Nakasha pisze:Pan zwrócił Szyszkę, bo rzucała się na jego psa, :/ Nie wiem już co z nią zrobić.
Mało cierpliwy gościu


Ja też powoli tracę cierpliwość mimo iż minęły dopiero 3 dni od przyjazdu kotków z Lipowej.
Oswajanie ich potrwa długo.Jeszcze miesiąc temu byłoby łatwiej.O wiele łatwiej.
Miałam już takie dwa kocurki do oswajania.Przez 3 tygodnie zrobiły maleńki krok do przodu.I pojechały do nowych domów pół dzikie.Ale tamte były rude

