Wwa Falenica, Bobi ZNALEZIONY po 25 dniach

Oby to był Bobi!!!!

OLABOGA Bobisiu, pokaz się :kotek:

Bobiniu pozwól sobie pomóc wrócić do domu :ok:

sqbi90 pisze:Dzisiaj w miejscu karmienia odbywa się wieczór kawalerski. Za godzinę jadę spróbować haltować towarzystwo do mieszkania i spróbuję tam zaczekać na Bobinka. Jak nie dziś, to jutro. Ale są naprawdę duże szanse, że to Bobiś.

Jak tam jest wieczór kawalerski, to dzisiaj z szukania chyba nici. Będzie głośno, koty będą wystraszone i będą siedzieć pochowane

sqbi90 pisze:Dzisiaj w miejscu karmienia odbywa się wieczór kawalerski. Za godzinę jadę spróbować haltować towarzystwo do mieszkania i spróbuję tam zaczekać na Bobinka. Jak nie dziś, to jutro. Ale są naprawdę duże szanse, że to Bobiś.

Jak TY tak mówisz, to tak jest !!!!!
Czekam z niecierpliwością na te dwa słowa - MAMY GO !!!!! :ok:

Wieczór kawalerski wcale nie musi zaszkodzic,zwlaszcza jeśli on już tu przychodził dwa razy. Oby to był Bobi. To ułatwi mocno sprawę i dalsze działania. Sqbi skąd taki duży procent prawdopodobieństwa ze to on?

Bobik, daj sobie chłopaku pomóc wrócić do domku!

Oby to był Bobi :ok:

tak mocno wam tego życzę.

Wracaj Bobi.

Nic. Marzenia, stąd, że dziewczyna mi opisała tego kota. I jego zachowanie.

Niestety, chyba jednak dzisiaj było za głośno. Ale wracam tam zaraz, tylko telefon trochę podładuję.

sqbi90 pisze:Nic. Marzenia, stąd, że dziewczyna mi opisała tego kota. I jego zachowanie.

A to ok. Nie wiedziałam. To skoro z opisu wyglądu i zachowania to faktycznie brzmi obiecująco. Tylko jeszcze jakoś musze umiejscowić ten punkt na mapie. Zrobiliśmy to mniej więcej z gusiej1, tylko nie wiem czy dobrze.

Ja wam potem umiejscowię, ale teraz podładuję chwilę telefon żeby żył i zaraz tam wracam.

Dwa czarne, dwa w kolorystyce Bobcia.
Samego Bobcia brak:(
Przeszlysmy teren łuku ze zgłoszeniami.

Dzięki, dziewczyny. I przepraszam za brak kontaktu, nawet nie zauważyłem, że telefon mam nieczynny, a jak zauważyłem, to już nie chciałem się ruszać stamtąd, bo pora jak koteł przychodzi była. Mówię, posiedzę, telefon podładuję i idę znowu, bo już się tam wszystkie imprezy pokończyły.

Ogólnie z tego, co rozmawiałem z Magdą, która dokarmia potencjalnego Bobełka, to to może być Bobełek. O zachowanie chodzi, nie o wygląd kota, bo ten dla kogoś, kto go nie zna, może być mylący. Ale pewne kocie zachowania są niepowtarzalne.

Jak to nie będzie on, to słabo. Bo zabraknie mi pomysłów. Ale wierzę, że on, tylko że dziś było dla niego za głośno.

Wwa Falenica, Bobi ZNALEZIONY po 25 dniach

Kto przegląda forum