
mpj maz chciał jeszcze wziasc kociaka z drzewa no ale bez szczepien nieda rady

placze faktycznie -wymiział go moj maz i musial wrocic do boksu

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Cookie1706 pisze:Witam wszystkich po długiej nieobecnościjadziaII pisze:Przywiozlam Bieronka z Alwametu
I tu musze pochwalić mojego tate, bo chlopak specjalnie przesunał swój wyjazd co by Jadzie z kocurkiem przewieść do KCH
wiesiak pisze:Jadziu pieniadze już zawiozłam są przypięte do tablicy w dużej pocztówce z fokami obrazek dla chatki.Jeżeli jesteś tak uprzejma mi pomóc to bardzo proszę zapisać mnie na dyżur rano 14lipca
Cookie1706 pisze:Witam wszystkich po długiej nieobecności
terenia1 pisze:Powrót z kotami do Kociej Chatki, w między czasie telefoniada ze ściąganiem kota z drzewajest już w kociarni, ale więcej wie Mara i Cookie na ten temat
![]()
Kocurek ma na imię Cytryn ze względu na swoje futerko, chociaz zastanawiałam sie również nad imieniem Tarzan![]()
w końcu maleństwo z drzewa ściągnęliśmy![]()
Jest kochany, ale niestety strasznie placzę...
Dzisiaj rano byłam go odwiedzić i wyczyścić uszka, bo ma bardzo brudne.jadziaII pisze:Przywiozlam Bieronka z Alwametu
I tu musze pochwalić mojego tate, bo chlopak specjalnie przesunał swój wyjazd co by Jadzie z kocurkiem przewieść do KCH
jadziaII pisze:Teresa uwazam ze Smole nalezaloby dac provere na przerwanie rujki, okropnie silna ma to ruje, chyba jest na kociarni a jak nie ma to ja mam to doniose.
Teresa czy sa odebrane f-ry z biura?
Zapisz p.Wiesie na ranny dyzur w czwartek - ja pomoge.
MartynaP pisze:zabrałam Zenka
mpj maz chciał jeszcze wziasc kociaka z drzewa no ale bez szczepien nieda rady
placze faktycznie -wymiział go moj maz i musial wrocic do boksu
wiesiak pisze:Jeeli nie musi być coś od rudego futerka to proponuję Wezyr dla ślicznego rudziaczka( cały mój Duszek.)
W sprawie Longera czy miał robione kontrolne badaniamocznika i kreatyniny,i chyba miał coś z wątrobą dlatego jest na intensinalu.Jeżeli wyniki są nieprawidłowe kłopoty z biegunką przy normalnej diecie zaczną się znowu.Szkoda kota bo było to męczące gorączka wymioty biegunka.Lepiej to sprawdzić i zapytać lekarza jaka ma dietę.To samo Ines powinna chyba jesć urynari.Przepraszam że radzę w tej sprawie ale mam spore doświadczenie z chorymi kotami.
terenia1 pisze:Dziewczyny w Almavecie przebywa mały kociak ze schroniska trafił tam w sobotę, maluszek ma brzydką ranę na łapce i chyba złamaną łapkę, czy ktoś jutro mógłby zabrać maluszka na rtg bo w Amavecie niestety jest zepsuty.
Potem zostanie podjęta decyzja co do dalszego leczenia kociaka.
Użytkownicy przeglądający ten dział: DTuMacieja, Google [Bot], kasiek1510, Majestic-12 [Bot] i 22 gości