Delikatna Fanta-już we własnym domku! FB str.39

Kasiu, nie zamartwiaj się

, jest jeszcze małżeństwo z Warszawy. Poza tym możliwe, że jeszcze ktoś się odezwie.

Rutko-ale mi tak przykro, bo juz widziałam oczyma duszy Fantę w ramionach Beaty.
Przykro mi,ze osoba tak ciepła i serdeczna po prostu mnie olała

Tacy już są ludzie, niektórzy nie mają odwagi powiedzieć wprost, że rezygnują. Może trochę im wstyd? :oops:

- to taka ogólna refleksja.
Na razie nie osądzam pani Beaty, różnie w życiu bywa, może wydarzyło się coś nieprzewidzianego? Poczekajmy do jutra.

Ja ciągle jeszcze mam nadzieję.

Teraz jest okres przedświąteczny i różnie bywa z czasem, więc może coś jej wypadło niespodziewanego. Zaczekaj może do jutra i jeżeli się nie odezwie, to wtedy będziesz miała jasność sytuacji. A póki co dalej trzymam kciuki za dobry domek. :ok:

no mosz! Moźe coś się wyjaśni?
Ja mam dzisiaj od południa problem z netem i fonem. Może P. Beata też tego fatum doświadczyła?
Trzymam :ok:

Pani Beata odezwała się , odczytała dopiero mojego maila-nie rezygnuje z Fanty!!!!
Kurczę-ja wysyłalam sms-y na numer, z którego dzwoniła wczoraj, a dzisiaj napisała z innego numeru-najwyraźniej nie odczytała ich!-Elu byc może coś z łącznością było nie tak?-tak jak u Ciebie?
Jutro będzie dzwoniła ok 9 rano.
Cieszę się bardzo!

wspaniała wiadomość

-wiecie co?-wysłałam te sms-y na stacjonarny telefon :ryk:

No ale skąd mogłam wiedzieć, że to stacjonarny?-nie znam numerów kierunkowych na Sląsku! a numery telefonów sa teraz takie dziwne, nie sposób stwierdzić co to za sieć :oops:

No nic!-najważniejsze, że sprawa się wyjasniła-Pani Beata przeszczęśliwa!!!!!!-ja też!!!
Kciuk magiczne pomogły!-dziękuję Wam!!!! :1luvu:

Jednak coś w tym :ok:

jest . Kiedy Fanta jedzie do nowego domku ? Pewnie będziesz za nią tęsknić

kropkaXL pisze::ryk: -wiecie co?-wysłałam te sms-y na stacjonarny telefon
No ale skąd mogłam wiedzieć, że to stacjonarny?-nie znam numerów kierunkowych na Sląsku! a numery telefonów sa teraz takie dziwne, nie sposób stwierdzić co to za sieć
No nic!-najważniejsze, że sprawa się wyjasniła-Pani Beata przeszczęśliwa!!!!!!-ja też!!!
Kciuk magiczne pomogły!-dziękuję Wam!!!!

najważniejsze że się wyjaśniło i dobrze skończylo

Ja się zawsze boję, jak coś idzie zbyt pięknie. A jak się kiełbasi, zazwyczaj kończy się dobrze :ok:

Czyli jednak Fanta zostanie sąsiadeczką Phanty?

Muszę, inaczej się uduszę: a nie mówiłam

Koffinko-oczywiście,że będę tęsknić!-jej nie można nie kochac-to słodkie okragłe pysio jest takie urokliwe, mruczenie takie kojące, jest miluteńka!
Beata i Jej Mama będą miały miziaczka i tulaczka!

Idę teraz na zasłużony odpoczynek-nastresowałam sie dzisiaj wystarczająco, pora spać-dobrej nocki Wam zyczę!

phantasmagori pisze:
Czyli jednak Fanta zostanie sąsiadeczką Phanty?

Dokładnie Elu-no cos w tym jest! :lol:

dzika ruta pisze:Muszę, inaczej się uduszę: a nie mówiłam

Mówiłaś!

kropkaXL pisze:Ja ciągle jeszcze mam nadzieję.

my też

Czyli w sumie niepotrzebnie banerek zmieniałam :ryk:

i sama się obśmiałam tez z siebie,bo ja tu z dalszymi kciukami ,a kilka postów wyżej wszyscy się cieszą,że Fanta będzie miala nowy dom
ZNakiem tego musze iść spać :mrgreen:

Dobrze, że doczytuję dopiero teraz. Stres mnie ominął, a przy okazji mogę się pośmiać

Delikatna Fanta-już we własnym domku! FB str.39

Kto przegląda forum