Ciachamy bezdomność cały rok (licznik: 228) cz.1, 2006-2007

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 22, 2007 15:32

podniose sobie
CIACH! pozwolil uniknac wielu, wielu niepotrzebnych smierci kociat...

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro maja 23, 2007 8:59

Do ciachniętych kotów dołączyły Jaśmina i Loa - dwie schroniskowe koteczki. :)
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie maja 27, 2007 13:19

Pierwsza strona aktualna :) Bardzo dziękuję! :1luvu:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw maja 31, 2007 20:37

Jutro umawiamy na zabieg podwórkową, ciężarną koteczkę, dokarmianą przez MonikęW. Cztery kicie wykastrowane w zeszłym roku (nie wiem czy ktoś jeszcze pamięta ta grupę) oswoiły sie na tyle, ze wchodzą przez otwarty balkon (na parterze) do mieszkania...
Oprócz tej kici do wykastrowania zostanie jeszcze jedna - dzikuska.. trudna do złapania - operator z okolic Bytomia poszukiwany :)
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob cze 02, 2007 11:47

Na cito szukamy operatora w Siemianowicach Śląskiach - do wykastrowania piwnica z kilkoma kotami, karmiciel zdesperowany - ale wymagający nadzoru, właśnie z powodu tej desperacji. :( - łapanie musi być pod nadzorem, żeby kotów gdzieś nie wywiózł/nie uśpił.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob cze 02, 2007 12:04

kurcze rysia, ja w przyszłym tygodniu wyjeżdzam do Suchej Beskidzkiej do pracy na ok.tydzien, zalezy jak robota mi tam pójdzie
będę w Katowicach chyba juz 11ego, jesli wtedy mogłabym troche pomóc ,to mogę :wink:
ale ja mam czas naciągnięty juz do granic wytrzymałości.
A u nas nie ma ludzi z transportem, niestety

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob cze 02, 2007 13:58

Mała1 pisze:kurcze rysia, ja w przyszłym tygodniu wyjeżdzam do Suchej Beskidzkiej do pracy na ok.tydzien, zalezy jak robota mi tam pójdzie
będę w Katowicach chyba juz 11ego, jesli wtedy mogłabym troche pomóc ,to mogę :wink:
ale ja mam czas naciągnięty juz do granic wytrzymałości.
A u nas nie ma ludzi z transportem, niestety

Byłoby CUDOWNIE :!:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob cze 02, 2007 14:04

no to się odezwe,
ale plisss nie moge byc sama, bo nie mam czasu na wszystko.
a gdzie koty maja byc ciachane?i przetrzymywane po?
u karmiciela?

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob cze 02, 2007 15:06

Napisałam pw :)
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob cze 02, 2007 15:47

przeczytałam :wink:
więc
Prosze, moze ktos się zgłosi ,kto ma trochę wiecej czasu,wtedy pomogę.
Ja nic na 100% nie mogę obiecać.
Schroniskowce pozeraja mój ,,przedpracowy,, i ,,popracowy,, czas prawie cały.
Potrzebna pomoc przede wszystkim organizacyjna.

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob cze 02, 2007 17:50

Dziewczyny ja jestem z dzielnicy Siemianowic....jezeli będe tylko dysponowała czasem na pewno pomoge...
prosze o więcej danych..
nie wiem o jaki rejon siemianowic chodzi..prosze o info
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Wto cze 05, 2007 8:47

Byłoby CUDNIE, Iwona. Karmiciel nie radzi sobie zupełnie i dzwoniąc do mnie chciał te koty "złapać i uśpić" bo nie widział żadnego rozwiązania. Są to okolice Alei Młodych - nie mam pojęcia jak daleko od Ciebie?
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto cze 05, 2007 9:28

ryśka pisze:Byłoby CUDNIE, Iwona. Karmiciel nie radzi sobie zupełnie i dzwoniąc do mnie chciał te koty "złapać i uśpić" bo nie widział żadnego rozwiązania. Są to okolice Alei Młodych - nie mam pojęcia jak daleko od Ciebie?


niedaleko, potrzebujemy tylko więcej szczegółów.
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Wto cze 05, 2007 9:49

Zaraz napiszę pw! :)
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto cze 05, 2007 19:36

Dzisiaj w południe złapałam kotke parkingową jest już po sterylce i siedzi u mnie w klatce. Zauważyłam ją jakiś czas temu, ale bałam się ja zabrać, bo parkingowi, którzy ja dokarmiali mówili, że była gruba i nagle jest chuda a na dodatek miala mleko (sprawdzilam). W tej chwili kotka już całymi dniami wałęsała się po parkingu a kociat ani sladu, więc postanowiłam ją zabrac i jak się okazało była już w ciąży :(

Kicia jest śliczną krówką i lgnie do człowieka prawdopodobnie zostła porzucona na tym parkingu.
To mój kolejny kot parkingowy...gdzie jade tam koty znajduje :?

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 31 gości