KOTY z ŁOMIANEK - Sambuka ma dom. Podsumowanie s.47

[agnezs]

To kiedy i skąd można go odebrać? Jeśli oczywiście mogę go przechować

[Apsa]

To kiedy i skąd można go odebrać? Jeśli oczywiście mogę go przechować

Z Boliłapki (przy metrze Imielin) w godzinach działania lecznicy
czyli jeśli dobrze pamiętam pn-pt 10-20, sb-nd 10-16.

[jopop]

To kiedy i skąd można go odebrać? Jeśli oczywiście mogę go przechować

Z Boliłapki (przy metrze Imielin) w godzinach działania lecznicy
czyli jeśli dobrze pamiętam pn-pt 10-20, sb-nd 10-16.

mapka na http://www.bolilapka.pl/



jak masz jakieś pytania - dzwoń lub pisz do mnie, wysyłam Ci PW z numerem

[Agneska]

To kiedy i skąd można go odebrać? Jeśli oczywiście mogę go przechować

Bardzo, bardzo się cieszę. Bo mam z jego powodu ogromny wyrzut sumienia, a w domu od weekendu już mam 3 tymczasy.
Same niespodziewane a milutkie młodziaki z okolicy mi wlazły w ręce.

[_kathrin]

To kiedy i skąd można go odebrać? Jeśli oczywiście mogę go przechować

Bardzo, bardzo się cieszę. Bo mam z jego powodu ogromny wyrzut sumienia, a w domu od weekendu już mam 3 tymczasy.
Same niespodziewane a milutkie młodziaki z okolicy mi wlazły w ręce.

3? pochwal się co nowego znalazłaś? Dwa widziałam



agnezs super

[jopop]

Agneska - to Twoje nowe to fajne jest Wczoraj na mnie mocno miaukoliło z transporterka, pomiziałam chwilę

[czarna_agis]

Agneska - to Twoje nowe to fajne jest Wczoraj na mnie mocno miaukoliło z transporterka, pomiziałam chwilę

Fajne, fajne.
Avenka i Świderek też.
Agneska w okolicach swojego domu, to ma same fajne te dzikusy

[Agneska]

Cholera, wiem już, że jest fajne.
Nie miałam sumienia do klatki, bo płakało jak dziecko.
Jest w kiblo-kotłowni na dole. Pięknościowo zjada Purinę, popija i robi tylko przerwy na przymilanie się i barankowanie człowieka. Na kolana wchodzi samodzielnie. Z kuweta za pan brat, oczywiście.
Miejscówkę sobie znalazł za piecem, ale wychodzi od razu jak sie do niego zagada. Taki kolejny dzik.
Taki tam zwykły kot: bure nadwozie i białe podwozie. Leciałam rano do lekarza, to nie zdążyłam zrobić żadnego zdjęcia. Dziś dotrę do domu już po zmroku, to machnę dopiero jutro. (Aleba, dzięki za ochotnictwo do ogłoszenia , wyślę Ci jak tylko bedzie )

I koniec znajd! Koniec!!!

[jopop]

I koniec znajd! Koniec!!!

Amen.

[czarna_agis]

I koniec znajd! Koniec!!!

Tja...

Czyli rozumiem, że jutro jak przywieziesz Avenkę, zostawiasz prawo jazdy w lecznicy i zobowiązujesz się dodatkowo nie wychodzić z domu, ewentualnie nie interesować obcymi samochodami i ich spodnią zawartością??

[jopop]

Dostałam właśnie SMS, że Biały już pojechał do Agnieszki! DZIĘKUJĘ!!!!

[agnezs]

Kocurro już u mnie.
Dzielnie zniósł podróż, na początku tylko coś mi opowiadał,
ale jak się zorientował, że jak zwykle się zgubiłam na Ursynowie to dał spokój
W sumie wracaliśmy dwie godziny, ładnie spał w transporterku z łapkami wystawionymi przez drwiczki.
Powoli się rozgościł w swoim pokoiku. Ładnie zjadł mokre i potem wątróbki, suchego
też ubyło i wody. Qweta - trafiona zatopiona.
Łazikuje po wszystkich zakamarkach, ale jak wchodzę to się próbuje chować
Ciężko mu bo doopalek ma spory
Nie łapię go i nie wyciągam na siłę, próbowałam posmyrać to syknął na mnie.
A widać było, że tak bez przekonania, a bardziej że tak by wypadało
Nie widziałam chęci łapoczynów.
A co do samego kocurka to jest śliczny, nie widziałam ogonka w realu, ale
reszta jest fenomenalna.
Czyściutki, bielutki, super mądre wielkie oczyska no i kawał chłopa z niego

Czy transporterek mam odwieźć do lecznicy czy też mogę w jakieś inne miejsce?

[czarna_agis]

Czy transporterek mam odwieźć do lecznicy czy też mogę w jakieś inne miejsce?

A w jakie okolice by Ci pasowało?

Bardzo się cieszę, że kocisko się powoli zadomawia
Trzymam kciuki za dalsze postępy.


Miło było Cię poznać

[agnezs]

Miło było Cię poznać

Mi również, tak myślałam, że się ujawnisz Bo jakoś wczoraj zamotana byłam

A w jakie okolice by Ci pasowało?

Pracuję na Wyścigach, mieszkam w Legionowie, więc i tak pewnie najlepiej jak podwiozę jutro do lecznicy :wink:

A kocurro bardzo się mojej Mamie spodobał i TZowi

[jopop]

ten transporterek to chyba faktycznie najłatwiej do lecznicy, no chyba, ze Ci wyraznie wygodniej na Bielany (w sumie może i po drodze z Legionowa) - tylko musiałybyśmy jakoś godzinę dogadać bym w domu była...