Polatucha nigdy nie była i nie jest gruba 
puchata i teraz pięknie porosła .Waga 4.50 tak ok. bo ważyłam doma .Gruba jest Kropcia i Kulikuli ,to dwie foczki
Właśnie dziś Pola miała atak
znów ją powyginało ,trwało to ok. 1 minuty ,bez rzucania tylko powykręcało mi kota Zdarza się to raz na parę miesięcy .
Tera tula się na moich kolanach.
Kulikuli też ma inne futerko ,dłuższe ,gęściejsze to też dodaje jej wagi ,ale i tak nic jej nie brakuje
worek głodowy wyhodowała wręcz pokazowy Za to Tija będzie Zdzirą nr. 2
jak się nic nie zmieni wsadzę ją do lecznicy na dwa dni ,niech po obserwują ,ja jestem bezradna Czekam na tel. z lecznicy kiedy robimy jej RTG cyfrowe i USG ,ja to drugie najchętniej zrobiła bym u Marcińskiego.
ale siem dostosuje.
Bafi powinna być dziś szczepiona ,dopiero zajrzałam do książeczki ,ale wczoraj znów się ofajdała ( pewnie smaczki które dostaje za siusiu na podkład
) ,czyli poczekamy do jutra.No i zapiszę Zdzirę na sterylizację .
Fajnie zaczął mi się tydzień.
Kuba jak kolejny dzień z terkoczącym kotem
Napisałam do dr. Sumińskiej która podobno prowadzi audycję w radio o pomoc w szukaniu Yoko .
w połowie maja zaszczepiłam 4 sztuki kota, teraz w czerwcu mam kolejne 4 sztuki, szczepię z białaczką....a innych stać na wczasy 
na szczęście Iwonka też kocha watę cukrową więc tak mi wstyd nie było