Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Ja daję surowego łososia z mrożonki. Łosoś jest kochany tak, że jak się rozmraża to dreptane w kółko jest :wink:

.

kotkins pisze:Pani z "Wiem co jem" ma zawsze tamatyczne kolczyki.I jest NORMALNA,znaczy- nie wychudzona tyczka.Moj Małż ją lubi:)

Lubisz tematyczno - jedzeniowe kolczyki? Proszę bardzo:
http://www.pakamera.pl/kolczyki-masa-pl ... 592853.htm
Kiedyś miała też naszyjnik z parówek... :mrgreen:

A co do kolczyków - nadal buszuję na pakamerze (mam takie rzuty) i znalazłam jeszcze takie:
http://www.pakamera.pl/kolczyki-soutach ... 592540.htm
Fajne, w świetnych kolorach, tylko nie do końca w moim stylu. No i w intencji nowo nabytego sweterka nabyłam już dwie pary pod kolor, na trzecią nie mam wytłumaczenia... :oops:

Neigh, wg Profesor Zdrówko makaron jest ok, tylko nie można go rozgotowywać i powinien być, jak napisałam, z pszenicy durum (inna nazwa to będzie mąka semolina) lub z mąki pełnoziarnistej. No i trzeba na skład popatrzeć, czy żadnego świństwa nie dodali.

Manasalu pisze:Ja daję surowego łososia z mrożonki. Łosoś jest kochany tak, że jak się rozmraża to dreptane w kółko jest .

Spróbuję, bo mam dość mielenia/krojenia wołowiny i drobiu, będzie jakaś odmiana.

jedzeniowa biżuteria:
http://www.haloart.pl/ciasteczkowa-bran ... omproj=358 kolczyki też różne są
http://www.dooperelle.pl/index.php?acti ... &page_nr=1

Jeśli mam być szczera, to trochę fuj (tak samo tamto, co ja podałam). Jakoś tak mnie wykrzywia na sam widok fałszywego jedzenia, w postaci biżu zwłaszcza. To może sobie pani z tv wieszać w ramach żartu tematycznego, ale żeby ktoś to naprawdę kupował...
A jeszcze co do kolczyków - tak sobie patrzę i myślę, dlaczego te kolczyki soutache są takie drogie, to przecież sznurek tylko. Supermodne jakieś czy co? Chyba nie, bo bym je gdzieś u kogoś widziała, a po raz pierwszy zobaczyłam kilka dni temu na stronie pakamery.

Sorry, kłopoty z wysyłaniem.

koteczekanusi pisze:Jeśli mam być szczera, to trochę fuj (tak samo tamto, co ja podałam). Jakoś tak mnie wykrzywia na sam widok fałszywego jedzenia, w postaci biżu zwłaszcza. To może sobie pani z tv wieszać w ramach żartu tematycznego, ale żeby ktoś to naprawdę kupował...
A jeszcze co do kolczyków - tak sobie patrzę i myślę, dlaczego te kolczyki soutache są takie drogie, to przecież sznurek tylko. Supermodne jakieś czy co? Chyba nie, bo bym je gdzieś u kogoś widziała, a po raz pierwszy zobaczyłam kilka dni temu na stronie pakamery.

Z punktu widzenia sprzedającego, jedzeniowe fałszywki są jak najbardziej pożądane - jakkolwiek spojrzeć, jest to nisza, na której póki co da się zarobić (zwłaszcza w kontekście darmowej reklamy pani z TV). Zanim nie spowszednieje i nie opatrzy się. Ot, hit sezonu. jak wiele innych.
Jak dla mnie - badziew.

Analogicznie soutache - dopóki jest nowością i pół Polski w tych nie chodzi , będzie drogi. Potem większość o nim zapomni. Do następnego razu.

koteczekanusi pisze:
kotkins pisze:Pani z "Wiem co jem" ma zawsze tamatyczne kolczyki.I jest NORMALNA,znaczy- nie wychudzona tyczka.Moj Małż ją lubi:)

Lubisz tematyczno - jedzeniowe kolczyki? Proszę bardzo:
http://www.pakamera.pl/kolczyki-masa-pl ... 592853.htm
Kiedyś miała też naszyjnik z parówek...

A co do kolczyków - nadal buszuję na pakamerze (mam takie rzuty) i znalazłam jeszcze takie:
http://www.pakamera.pl/kolczyki-soutach ... 592540.htm
Fajne, w świetnych kolorach, tylko nie do końca w moim stylu. No i w intencji nowo nabytego sweterka nabyłam już dwie pary pod kolor, na trzecią nie mam wytłumaczenia...

Neigh, wg Profesor Zdrówko makaron jest ok, tylko nie można go rozgotowywać i powinien być, jak napisałam, z pszenicy durum (inna nazwa to będzie mąka semolina) lub z mąki pełnoziarnistej. No i trzeba na skład popatrzeć, czy żadnego świństwa nie dodali.

Kolczyki lubię raczej szlachetne i z kamieniami.
Małż lubi panią z kolczykami:)

Cóż, niedługo walentynki, jest okazja, by łatwo wzbogacić się o nową parę kolczyków. Niekoniecznie jedzeniowych, i z kamieniami mogą być...

Cała kolekcja przepięknych kolczykow, bransolet i naszyjników z sutaszu ( przy kwestii cny wzięłabym pod uwagę fakt, że sznurek jedwabny a robota pracochłonna jak diabli - zszywanie takiego naszyjnika jak tam w galerii :strach:

), ale lubię też stampunk: http://www.dichro-findings.co.uk/pages. ... y_projects, http://designno.com/1503/gorgeous-steam ... rticulars/ i http://www.steampunkjewelry.ffxoh.com/s ... k-earrings a także bolly, np: http://www.dstexports.com/product.asp?pid=4440. Wiem, że to bolly jest na wielkie okazje tamtejsze - ale takie kolczyki śliczne są. Mam 2 pary, ale nie aż tak ładnych.

No właśnie uprzedzono mnie - nić czy sznurek jedwabny jest drogi, a robota........dzizas......zapomnijcie. W końcu jakby nie bylo to jest handmade. Kilka ładnych godzin ściubolenia - mnie nie dziwi, ze drogie

Jeny, znacie się na takich rzeczach jak soutaching czy jak to się nazywa... Życie marnowałam...

Weź wpisz w googla sutasz lub soutache i znajdzesz nawet tutoriale, gdzie krok po kroku tłumaczą co i jak. tu po rosyjsku, ale świetnie obotograowany: http://www.trudodelie.ru/index.php?opti ... Itemid=12; tu po francusku: http://www.oceaniecreations.fr/blog/sch ... e/?page=1; a tu po polsku: http://marsisia-rekodzielo.blog.onet.pl ... 39770338,n
A jeszcze jest kanzashi - japońska sztuka robienia kwiatów z jedwabiu, do wpinania we włosy - zobacz: http://magpiecreations.ca/kanzashi-small.html i http://magpiecreations.ca/kanzashi-large.html; tutaj tutorial: http://offgenemi.deviantart.com/art/tsu ... -103654893 :ok:

Nie, aż tak to mnie nie interesuje, wierzę na słowo. Tylko się zdziwiłam, że takie drogie. Ale rozumiem, jeśli to takie ściubienie.
A tu bardziej pasujące do miau :wink:

Kotkins też robi dekupaże.
Np.puszki dla kotów jutro zrobi.

Może nie aż tak artystyczne ale ...jak zrobię te kocie to pokażę na wątku!

Koty generalnie acz nie zawsze normalnie III

Kto przegląda forum