Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
annskr pisze:Jana pisze:Kupiłam małe opakowanie urine off, na próbę. Testy na razie wypadają pomyślnie.
Rozważam zakup latarki do wykrywania kociego moczu... Lubię CSI Las Vegas![]()
Proszę o więcej informacji.
Z różnych kątków mi zalatuje, taka latarka pewnie pomogłaby w sprzątaniu
I o skuteczności urine off - jak się ma do stalfris, może warto zmienić?
annskr pisze:Jana pisze:Kupiłam małe opakowanie urine off, na próbę. Testy na razie wypadają pomyślnie.
Rozważam zakup latarki do wykrywania kociego moczu... Lubię CSI Las Vegas![]()
Proszę o więcej informacji.
Z różnych kątków mi zalatuje, taka latarka pewnie pomogłaby w sprzątaniu
I o skuteczności urine off - jak się ma do stalfris, może warto zmienić?
Fredziolina pisze:Dalia napisz coś więcej o sf i jeśli możesz to wstaw link do sklepu.
danka05 pisze:Pozwolę sobie zaproponować preparat do niszczenia tych zapachów po kotkach BEAPHAR w spreju. Koszt około 45 zł. Działa rewelacyjnie u mnie nić nie czuć, a mam go już rok przy 20 kotach. Narazie tylko 4 kocurki mają nawyk sikania w ramach znaczenia terenu mimo kastracji i zapach był okrutny ale ten środek mnie uratował i dom nie cuchnie.Nigdy nie zniszczył mi tkanin ani ich barwy.
asiula_7 pisze:danka05 pisze:Pozwolę sobie zaproponować preparat do niszczenia tych zapachów po kotkach BEAPHAR w spreju. Koszt około 45 zł. Działa rewelacyjnie u mnie nić nie czuć, a mam go już rok przy 20 kotach. Narazie tylko 4 kocurki mają nawyk sikania w ramach znaczenia terenu mimo kastracji i zapach był okrutny ale ten środek mnie uratował i dom nie cuchnie.Nigdy nie zniszczył mi tkanin ani ich barwy.
czy tak brzmi pelna nazwa BEAPHAR HOME FRESH?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Zosia007 i 63 gości