» Pon gru 22, 2008 11:59
Dziękuję Wam....
Miałam niemal pewność, że się uda.
Tak bardzo chciałam, żeby się udało - również ze względu na tych chłopców, od których przejęłam Luciusa. Żeby zobaczyli, że jak się człowiek postara, to może się udać.
Myślałam, że jak zrobię więcej, niż zrobiłam poprzednio - to mały będzie miał szansę na wygraną.
No nic to, trzeba się brać do roboty. Są inne...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882
'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'