Łatoszek i gromadka. Wiosennie i pachnąco :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 02, 2013 21:44 Re: Bezdomniaczki.Przygotowania do zimy

Ja to zwariuje przez tego lisa :twisted: znów był. I juz wiem skąd przychodzi z tego miejsca o którym myślałam. Tam kiedyś pola były teraz jest taki niby park na spacery, rower.
No nie chciał odejść kot podbiegł do niego i patrzą się na siebie siedząc 4metry od siebie :roll:
Potem obszedł całe osiedle i do nas dawaj znów :roll: koty siedziały na górce a ten przebiega obok i patrzy na nie :roll:
Chyba szuka kolegów :twisted: Na szczęście nic nie zapowiada aby miał zamiar koty zaatakować, no ale wiadomo to zwierze więc może być różnie.

Musze tak robić żeby nie zatrzymywał się na kociej stołówce, tak to niech lata po osiedlu bo i tak nic z tym nie zrobię a nie chce aby stał sie agresywny

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw paź 03, 2013 0:16 Re: Bezdomniaczki.Lis w odwiedzinach u kotów

:roll:
Ostatnio edytowano Pon paź 07, 2013 10:42 przez CatAngel, łącznie edytowano 1 raz

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw paź 03, 2013 7:56 Re: Bezdomniaczki.Lis w odwiedzinach u kotów

U mnie też lisy chodzą, zaginęła mi jedna kotka, ale nie wiem czy to jest związane, ona i tak ostatnio rzadko się pojawiała, ale była krew w okolicy misek, choć to mogła być walka kotów, bo jeden jest agresywny. Reszta kotów żyje, mimo że lisy u nas podchodzą od lat, naokoło lasy. Lis idzie prosto do żarcia i odchodzi swoją drogą.
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Czw paź 03, 2013 8:13 Re: Bezdomniaczki.Lis w odwiedzinach u kotów

U mnie też są lisy. Chyba najbardziej są niebezpieczne dla kocich dzieci. Moje dziki nie boją się ich. Jednego na wiosnę systematycznie dokarmiałam przy swoim bloku pod krzalunami by nie przychodził na stanowiska kocie. Zeżarł i pojawiał się i tak spokojnie czekając .Koty nigdy się go nie bały i kończyły dania.
Przez lata pojawiały się lisy u nas ,obok bloku. Pani, która już umarła zostawiała nocą kotom żarcie na murku śmietnika i one tam przychodziły.
Myślę ,ze te co przychodza to młode lub starsze lisy .Zimno idzie i muszą jeść.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56003
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw paź 03, 2013 10:07 Re: Bezdomniaczki.Lis w odwiedzinach u kotów

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Ostatnio edytowano Wto paź 08, 2013 21:48 przez CatAngel, łącznie edytowano 2 razy

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw paź 03, 2013 21:52 Re: Bezdomniaczki.Lis w odwiedzinach u kotów

Dzisiaj spokojnie :) lisa nie widziałam. Kociaste nakarmione, napojone ciepłym mleczkiem które oczywiście dostają raz w miesiącu i to tez nie przesadzając z ilością :)
Wytulone na kolankach jak co wieczór :twisted: nie wszystkie ale to co wchodzi na kolanka ma głaski :twisted:
Zimno kurcze żeby jakies zdjecia porobic :(

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon paź 07, 2013 23:06 Re: Bezdomniaczki.Lis w odwiedzinach u kotów

viewtopic.php?f=1&t=148152&start=90
Pamiętacie Chanell która była u mnie (wśród reszty bezdomniaczków) jako mały kociak i pilnie szukany był dla niej ds. Gdyż nie miała gdzie wrócić po zabiegu amputacji łapki ponieważ osoba która ją miała przetrzymać wystawiła nas do wiatru w ostatnim dniu. Oto ona i jak widać ma się dobrze w domku.Jest także już po sterylce :)
Obrazek Obrazek

ObrazekObrazek
Ostatnio edytowano Pon paź 07, 2013 23:20 przez CatAngel, łącznie edytowano 2 razy

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon paź 07, 2013 23:11 Re: Bezdomniaczki.Lis w odwiedzinach u kotów

Słodka kicia.

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Pon paź 07, 2013 23:17 Re: Bezdomniaczki.Lis w odwiedzinach u kotów

Zabieg sterylki dla kotki która urodziła mam na poniedziałek więc na dniach idę na polowanie. Mam nadzieję że ją złapie :( bo ona nie ufna do mnie. Jak nie musze dzwonić to "karmiciela" :roll: Ale wierze że pójdzie ok bez jego "pomocy"

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon paź 07, 2013 23:18 Re: Bezdomniaczki.Lis w odwiedzinach u kotów

Na pewno :ok: :ok: :ok:

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Pon paź 07, 2013 23:23 Re: Bezdomniaczki.Lis w odwiedzinach u kotów

A z innej beczki zaraz będzie kilka zdjęć z dzisiaj :)

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon paź 07, 2013 23:29 Re: Bezdomniaczki.Lis w odwiedzinach u kotów

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
cdn...za chwile

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon paź 07, 2013 23:32 Re: Bezdomniaczki.Lis w odwiedzinach u kotów

A gdzie lis ? :wink: :lol:

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Pon paź 07, 2013 23:39 Re: Bezdomniaczki.Lis w odwiedzinach u kotów

Lis pojawia się jak ciemno jest, po nocy nie chadzam z aparatem :) jeszcze mnie posądzą o coś :lol: choć nie ukrywam że chciałabym mu zdjecie cyknąć 8) dzisiaj go nie było, wczoraj był siedział koło kotów i jak mnie zobaczył zwiał :roll: :|

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon paź 07, 2013 23:44 Re: Bezdomniaczki.Lis w odwiedzinach u kotów

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 55 gości