Nasze ogony-zdjęcia str.1i44-Tarusia [']

» Śro sty 09, 2008 21:38

teraz pewnie fotek będzie więcej i więcej... i mam nadzieję, że uda mi się łapać footra w coraz ciekawszych pozach i konfiguracjach...

» Śro sty 09, 2008 21:54

Matahari pisze:teraz pewnie fotek będzie więcej i więcej... i mam nadzieję, że uda mi się łapać footra w coraz ciekawszych pozach i konfiguracjach...

i uaktualnić pierwszy post :twisted:

» Śro sty 09, 2008 21:56

Sydney pisze:
Matahari pisze:teraz pewnie fotek będzie więcej i więcej... i mam nadzieję, że uda mi się łapać footra w coraz ciekawszych pozach i konfiguracjach...

i uaktualnić pierwszy post

to już działka Tiris... :twisted:

ma łatwiejszą robotę...

» Śro sty 09, 2008 22:05

na szczepienia już jestem umówiona z wetem w sobotę... pięć razy kuj tyłek będzie...

jutro Bemcia idzie do weta, są wyniki zeskrobin... ale pójdzie z Tiris, bo teraz Bemcia u niej... i wieści stamtąd będą... a podobno Bemcia namolna jak zawsze... :twisted:

Afera sypia już prawie po kociemu, a nie na wyprostowanych łapkach i podwiniętym ogonie... Bazyl sporo czasu spędza pod drzwiami łazienki - wiecie... nowa laska... a laska syczy i burczy zza zamkniętych drzwi... już nie zwiewa w panice do kuwety jak wchodzę... zagaduje do mnie... daje się głaskać... czasami warknie i wtedy wiem, że już koniec łaskawości... dziś bardzo zaciekawiona wyglądała za okno i przez chwilkę słoneczka łyknęła... Irenka ucieka od aparatu - nie lubi dziewczyna blasku fleszy... :twisted:

Tara coraz więcej się myje, choć jeszcze jej zapach pozostawia wiele do życzenia niestety... choinka jakoś ma święty spokój... ale ciiii... a Bajer ganiał i zaczepiał dziś Grudzię... ale wiadomo - on rudy...

» Śro sty 09, 2008 22:08

Mój Borysio i Bemolcio...A gdzie zdjęcia mojej dzikiejdzikiej??

Co do pierwszego postu:) hehe...to ja to robię w weekend jak tylko mam wolny

Ten mam więc na pewno to zrobię

Nerwuski:)

» Śro sty 09, 2008 22:34

Tiris pisze:Mój Borysio i Bemolcio...A gdzie zdjęcia mojej dzikiejdzikiej??

Co do pierwszego postu:) hehe...to ja to robię w weekend jak tylko mam wolny Ten mam więc na pewno to zrobię

Nerwuski:)

Trzymam Ciebie za słowo :twisted:

» Czw sty 10, 2008 2:33

Wreszcie będzie można podziwiać Futra w całej okazałości

Piękne zdjęcia, jeszcze piękniejsze koty

Byłam wczoraj u Buni. Kota jest przekochana i przepiękna :love:

Fotki nawet w połowie nie oddawały jej uroku. Widać, że Bunieczka czuje się świetnie i jest szczęśliwa

» Czw sty 10, 2008 9:04

Małgosiu, piękne te Twoje futra

. Wreszcie widzę Melisę w całej okazałości - przepiękna jest :love:

. Rozczuliły mnie te jej wielkie oczyska i nakrapiany brzuszek. Cały czas kibicuję oswajaniu i cieszę się, że jesteście już na etapie nieśmiałych głasków po ślicznym brzusiu :ok:

Joasia

» Czw sty 10, 2008 9:28

oooo...no po Irence widać ,że fotografowanie uwielbia pasjami :wink:

» Czw sty 10, 2008 9:42

no i wreszcie zdjecie mojej Szarloci, ze tez Ci ja oddalam...ja glupia

Jeszcze podkochuje sie tez w Spacji i Irence, pannice przepiekne!

A Kleksik wyglada jak moja tymczasowiczka Layla

» Czw sty 10, 2008 16:09

cioteczki... mocna kciuki do soboty... i wiele ich potrzebujemy... i milczę na jaki temat i po co one... :oops:

» Czw sty 10, 2008 22:28

Melduję się z barbarzyńskiego kraju. Jak tam kociaki? Coś niepokojąco się zrobiło...

» Pt sty 11, 2008 9:08

Melisa ósemkuje wokół nog...

i gada do mnie jak do niej wchodzę... i ma pretensje, że za mało mnie u niej... myślę, że zdobyłam zaufanie dziewczynki... obiecałam jej, że już nie spotka jej krzywda... i słowa dotrzymam...

Kleksik w nocy podrywał Spację... srebrna nie miała ochoty i wściekle darła pyszczycho, co w końcu zdżaźniło faceta... do łapoczynów na antresoli doszło, ale niegrożnych i żadnemu nic sie nie stało...

"dzikadzicz" ze sklepu, czyli Afera rozmruczała się dziś przy głaskach... ciekawie rozglądała się po pokoju i footrach... mam ochotę wypuścić ją dziś z tej małej klateczki... ale po sprzątanku... a jak klatka była otwarta to wlazła do niej Irenka... poczęstowała sie chrupką - wyciągając ją łapką z miseczki (pamiętacie sposób jedzenia chrupek Irenki???) - i nie chciała wyjść... nawet jak włożyłam Afi do środka... malutka przytuliła się do księżniczki... to pobudziło Ircie do wyjścia... :roll:

koniecznie jutro przeniosę Brodniczaki z klatką do dużego pokoju... postępy w ucywilizowywaniu Tekli będą szybsze, bo Borysowi juniorowi niedużo już brakuje do mruczanek przy głaskach...

» Pt sty 11, 2008 9:14

Gosia, ale Ty masz podejscie do tych futer

Normalnie jestem pelna podziwu

» Pt sty 11, 2008 9:20

Matahari pisze:Melisa ósemkuje wokół nog... i gada do mnie jak do niej wchodzę... i ma pretensje, że za mało mnie u niej... myślę, że zdobyłam zaufanie dziewczynki... obiecałam jej, że już nie spotka jej krzywda... i słowa dotrzymam...

Małgosiu - :1luvu:

Joasia

Nasze ogony-zdjęcia str.1i44-Tarusia [']

Kto przegląda forum