Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 28, 2011 15:02 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

:mrgreen:
nie kapnęłam się
bo ostatnio douczano mnie co to takiego listwa mleczna ...
i o różnych specyfikach tu czytam....

A co do tematu to moja Paluchowa Lala to prawdziwa dama jak zacznie w żwuirku zakopywać to nic nie widać, wszystko szczelnie zasypane :D
Obrazek Obrazek ObrazekFranek, Tośka, Kredka i LusiObrazek
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los." Oscar Wilde
Lalunia [*] zawsze w naszych sercach

EdytaB_a

 
Posty: 3162
Od: Śro gru 15, 2010 10:21
Lokalizacja: okolice warszawy

Post » Pt sty 28, 2011 15:06 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

Mnie robienie do wanny nie przeszkadza.
Przeszkadza mi to, ze ona nie leci tam robić tylko jak jej się zachce poza łazienką to robi na kanapie i cześć.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt sty 28, 2011 15:11 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

może tu jest inny problem
ale smarti trafiła z postawieniem kuwety w odpowiednim miejscu:
smarti pisze:-
Książę Promyś dostał (z powodu Mohita :D ) wielki apartament z oknem balkonowym i bardzo jest z tego powodu zadowolony.Kuweta przestawiona na północno zach stronę pokoju i wszystkie kupy w kuwecie 8O 8O 8O :ok: :ok:


Obrazek Obrazek ObrazekFranek, Tośka, Kredka i LusiObrazek
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los." Oscar Wilde
Lalunia [*] zawsze w naszych sercach

EdytaB_a

 
Posty: 3162
Od: Śro gru 15, 2010 10:21
Lokalizacja: okolice warszawy

Post » Sob sty 29, 2011 1:49 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

Ja już nie mam więcej miejsc, gdzie stawiać kuwetę.

Dobra. Jako że dziewczynka już się nie umie dopchnąć do miejsca, gdzie kupkała (pod łóżkiem, głęboko, za jakimiś pudełkami, sprzątałam to blisko dwadzieścia minut ze względu na niedostępność miejsca) - teraz zrobiła gdzie indziej.
Miała do dyspozycji trzy miejsca:
- swoją kuwetę, gdzie sika (wciśnięta za biurko pod sztalugę, gdzie od początku się próbowała nadstawiać, więc wyginając kuwetkę udało się ją tam umieścić)
- gazetę pod krzesłem, gdzie na początku zrobiła jedną czy dwie kupki, jak jeszcze nie odkryła Miejsca-Pod-Łóżkiem
- krytą kuwetę od Anielki, z której wyskakuje od razu, jak tylko ją tam delikatnie wsunę, którą omija szerokim łukiem
Wszystko wyłożone gazetami, żwirek powoduje, że leje wszędzie indziej.

Zrobiła obok swojej kuwetki. Pod biurkiem.

Wnioski, które mi się nasuwają - ona lubi robić w miejscach ukrytych przed ludzkim okiem, ciężko dostępnych. Nie przeszkadza jej nawał kup (nim odkryłam Podłóżko było tam z 4-5 kup, dość gęsto nasadzonych), ale przeszkadzają jej siuśki - jak nie sprzątnę gazet od razu po pierwszym moczeniu, to sika na wykładzinę obok kuwety (pod biurkiem, tam gdzie dziś kupa).
Jako że dzisiejsza kupa była obok kuwety, założyłam, że to, że nie zrobiła DO NIEJ jest kwestią tego, że już tam były siuśki. To rokuje nadzieje!

Odkryłam jednak kuwetę od Anielki, zostawiając ją w tym samym miejscu - za krzesłem i biurkiem, gdzie na początku też się załatwiała. Może ona po prostu potrzebuje dwóch kuwet, jednej do siuśków, drugie na twarde.


To, co jest największym problemem, to to, że załatwia się tylko w miejscach trudnodostępnych. Zgaduje, że ktoś ją musiał lać za jej lanie i dlatego teraz z tym się chowa.
W planach mamy zakup obróżki Feliwaya. Z nią też na pewno będzie musiała iść do domu.
Ciężko mi sobie wyobrazić, jak tłumaczę chętnemu domkowi, że ma wcisnąć kuwetę tam, gdzie dziewczynka sobie wybierze, ale tak to chyba będzie wyglądać...
Jeszcze cały czas mam na liście zwykły piasek do spróbowania. Jak w schronie.

Zaś jeśli chodzi o drapanki, teraz wygląda to tak, że jak ją już zbyt długo głaszczą po główce, to zaczyna się coś takiego:
http://www.youtube.com/watch?v=X3iFhLdWjqc
Tak mnie głaszcze łapką raz jedną, raz drugą (niestety opancurzoną), ale to jest właśnie forma zabawy, jak tu. Z tego wnioskuję, że z kotem by jej się dobrze bawiło :)
Jak gryzie, syczę i zabawa się kończy, liczę, że odpuści mi ząbki.
Pięknie za to bawi się wędką, coraz lepiej :1luvu: Jakbym miałą jeszcze ze dwie ręce, to bym filmik nagrała z tym, ale sama jedna to nie nadążę... :1luvu:

Na rękach to najsłodszy kotek świata. Mruczy, ugniata, ugniata, ugniata, ugniata... Zasypia niemal na rękach. To pieszczoch, tylko już ma dość lekarstw. Już część leków spokojnie bierze w karmie, więc mniej jest strzykawek. Co do uszków - chyba jednak skorzystam z Fiprexa. Ostatnio udało mi się sięgnąć nieco głębiej i znaleźć jeszcze odrobinę świerzba, a zapuścić Oridermylu ona sobie tak nie da głęboko - więc dla spokoju ducha mamy tę dwudniową przerwę, potem kupię Fiprex i zapuścimy.


Ozymandias, czy Twój transporter pojechał z Luną do Smarti? Bo ja z początku zrozumiałam, że ponieważ wiozłą ją Twoja Mama, to zabrała, ale Smarti mówi, że jakiś został 8O I teraz nie wiem, Twój, lecznicowy, kupiony..? Jeśli Twój, to przywiozę, oczywiście, zgodnie z obietnicą. I z góry przepraszam, że od początku tego nie dopilnowałam, ale do transportu Luny z lecznicy miałam go na oku :/

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Sob sty 29, 2011 9:50 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

Szalony Kocie, a ja tylko zapytam odnośnie problemów twojej kici, czy ona miała dwie kuwety naraz do wyboru ze żwirkiem. Mój kot nienawidził np. gazet w kuwecie i lał poza tak długo, aż się tam znalazł odpowiedni żwirek (sorry, jeśli o tym pisalas, mogłam przeoczyć :oops: )

jhet

 
Posty: 1491
Od: Wto lip 14, 2009 23:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 29, 2011 10:12 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

Ona jak był żwirek (drewniany) to w ogóle do nich nie zaglądała. Kuweta stała w rogu pokoju, ale w dość odkrytym miejscu. Tam, gdzie widziałam, że się nadstawiała (za biurkiem pod sztalugą) "na wszelki wypadek" położyłam gazety. Tam zgodnie z nadstawianiem się zaczęła tam siusiać.
Twarde zaczęła robić w kącie wciśnięta pod krzesło, na podłogę, więc tam też położyłam gazetę. Na początku zdarzało jej się też tam siknąć, ale potem już niemal tylko pod sztalugą.

Potem tam, gdzie siusiała (pod sztalugą) udało mi się wcisnąć kuwetę - bo tam, gdzie kuweta stała wcześniej, nie robiła niezależnie od wkładu. Siusia tam dalej. Ze dwa razy wylądowało też tam twarde. Ale to wydaje mi się (patrząc po układzie gazety) są te rzadkie przypadki, gdy najpierw zrobi twarde, a potem siusia. Bo nie przeszkadza jej wejście do kup, tylko wejście do mokrego. Widzę to po tym, że kupy próbuje zagrzebywać i gazety są charakterystycznie zmięte, a dopiero potem zalane. Zalanych gazet już nie zagrzebuje.
Krzesło przesunęłam, żeby ustawić obok niego krytą kuwetę od Anielki. Tula jednak od początku jej unika, kupy niemal całkowicie wyniosły się pod łóżko, nie robi też już pod krzesło. Po zablokowaniu Podłóżka znalazłam kupę obok kuwety, na wykładzinie pod biurkiem.

Wczoraj odkryłam krytą kuwetę, licząc, że będzie tam lądowało twarde, w końcu to niemal jej miejsce pod krzesłem - a siooo zostanie w kuwecie pod sztalugą. Dowiemy się tego już niedługo.

Tylko powiedzcie mi, jak ja mam do takich zabiegów przygotować ewentualny domek..? :roll:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Sob sty 29, 2011 10:19 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

Szalony, a może spróbuj jeszcze z innym żwirkiem? Drewniany nie każdemu kotu pasuje..

jhet

 
Posty: 1491
Od: Wto lip 14, 2009 23:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 29, 2011 10:25 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

No, przecież napisałam, że jeszcze mam na liście zwykły piasek, jak w schronie :> Tylko czasu na kupno, dowóz, przewóz itd brak, bo ostatnio z czasem krucho.

Tak Wam zdaję relację, żeby było wiadomo, że Tula się nie nudzi ze mną, a ja z nią, oj nie.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Sob sty 29, 2011 15:06 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

Szalony, to jest jak powieść z dreszczykiem.
Może ona nie lubi mokrego. Moze kuweta bezżwirkowa by je pasowała?

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Sob sty 29, 2011 16:46 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

magaaaa pisze:Szalony, to jest jak powieść z dreszczykiem.
Może ona nie lubi mokrego. Moze kuweta bezżwirkowa by je pasowała?


Wiesz, tu chodzi o to, że naprawdę dostrzegam celowość i sens w jej zachowaniu. Wybrała sobie pewne miejsca i to ja mam się do nich dostosować, bo ona jest po złych przejściach / czy bo ma takie widzimiesie i już :mrgreen: I to wszystko ma to do siebie, że po tygodniu obserwacji jestem przekonana, że w każdym miejscu już udałoby się ustalić jej feng shui załatwiania się.
Ojciec mói "stryj boi się zapytać, że kot zostanie w jego gabinecie na zawsze". A ona jest taka cudowna przylepa, że ja bym ją brała i z tym sikaniem...

A w kuwecie bez żwirku też by właziła łapą w siuśki, ona właśnie na to wrażliwa jest :/

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Sob sty 29, 2011 20:17 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

Kocie, sa kuwety tzw przesiewowe; jeśli ja wku... mokry zwirek to w takiej kuwecie jak się wysika to mimo to nie będzie miała mokro: http://allegro.pl/trixie-kuweta-berto-p ... 81605.html
Sama mam podobną zagwozdkę z Gryzią moją bezłapką i sama o tych kuwetach sie dowiedziałam niedawno że takie w ogóle są.
Wrzuć kuweta przesiewowa w google - popatrz sobie.
To moze być to - po warunkiem, ze będzie stało w miejscu które ona wskaże, jak sądzę :mrgreen:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Sob sty 29, 2011 20:19 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

A ja może tak na temat. Dzisiaj do domków poszły dwa kocurki :) Jeden srebrny 6 kg. A drugi miziaczek przesłodki :)
ObrazekObrazek

naline

 
Posty: 2067
Od: Pt lip 02, 2010 8:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 29, 2011 20:27 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

kto jutro będzie?
AnielkaG
 

Post » Sob sty 29, 2011 20:38 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

Alareipan i jamkasica :)
ObrazekObrazek

naline

 
Posty: 2067
Od: Pt lip 02, 2010 8:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 29, 2011 20:49 Re: Paluch 4 - ponad 1000 zł długu, SYTUACJA DRAMATYCZNA!

Anielko, będziemy na Was czekać :wink: 8)
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510, lucjan123 i 81 gości