forumowa delfinka[*] i Jej koty

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 03, 2016 19:45 Re: delfinka [*] odeszła, Bajeczka [*] pobiegła do Niej...

Dawno nie było zdjęć Logisia i Bianki.

Pozdrawiają Wszystkich gorąco :1luvu: :1luvu:

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek
Tu Bianka z Baltazarem :D

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Pon lip 04, 2016 6:35 Re: delfinka [*] odeszła, Bajeczka [*] pobiegła do Niej...

Ale cuda :1luvu: Wszystkie trzy :1luvu:
Logiś ma się tak dobrze,że aż się z posłanka wylewa :twisted: :wink:
A Bianeczka tradycyjnie pakuje się w podróż z TŻ-tem :wink: Ma rację! Co będzie siedzieć,w świat się rwie dziewczyna :mrgreen:
No i Baltazar jedzący obok Bianki! Kto by pomyślał na początku,że będzie aż taka komitywa 8O :D :ok:
Mają u Was jaki w raju :1luvu: Dziękuję nieustająco za to kochana Baltimootre :201494

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pon lip 04, 2016 9:16 Re: delfinka [*] odeszła.., szczęśliwy Logiś,szczęśliwa Bian

Koty - pięknoty :1luvu:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon lip 04, 2016 9:26 Re: delfinka [*] odeszła.., szczęśliwy Logiś,szczęśliwa Bian

Chyba z tysiąc razy,pytałam o szylcię. Jak ona się miewa?

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Pon lip 04, 2016 9:34 Re: delfinka [*] odeszła.., szczęśliwy Logiś,szczęśliwa Bian

gatiko pisze:Chyba z tysiąc razy,pytałam o szylcię. Jak ona się miewa?


Wiesz z Miłką jest taki problem,że jak tylko wchodzę z wizytą-to ona zwiewa :? I ukrywa się tak,że nie można jej absolutnie znaleźć. Ponoć wygląda lepiej-futro troszkę odrosło. I czuje się dobrze,przychodzi do głaskania.Ale nie do mnie (obcinam pazury,zakładam obroże feromonowe,podaję tabletkę na odrobaczenie do pysia na siłę-więc straszna jestem :evil: ). Ile futro odrosło nie wiem,bo ja jej nie mogę dorwać i obiektywnie ocenić.A TŻ delfinki poprzednich wyłysień nie zauważył.Mega wyłysień. Więc ,sama rozumiesz...
Niestety wkrótce znów Miłka jedzie na 3tyg. na wakacje i obawiam się ,że wróci łysa. Ona nie znosi zmian. Jest bardzo emocjonalna. Nie ma wystarczająco głasków...
Ja nie mam na to wpływu :cry:

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pon lip 04, 2016 9:43 Re: delfinka [*] odeszła.., szczęśliwy Logiś,szczęśliwa Bian

tabo10 pisze:
gatiko pisze:Chyba z tysiąc razy,pytałam o szylcię. Jak ona się miewa?


Wiesz z Miłką jest taki problem,że jak tylko wchodzę z wizytą-to ona zwiewa :? I ukrywa się tak,że nie można jej absolutnie znaleźć. Ponoć wygląda lepiej-futro troszkę odrosło. I czuje się dobrze,przychodzi do głaskania.Ile odrosło nie wiem,bo ja jej nie mogę dorwać i obiektywnie ocenić.A TŻ delfinki poprzednich wyłysień nie zauważył.Mega wyłysień. Więc ,sama rozumiesz...
Niestety wkrótce znów Miłka jedzie na 3tyg. na wakacje i obawiam się ,że wróci łysa. Ona nie znosi zmian.
Ja nie mam na to wpływu :cry:

Mam sentyment do kotki,bo też mam ukochaną szylcię w domu :)
Jak kiedyś miałabyś możliwość wrzucić fotki, to będę wdzięczna.
Miłka siedzi gdzieś w mojej głowie,...Martwię się o nią, myślę. ...
Ciekawe,jak ona faktycznie wygląda, czy to futerko uroslo. ...
Jest taka sliczna :) Mam nadzieje ze jest szczęśliwa i zadbana koteńką.
Jak juz ja dorwiesz, to wymiziaj ja i wycaluj ☺

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Pon lip 04, 2016 10:20 Re: delfinka [*] odeszła.., szczęśliwy Logiś,szczęśliwa Bian

Niestety,nie jest szczęśliwa i nie jest zadbana...
Tak jak byśmy chciały,by była. To wiem napewno.
Dlatego apelowałam o dobry DS. Niezakocony.
Zwykły dom ma.
Tylko tyle i aż.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pon lip 04, 2016 16:22 Re: delfinka [*] odeszła.., szczęśliwy Logiś,szczęśliwa Bian

Pff ... :(
Nie wiem co mądrego napisać...
Przykro bardzo...

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Pon lip 04, 2016 21:14 Re: delfinka [*] odeszła.., szczęśliwy Logiś,szczęśliwa Bian

Tylko skąd taki dobry niezakocony domek dla Miłki wziąć :?

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Śro lip 13, 2016 13:10 Re: delfinka [*] odeszła.., szczęśliwy Logiś,szczęśliwa Bian

Od jakiegoś czasu bezdomne koty spod delfinkowego bloku dokarmia myrzapl,z którą udało mi się skontaktować.
Niestety niedługo się przeprowadza i znów problem powróci...

Myrzapl wielkie,ogromne dzięki :201494 :1luvu: :1luvu: :1luvu:

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pon sie 29, 2016 21:30 Re: delfinka [*] odeszła.., szczęśliwy Logiś,szczęśliwa Bian

Trochę to trwało,bo sama mam urwanie głowy ze swoim stadem tymczasów,ale dziś z pełnym sukcesem udało mi się odrobaczyć 4 koty delfinki z Jej podwórka. Udało się przemycić tabletki w mięsie wołowy, Poza tym znów,niestety, koty były bardzo głodne. Wody też nie było.Remont wokół budynku trwa. Usunięto też budę kocią,która robiła za stołówkę. Nawet nie ma już gdzie wstawić suchego,by nie zamokło. Ponoć koty chowają się do piwnicy,ale tam już napewno nikt im niczego do jedzenia nie zostawia...

Nie było tylko jedengo ,któremu ostatnio wystawała trzecia powieka-to kot prawdopodobnie dochodzący. TŻ delfinki nie zna go .

Pecik (od paraPecik, na którym lubił niegdyś przesiadywać. Kiedyś mieszkał nawet przez mroźną zimę u delfinki w domu,ale źle to znosił ponoć. Tęsknił na dwór,chciał wyjść .I go wypuściła. Pecik to brat (z późniejszego miotu) Ryśki delfinkowej,która tego roku odeszła na pp u Anieli.
Obrazek

Krecik,najbardziej dziki i syczący
Obrazek

Aruś, dał się nawet pogłaskać
Obrazek

Obrazek

Kociak (to tylko imię ,ma prawie 10 lat)
Obrazek

Tu juz grpowe jak jedli po odrobaczeniu
Aruś i Pecik
Obrazek

Pecik i Krecik
Obrazek

Wszystkie koty są wiekowe. Pecik najstarszy ma wg TŻta delfinki prawie 15lat.

Koty domowe przede mną zwiały.
Miłki tradycyjnie nawet nie zobaczyłam zwiewającej.Choć bardzo chciałam sprawdzić, czy nie wyłysiała po wakacjach na działce, jak rok temu. TŻ delfinki twierdzi,że nie,ale już nie dowierzam,bo w zeszłym roku jak była kompletnie łysa też tak twierdził :|
Na półce w domu dla kotów domowych i suni tradycyjnie. Tym razem puszki non name marki Carrefour...
Ostatnio edytowano Wto sie 30, 2016 7:51 przez tabo10, łącznie edytowano 2 razy

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pon sie 29, 2016 21:34 Re: delfinka [*] odeszła.., szczęśliwy Logiś,szczęśliwa Bian

:1luvu: :1luvu: :1luvu:

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Wto sie 30, 2016 7:56 Re: delfinka [*] odeszła- KARMICIEL POTRZEBNY !!!

POTRZEBNY KARMICIEL Z OKOLIC AL.NIEPODLEGŁOŚCI I NOWOWIEJSKIEJ W WARSZAWIE. CHOĆBY 2XTYGODNIOWO.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Wto sie 30, 2016 18:53 Re: delfinka [*] odeszła- KARMICIEL POTRZEBNY !!!

:!: :!: :!:

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Śro wrz 28, 2016 13:20 Re: delfinka [*] odeszła- KARMICIEL POTRZEBNY !!!

Dokarmiam te koty, niestety tylko weekendowo - w ciągu tygodnia nie ma mnie od poniedziałku do piątku późnym wieczorem, jestem ciągle w rozjazdach.

Tak jak pisała tabo10, kocia budka, w której wstawiane było jedzenie dla kotów najpierw została przestawiona (ale koty ją znajdowały bez problemu), a teraz usunieta w ogóle.

Czy ktoś z Was zna namiary na uczciwego stolarza, który jest w stanie zrobić nową solidną budkę? Może byłby sens zrobić budkę od razu z sypialniami? :roll: Mogę pokryć koszty.
Sheikuś [*] Kermit [*]

myrzapl

 
Posty: 1333
Od: Sob mar 27, 2010 0:04
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: dorcia44, Google [Bot], niafallaniaf, puszatek, quantumix i 74 gości