KRUSZYNKA ['] KOTKI BEZDOMNE PROSZĄ O POMOC W KARMIE....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 28, 2011 12:04 Re: POTRZEBNA POMOC BEZDOMNIAKOM W LICZBIE PONAD 20 SZTUK..

No właśnie :oops: :oops: :oops:
Aga zdrowiej, bo koty bez Ciebie sobie nie poradzą. Nie ma chorowania! Między nami to chorować mogą tylko koty, nie ludzie :mrgreen:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Czw lip 28, 2011 14:32 Re: POTRZEBNA POMOC BEZDOMNIAKOM W LICZBIE PONAD 20 SZTUK..

Aga, wiem że masz problemy z sercem i jesteś chora, więc mi trochę głupio cię namawiać, ale nie możesz porwać Mikruska :?: Tak go szkoda :(
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw lip 28, 2011 14:33 Re: POTRZEBNA POMOC BEZDOMNIAKOM W LICZBIE PONAD 20 SZTUK..

dokładnie - jakoś kota odebrac, przeciez on nie ma WARUNKÓW by wyzdrowieć.
A lekarka "leczy" bez diagnostyki, kot na pewno cierpi
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Czw lip 28, 2011 17:25 Re: MEGA FAJNY BAZAREK NA BEZDOMNIAKI, KARMĘ, LEKI ZAPRASZAMY!!!

Dziewczyny nie mogę wyrwać Mikruska, pan J uważa że robi dla niego wszystko co możliwe i to jego ukochany kot, mogę tylko starać się namówić go na zrobienie kotu badań, pan ma 70 kilka lat i choruje na serce, więc staram się nie kłócić, bo już była u niego kilka razy karetka bo miał górne ciśnienie na 220 i odmówił zabrania go do szpitala, bo koty.. Także to wszystko nie takie proste, będę chodzic i namawiać na badania, najważniejsze że kić normalnie w miarę je, pan daje mu też jogurt, więc może go przekonam...
Z dziadkami też miałam nie lepiej, też tylko wątroba, a teraz i puszki, chrupki, z dziadkiem miałam przejścia bo nie chciał sterylizowac ani leczyć, teraz szczęśliwy, ale ile mnie to kosztowało zdrowia, więc tak to wygląda,
lekarka mnie też skrzyczala i kazała się leczyć, ale jutro jak lepiej się poczuję, pójdę do pana J
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw lip 28, 2011 17:33 Re: POTRZEBNA POMOC BEZDOMNIAKOM W LICZBIE PONAD 20 SZTUK..

Zróbmy tak - ja pokarzę mojemu wetowi rozpiskę z życia małego i zapytam o wnioski. Potem opowiem jaka jest sytuacja i czy może przepisać jakieś leki. Nie wiem, czy się zgodzi, ale warto spróbować. Przesłałabym ci leki, a ty w czasie karmienia mogłabyś je podawać.
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt lip 29, 2011 16:33 Re: POTRZEBNA POMOC BEZDOMNIAKOM W LICZBIE PONAD 20 SZTUK..

viewtopic.php?f=1&t=124020&start=1410 dziewczyny zobaczcie na naszym białostockim wątku rudaska oblanego kwasem, może jakiś bazarek ktoś może dla niego wystawić??
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob lip 30, 2011 17:58 Re: POTRZEBNA POMOC BEZDOMNIAKOM W LICZBIE PONAD 20 SZTUK..

ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob lip 30, 2011 20:10 Re: POTRZEBNA POMOC BEZDOMNIAKOM W LICZBIE PONAD 20 SZTUK..

Niestety, mój wet stwierdził, że nie może leczyć bez żadnych badań kota z takimi objawami :( Zalecił zrobienie badań...
Według weta kota prawdopodobnie bardzo cierpi i jeżeli nic sie nie zrobi, to niedługo i tak umrze.
Nie muszę chyba dodawać, że był wściekły i nazwał to znęcaniem się nad zwierzakiem.

Niestety chyba ma rację :cry:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob lip 30, 2011 21:16 Re: POTRZEBNA POMOC BEZDOMNIAKOM W LICZBIE PONAD 20 SZTUK..

wiem o tym i nic nie mogę na to poradzić niestety, próbuję, rozmawiam, robię co mogę no i pan J jeździe przecież do tej wetki na konsultacje...
serce mnie boli, jak sobie o tym pomyślę, ale nie mogę nic zrobić niestety,,,jutro pójdę do pana J i będę rozmawiać, te dwa dni miałam taką hmm... biegunkę że tylko siedzę w domu i latam do WC... :oops: :oops:
spotkałam panią A od Czarnego, kić po antybiotykoterapii na swój KK, odrobaczony, oczy posmarowane, od razu widać poprawę, teraz będziemy łapać na obcięcie klejnotów... z kolei był dziś u mnie Książe na balkonie, odpchliłam go frontlinem, wyczesałam i poszedł sobie zadowolony, przedtem opróżniając michę oczywiście...zrobiłam mu super domek namiot na balkonie, opryskałam nawet od komarów, a od deszczu na górze ma wielką parasolkę.... :)
domek Księcia, pod grybymi zasłonami którymi przykryte jest krzesło jest gruba miękka poducha i na niej też ciepły kocyk:
Obrazek
Ostatnio edytowano Sob lip 30, 2011 21:41 przez Kocia Lady, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob lip 30, 2011 21:20 Re: POTRZEBNA POMOC BEZDOMNIAKOM W LICZBIE PONAD 20 SZTUK..

A może z tą wet porozmawiać ? Naświetlić sytuację. Może, jak ona mu coś zaleci, a on taki do niej przekonany - to jakoś sie wspólnymi siłami uda.

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Sob lip 30, 2011 21:29 Re: POTRZEBNA POMOC BEZDOMNIAKOM W LICZBIE PONAD 20 SZTUK..

mogę tak zrobić, ale nie znam kobiety, jak ona powie mu to już nie będę mieć kontaktu z Mikruskiem w ogóle ale spróbować mogę... :(
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lip 31, 2011 14:25 Re: POTRZEBNA POMOC BEZDOMNIAKOM W LICZBIE PONAD 20 SZTUK..

choroba mnie nie opuszcza, wychodzą na mnie dziesiąte poty, teraz dołączyło się jeszcze zapalenie ucha, ufff.
tylko poszłam po zakupy, bo rodzice też źle się czują, a ledwie przyszłam....Pani Oli ktoś podrzucił czarnego kotka 2 miesięcznego... :( co za ludzie, ale z drugiej strony, lepiej niżby mieli "coś" z nim zrobić...
dzwoniłam do pana J Mikrusek je bardzo ładnie, tylko ma problemy z kupą, naszykowałam mu olej z winogron i jogurt, może potem jakoś zalazę,
Moja Pysia pomału się odtyka po mega zaparciu, daję jej extract z alg na ten kamień nazębny, pastę bezo pet, i od razu lepiej się czuje....muszę ją i jej matkę dopajać wodą, bo... nie chcą pić
poza tym bezdomniaki dokarmia pani Ola, dzięki Bogu, a ja leżę jak zwłoki, tylko co raz to wstaję do kompa albo innego "przybytku" :(
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lip 31, 2011 18:42 Re: POTRZEBNA POMOC BEZDOMNIAKOM W LICZBIE PONAD 20 SZTUK..

Oj, to się porobiło . Trzymak się i nie szwędaj się nigdzie. Wyleż to choróbsko. U nas już drugi dzień leje BEZ PRZERWY :evil: Koty nawet na jedzonko nie przychodzą.

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Nie lip 31, 2011 21:24 Re: Dagmara...

No właśnie nie polazłam leżę niestety z Pysią drugiej też nie wypuszczam, pogoda deszczowa, rano idę do lekarza i z Pysią do weta..
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon sie 01, 2011 8:26 Re: POTRZEBNA POMOC BEZDOMNIAKOM W LICZBIE PONAD 20 SZTUK..

viewtopic.php?f=20&t=131046

zapraszam po kota w worku!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 31 gości