Paluch3-epidemia pp, kotka z FIP, Gwiazdka szuka!!!

[smarti]

sorry-te kociambry to straszne pożeracze czasu-i tak dziś się dość wcześnie obrobiłam...
wysłałam

[alareipan]

czekam na maila od smarti gdzie mam jutro przyjechać, już nie mogę się doczekać kiedy zabiorę Brata do domku:):)

Witamy Panią Bradową!



I przed nocą skomlę...

SZUKAMY LOKALI DLA MIKI-MORUNI I LALUNI

[Never]

czekam na maila od smarti gdzie mam jutro przyjechać, już nie mogę się doczekać kiedy zabiorę Brata do domku:):)

hehe, Brata chciala zatrzymac u siebie na stale w lecznicy wetka - masz kota, ktorego kazdy chciaby miec

[Never]

Jestem i też przyznaje się do winy za te dwie recydywistki... Ale one w schronisku na pewno już by nie wydobrzały... Obydwie maja za sobą ponad rok pobytu

Słuchajcie sprawa jest PILNA!

Kotki dostały szansę tylko dlatego, że Brat(d) mógł szybciej trafić do swojego domu i zwolnił miejsce u Smarti. Ale Smarti 15 października wyjeżdża i do 14 kotki muszą znaleźć inne lokum...

Jeśli nie znajdą, to albo będziemy musiały z Never wyjść na ulicę się poprostytuować, bo przy 30 zeta za sztukę w lecznicy długo nie pociągniemy, albo wrócić je do schronu

CZYLI SZUKAMY LOKALI DLA MIKI-MORUNI I LALUNI

o jak milo, ze znalazlas mi prace dobrze przynajmniej, ze nie zostawisz mnie samej na ulicy
szczerze powiedziawszy, gdyby wiedziala ze tego dojdzie, sto razy bym sie zastanowila przed zalozeniem watku paluchowego...
Moze zalozymy wątek - ''dwie dwułapki - nie pozwól im wylądowac na ulicy'' zamiast dwulapki moze tez byc kociaki (a co tam...)

[bekos]

Jestem i też przyznaje się do winy za te dwie recydywistki... Ale one w schronisku na pewno już by nie wydobrzały... Obydwie maja za sobą ponad rok pobytu

Słuchajcie sprawa jest PILNA!

Kotki dostały szansę tylko dlatego, że Brat(d) mógł szybciej trafić do swojego domu i zwolnił miejsce u Smarti. Ale Smarti 15 października wyjeżdża i do 14 kotki muszą znaleźć inne lokum...

Jeśli nie znajdą, to albo będziemy musiały z Never wyjść na ulicę się poprostytuować, bo przy 30 zeta za sztukę w lecznicy długo nie pociągniemy, albo wrócić je do schronu

CZYLI SZUKAMY LOKALI DLA MIKI-MORUNI I LALUNI

o jak milo, ze znalazlas mi prace dobrze przynajmniej, ze nie zostawisz mnie samej na ulicy
szczerze powiedziawszy, gdyby wiedziala ze tego dojdzie, sto razy bym sie zastanowila przed zalozeniem watku paluchowego...
Moze zalozymy wątek - ''dwie dwułapki - nie pozwól im wylądowac na ulicy'' zamiast dwulapki moze tez byc kociaki (a co tam...)

dziewczyny, stawiacie nas pod ścianą
żarty na bok.
domów dla 2 szczęściar, co im się udało z Palucha wyrwać, potrzeba

[tillibulek]

Alareipan, Never cudownie, ze wyciagnelyscie laleczki zastanawiam sie jak zintensyfikowac poszukiwania domu.... baner koniecznie potrzebny i ogloszenia.... dobrze by bylo rozwiesic je tez papierowo, tylko pewnie tutaj z czasem gorzej, zeby chodzic i rozwieszac....

a co do Waszych planów zawodowych... to mysle, ze po co sie tak ponizac, wystarczylby sponsoring

[-Anula-]

Z ostatnich dni ...




- 0585/10
- 0586/10
- 0587/10



- 0592/10
- 0951/10 chyba pomylona numeracja
- 0593/10
- 0594/10

[alareipan]

Tillibulek my na "galerianki" to już raczej za stare

SZUKAMY LOKALI DLA MIKI-MORUNI I LALUNI

Jak koty dotrą do Samrti, to będą nowe foty i wtedy zamówimy banerek i poproszę Was o pomoc w ogłoszeniach. Trzeba je wsadzać, gdzie się da

[mpogorzelski]

- 0594/10

[smarti]

czekam na maila od smarti gdzie mam jutro przyjechać, już nie mogę się doczekać kiedy zabiorę Brata do domku:):)

hehe, Brata chciala zatrzymac u siebie na stale w lecznicy wetka - masz kota, ktorego kazdy chciaby miec

Brad pojechał do domku...
ma bardzo miłą Dużą i będzie mu dobrze chociaż bardzo trudno go było pożegnać...wyjątkowo uroczy kocurek
Bądż szczęśliwy Bradzie,od dziś już Morisku

[tillibulek]

Bradzie Morisku, multum szczescia w nowym domeczku

[MariolaK]

Witam was ja Morisek:) (dawniej Brat vel Brad) no więc jestem już w swoim domku i czuję się już dobrze:). Skorzystałem już ze swojej nowej wypasionej kuwety , ale mało zjadłem. Tęsknie za wami, ale powoli przyzwyczajam się do nowego domku. Jest to dużo ludzi i wszyscy mnie oglądają;) ale mi to pasuje bo ja bardzo lubię się przytulać i przymilać. Poza tym nie chcę na swoim posłaniu leżeć tylko się kręcę. To tyle ode mnie.


paaaaaaa::*

[MariolaK]

Mam jeszcze jedno pytanko: ile razy dziennie mam podawać Moriskowi to jego lekarstwo??? i w jakiej ilości????

[tillibulek]

o, Brat sie odezwał

[smarti]

Mam jeszcze jedno pytanko: ile razy dziennie mam podawać Moriskowi to jego lekarstwo??? i w jakiej ilości????

jedna tabl.dziennie do wyczerpania listka. I bardzo lubił u mnie pierś indyka pokrojoną w kosteczkę.

Wielkie całuski Morisku-jesteś wspaniałym i wyjątkowo pięknym kocurkiem bądż już zawsze szczęśliwy