Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 16.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 19, 2011 11:56 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-43 koty-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Jestem od Ciebie mądrzejsza. Przynajmniej potrafię liczyć. :mrgreen:

Do 44? :mrgreen:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Sob mar 19, 2011 11:58 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-43 koty-Bydgoszcz.

Marcelibu pisze:
mirka_t pisze:Jestem od Ciebie mądrzejsza. Przynajmniej potrafię liczyć. :mrgreen:

Do 44? :mrgreen:

Zrozumieć Marcelibu to kosmos. :roll:
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob mar 19, 2011 11:59 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-43 koty-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:
Marcelibu pisze:
mirka_t pisze:Jestem od Ciebie mądrzejsza. Przynajmniej potrafię liczyć. :mrgreen:

Do 44? :mrgreen:

Zrozumieć Marcelibu to kosmos. :roll:

Tzn., że jednak nie jesteś mądrzejsza :mrgreen: .
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Sob mar 19, 2011 12:02 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-43 koty-Bydgoszcz.

Marcelibu pisze:
mirka_t pisze:Zrozumieć Marcelibu to kosmos. :roll:

Tzn., że jednak nie jesteś mądrzejsza.

Skąd taki wniosek? Mam na myśli kosmos jak z filmu "Trainspotting". Trzeba być na haju żeby Ciebie zrozumiec.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob mar 19, 2011 12:06 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-43 koty-Bydgoszcz.

:ryk: :ryk: :ryk:

miłej soboty :D

sky_fifi

 
Posty: 440
Od: Czw gru 09, 2010 10:19

Post » Sob mar 19, 2011 12:20 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-43 koty-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:
Marcelibu pisze:
mirka_t pisze:Zrozumieć Marcelibu to kosmos. :roll:

Tzn., że jednak nie jesteś mądrzejsza.

Skąd taki wniosek? Mam na myśli kosmos jak z filmu "Trainspotting". Trzeba być na haju żeby Ciebie zrozumiec.

Nie wiem, nie oglądałam tego filmu.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Sob mar 19, 2011 12:20 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-43 koty-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Jestem od Ciebie mądrzejsza. Przynajmniej potrafię liczyć. :mrgreen:

ano potrafisz liczyć - niewątpliwie
jak przeglądam Twoje wątki to widzę, że już od paru lat liczysz na to, że obcy ludzie utrzymają Twoje koty oraz w niektórych sytuacjach Ciebie
tylko z mądrością jakoś tego powiązać nie umiem
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob mar 19, 2011 12:22 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-43 koty-Bydgoszcz.

dalia pisze:
mirka_t pisze:Jestem od Ciebie mądrzejsza. Przynajmniej potrafię liczyć. :mrgreen:

ano potrafisz liczyć - niewątpliwie
jak przeglądam Twoje wątki to widzę, że już od paru lat liczysz na to, że obcy ludzie utrzymają Twoje koty oraz w niektórych sytuacjach Ciebie
tylko z mądrością jakoś tego powiązać nie umiem

To tzw mądrość życiowa
nie orze, nie sieje, a zbiera :idea:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 19, 2011 12:34 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-43 koty-Bydgoszcz.

dalia pisze:
mirka_t pisze:Jestem od Ciebie mądrzejsza. Przynajmniej potrafię liczyć. :mrgreen:

ano potrafisz liczyć - niewątpliwie
jak przeglądam Twoje wątki to widzę, że już od paru lat liczysz na to, że obcy ludzie utrzymają Twoje koty oraz w niektórych sytuacjach Ciebie
tylko z mądrością jakoś tego powiązać nie umiem


o sobie tez piszesz, prawda 8)
przecież to obcy ludzie sponsorowali leczenie Szagiego, abyś Ty na swoje zachcianki więcej wydała.

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11994
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Sob mar 19, 2011 12:50 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-43 koty-Bydgoszcz.

Marcelibu pisze:
mirka_t pisze:Jestem od Ciebie mądrzejsza. Przynajmniej potrafię liczyć. :mrgreen:

Do 44? :mrgreen:


"A imię jego czterdzieści i cztery" ?? :strach:

Edit: Dobrze zgadłam, o co Ci chodzi?
Ostatnio edytowano Sob mar 19, 2011 12:56 przez vega013, łącznie edytowano 1 raz

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Sob mar 19, 2011 12:55 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-43 koty-Bydgoszcz.

casica pisze:nie orze, nie sieje, a zbiera :idea:

Nie jestem pewna, ale chyba było coś takiego w Biblii o ptakach...

To ja mam inną zagadkę: nie je, nie pije, a chodzi i bije :idea:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Sob mar 19, 2011 13:42 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-43 koty-Bydgoszcz.

vega013 pisze:
Marcelibu pisze:
mirka_t pisze:Jestem od Ciebie mądrzejsza. Przynajmniej potrafię liczyć. :mrgreen:

Do 44? :mrgreen:


"A imię jego czterdzieści i cztery" ?? :strach:

Edit: Dobrze zgadłam, o co Ci chodzi?

Nie, sprawa jest dużo łatwiejsza. Mirka_t ma 44 koty na stanie. Wg mnie skojarzenie było prozaicznie łatwe, ale wiem, że dla niektórych (przykład poniżej) jest ono takie trudne do ogarnięcia:
mirka_t pisze:
Marcelibu pisze:
mirka_t pisze:Jestem od Ciebie mądrzejsza. Przynajmniej potrafię liczyć. :mrgreen:

Do 44? :mrgreen:

Zrozumieć Marcelibu to kosmos. :roll:


Edit: mirka_t ma 43 koty. Tak więc poprawka do powyższego cytatu: -1.
Choć w sumie nie wiem, czy powrót Eleny był doliczony?
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Sob mar 19, 2011 13:46 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-43 koty-Bydgoszcz.

:ryk: :ryk: :ryk:

Mirka, szykuje Ci się zabawa na całe popołudnie :lol:

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Sob mar 19, 2011 13:53 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-43 koty-Bydgoszcz.

Też mi zabawa. Znowu liczenie z Marcelibu. :roll:

Mam lepszą rozrywkę. Zabieram się za oklejanie ścian wykładziną.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob mar 19, 2011 15:49 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-43 koty-Bydgoszcz.

Przepraszam, że pytam, ale dlaczego nie ma Inki na pierwszej stronie?
ObrazekObrazek
Chcesz zabić i zniszczyć, zniewolić nienawiść? Ja też...

Lunszpik

 
Posty: 971
Od: Czw lis 12, 2009 15:41
Lokalizacja: Pod Krakowem (okolice Myślenic). Obecnie Wrocław.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 43 gości