W psie Fulda nie widzi wielkiego zagrożenia. Oczywiście patrzy na niego kontrolnie, ale nie atakuje...
Kryzys był wczoraj wieczorem, bo złamałam się i dałam gotowanego kurczaczka. Kiedy koty się najadły i zostawiły miski tata powiedział psu, że teraz może pójść i sobie zjeść. I Fuldzi się to nie spodobało. Chyba chciała psa pogonić
Stanęłam jej na drodze, ale za bardzo to się nie bała mnie
A dziś tata pokazał jej Maciusia. To się biegiem do niego dała!! Groźna maupa
W kocie widzi większe zagrożenie dla małych niż w psie. Ciekawe.