Kasia D. pisze:aamms pisze:Kasia D. pisze:Anka pisze:Ależ się dzieje![]()
No to ja czekam na czarną tymczasiczkę
kicia juz u mnie
Kasia..
Zrób fotki..
a idź tam!![]()
fotki miałas na allegro
teraz jak już odwiozłam kotkę do nataleczki to Ty mi o fotkach piszesz.
![]()
Kicia zdrowa, przy mnie raz kichnęła.
Prawe oczko łzawi i ciut ciut ropy z niego wypływa.
I mega mega stresa ma![]()
Jeszcze w domu miziała się do mnie, nadstawiała głowkę...
U nataleczki zaszyła się za sedesem i ani drgnie.
No już.. nie czepiam się..

A że mega stres.. ja się nie dziwię..

Mam nadzieje, że mimo tych wszystkich zmian i utraty domu, jednak w końcu dojdzie do siebie..
Najlepszy byłby od razu dom stały..
Chociaż zdaję sobie sprawę, że to coraz trudniejsze..
