
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
lidka02 pisze:Nie raz tak sobie podczytuje ,cudny chłopak i miłej soboty dla was
lidka02 pisze:lidka02 pisze:Nie raz tak sobie podczytuje ,cudny chłopak i miłej soboty dla was
I chyba troszke za okrągły co
Kociara82 pisze:phantasmagori pisze:pieluchy są dla dzieci, więc klej nie powinien uczulać
teoretycznie tak powinno byc, ale corka znajomej tez niedawno dostala jakiegos uczulenia wlasnie tez w miejscu tego paska. Tylko jej krostki wyskoczyly, tak jakby potowki.
ruda32 pisze:Kociara82 pisze:phantasmagori pisze:pieluchy są dla dzieci, więc klej nie powinien uczulać
teoretycznie tak powinno byc, ale corka znajomej tez niedawno dostala jakiegos uczulenia wlasnie tez w miejscu tego paska. Tylko jej krostki wyskoczyly, tak jakby potowki.
niestety klej jak najbardziej może uczulać ,tak jak zwykłe plastry człowieka
Justa&Zwierzaki pisze:ruda32 pisze:Kociara82 pisze:phantasmagori pisze:pieluchy są dla dzieci, więc klej nie powinien uczulać
teoretycznie tak powinno byc, ale corka znajomej tez niedawno dostala jakiegos uczulenia wlasnie tez w miejscu tego paska. Tylko jej krostki wyskoczyly, tak jakby potowki.
niestety klej jak najbardziej może uczulać ,tak jak zwykłe plastry człowieka
Ciągle się zastanawiam czy to uczulenie na plastry czy zwykłe otarciaale na szczęscie
Eustaszek tak ładnie sie goi że już prawie nie ma śladu po otarciach
ruda32 pisze:przyślemy kamari specjalistkę od pieluchowych kociaków
na pewno coś podpowie
nie zostaniesz sama
ruda32 pisze:przyślemy kamari specjalistkę od pieluchowych kociaków
na pewno coś podpowie
nie zostaniesz sama
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 86 gości