FAN - Wyczaruj im nadzieję - Pumek(')

CoToMa pisze:
Femka pisze:nie wyśmiewać się z Figaro

Figaro ma dodatkowa broń, jakiej nie mają inne koty.
Potrafi się zamachnąć i przywalić, jak któryś mu podpadnie

dzielny koteczek

Femka pisze:a Polinka masz?

Mam tylko takiego, nie chciał dzisiaj za bardzo pozować

i tak jest sliczny, dziękuję

CoToMa pisze: Figaro, zwany Hokeistą

A czy on na tej łapce się opiera? Pytam, bo Muffinka, kotka naszej Moniki, ma podobny problem. Ma niewładną od łokcia łapkę i opiera się na stawie. Lekarz proponował amputację całej łapki, żeby poruszała się tylko na tej zdrowej, bo inaczej powoduje to bolesność i obtarcia na tym używanym jako podparcie stawie. Tutaj Muffinka na filmie:

http://www.youtube.com/watch?v=JNeSmfn4b90

Obejrzałam filmik, śliczna kicia z Muffinki.

U Figara jest nieco inny problem, bo jego łapa jest całkowicie sztywna.
On się na niej podpiera.
Początkowo zastanawiałyśmy się nad amputacja, ale on sobie świetnie radzi, więc zrezygnowałyśmy...

Mufinka faktycznie jest śliczną kotką

Miałam kiedyś na tymczasie trzyłapną kotkę i tak mi się zdaje, że to jest lepsze rozwiązanie dla kotki. Agatka poruszała się całkowicie stabilnie.
Ale to najlepiej konsultować z wetem. Każdy przypadek jest inny.

Nie robią mu się żadne obtarcia ani rany? Muffinka musiała dostawać leki przeciwbólowe. Teraz trochę nauczyła się chodzić nie używając tej łapki, więc amputacja została odroczona.

No własnie nie, on używa tej łapy jak protezy.
Nawet biega i się na niej podpiera.
Łapa jest sztywna, w ogóle sie nie zgina...

I ta łapa jest potrzebna Figarowi do boksowania innych kotów

.
A Mufinka jest prześliczna. Szkoda mi tych kociaków z takimi łapkami,
ale jak widzę to świetnie sobie radzą.
Aha i dodałam na Merlinku filmik jak się bawi.
http://www.youtube.com/watch?v=pnwRnil3QIM