EUSTACHY PO POTRĄCENIU - to już rok jak odszedł za TM [*] :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 22, 2012 19:49 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE

:ok:
ObrazekObrazek

Ewciia

 
Posty: 585
Od: Pon mar 08, 2010 22:55
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt mar 23, 2012 9:15 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE

Rano zdjęłam mu pampersa i umyłam i teraz leży sobie na podkładzie i czeka na papu :wink:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob mar 24, 2012 10:08 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE

Do góry kołami :wink:

Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob mar 24, 2012 10:10 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE

Nie raz tak sobie podczytuje ,cudny chłopak i miłej soboty dla was :P

lidka02

 
Posty: 15914
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Sob mar 24, 2012 10:11 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE

lidka02 pisze:Nie raz tak sobie podczytuje ,cudny chłopak i miłej soboty dla was :P

I chyba troszke za okrągły co :roll:

lidka02

 
Posty: 15914
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Sob mar 24, 2012 11:06 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE

lidka02 pisze:
lidka02 pisze:Nie raz tak sobie podczytuje ,cudny chłopak i miłej soboty dla was :P

I chyba troszke za okrągły co :roll:


Ale tylko troszeczkę :wink: :D
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob mar 24, 2012 13:53 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE

Kociara82 pisze:
phantasmagori pisze:pieluchy są dla dzieci, więc klej nie powinien uczulać :roll:

teoretycznie tak powinno byc, ale corka znajomej tez niedawno dostala jakiegos uczulenia wlasnie tez w miejscu tego paska. Tylko jej krostki wyskoczyly, tak jakby potowki.

niestety klej jak najbardziej może uczulać ,tak jak zwykłe plastry człowieka
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob mar 24, 2012 18:01 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE

:ok:
ObrazekObrazek

Ewciia

 
Posty: 585
Od: Pon mar 08, 2010 22:55
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob mar 24, 2012 18:33 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE

ruda32 pisze:
Kociara82 pisze:
phantasmagori pisze:pieluchy są dla dzieci, więc klej nie powinien uczulać :roll:

teoretycznie tak powinno byc, ale corka znajomej tez niedawno dostala jakiegos uczulenia wlasnie tez w miejscu tego paska. Tylko jej krostki wyskoczyly, tak jakby potowki.

niestety klej jak najbardziej może uczulać ,tak jak zwykłe plastry człowieka

Ciągle się zastanawiam czy to uczulenie na plastry czy zwykłe otarcia :| ale na szczęscie
Eustaszek tak ładnie sie goi że już prawie nie ma śladu po otarciach :lol:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob mar 24, 2012 18:34 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE

Tak trzymać, Eustaszku :ok:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob mar 24, 2012 18:36 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE

A pomógł olejek z dziurawca :ok:
Bardzo Wam wszystkim dziekuje za pomoc, za wsparcie , za dobre słowo :lol:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob mar 24, 2012 18:41 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE

przyślemy kamari specjalistkę od pieluchowych kociaków
na pewno coś podpowie
nie zostaniesz sama
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob mar 24, 2012 18:44 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE

Justa&Zwierzaki pisze:
ruda32 pisze:
Kociara82 pisze:
phantasmagori pisze:pieluchy są dla dzieci, więc klej nie powinien uczulać :roll:

teoretycznie tak powinno byc, ale corka znajomej tez niedawno dostala jakiegos uczulenia wlasnie tez w miejscu tego paska. Tylko jej krostki wyskoczyly, tak jakby potowki.

niestety klej jak najbardziej może uczulać ,tak jak zwykłe plastry człowieka

Ciągle się zastanawiam czy to uczulenie na plastry czy zwykłe otarcia :| ale na szczęscie
Eustaszek tak ładnie sie goi że już prawie nie ma śladu po otarciach :lol:


To nawet nie musi być klej ani otarcia, tylko brak dostępu powietrza. W końcu pieluchy są dla dzieci, nie dla kotów. Idzie pielucha, pod tym sierśc i gruby podszerstek... nie ma na to jednoznacznej dobrej recepty. Ewentualnie w miarę możliwości częściej trzymaj go bez pieluchy. Chociaz doskonale wiem, ze nie jest to łatwe. I polecam przemywanie roztworem nadmanganianu potasu (na różowo) - odkaża i dezynfekuje.
Robisz wszystko idealnie, po prostu czasem coś wyskakuje.

Wielkie kciuki za was oboje :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob mar 24, 2012 18:48 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE

ruda32 pisze:przyślemy kamari specjalistkę od pieluchowych kociaków
na pewno coś podpowie
nie zostaniesz sama


Dzięki Ruda za zaufanie, ale przy kotach pieluchowych tak naprawdę nie ma specjalistów. Tu się kombinuje na bierząco, obserwując kota. Mam teraz cztery nie trzymające moczu - tylko jeden jest w pampersie (nie chodzący), a i tak kiedy jestem w domu, to puszczam go luzem. Podłoga cierpi, ale pupa się wietrzy.
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob mar 24, 2012 18:52 Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE

ruda32 pisze:przyślemy kamari specjalistkę od pieluchowych kociaków
na pewno coś podpowie
nie zostaniesz sama

Ruda32 bardzo dziękuje :1luvu:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 86 gości