuję dziewczynom w Centrum, jak im się zwalimy na głowę :ryk: ale Ani CC to chyba nie będzie, w tym tygodniu pracusia do 17-tej...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 16, 2009 10:06 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VIII

Jak ostatnio byłam miała być tylko CoolCaty, były obydwie, może jak się dowie, że Malati po Księcia przyjeżdża to poczeka na nas :?: :roll:
Maupę mogę pokazać i drugiej Ani też.
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Google Adsense [Bot], kasiek1510, lucjan123 i 79 gości