Po drugiej stronie siatki - schr. łódź III

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 15, 2008 19:11

ale zdjęć! To i ja
Najpierw Ci, którzy byli w schronie tylko kilka minut i zostali wpakowani do pudełka od butów
Obrazek
czyli Tamto, która znalezienie domu zawdzięcza swojemu imieniu, przy którym zostanie. Tamto na razie jest jeszcze u nas i szykuje się do drogi. Zdjęcie zrobione przed smarowaniem, bo potem to Tamto jest cała tłusta i posklejana i wygląda jak szałaput ;)

Jeśli się uda Dyziulek odnajdzie swoje miejsce - czyli coś czego dokładnie potrzebuje i on i jego przyszła Pańcia. Kanapy, seriali brazyliskich i ukradkiem podawanej dietetycznej szyneczki
:wink:
A żeby nie było, że dziadzio i nie idzie z duchem czasu to proszę
Obrazek


Szaj chyba też juz się powinien powoli pakować i jest to bardzo optymistyczna wiadomość
Nie wiem czy się jeszcze z nim zobaczę, czy też nie, w każdym razie na do widzenia próbował powtórzyć akcję z użarciem mnie w rękę - ni :P
Obrazek

tak teraz piszę bo już wszystko ze mnie zeszło
załamujące są coraz to nowe kocie twarze
załamujące tym bardziej, że domowe
często posterylizowane
i ten ruch załamujący, nikt, nic, wakacje
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 15, 2008 19:18

Tamto 8O :love:

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 15, 2008 19:21

CoolCaty pisze:Tamto 8O :love:


e tam foty kłamią :wink:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 15, 2008 19:32

Chciałam tylko powiedziec ze niektóre schroniskowe koty moga w swoich domach wyglądać tak : :)
mam najdzieje ze te fotki zachecą kogos do pojawienia sie w Łodzkim schronisku i przygarniecia kota :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

aha - oficjalnie informuje ze rudzielec zmienil imie i nazywa sie Gringo (czemu to juz tu nie bede "zasmiecać" watku :)- opisałam geneze imienia w prywatnym watku Mr.Dzi :))

ps. Dziadek w okularach - extra :)

zielona.ona

 
Posty: 1008
Od: Wto sty 29, 2008 10:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 15, 2008 20:18

Etka pisze:Kinga nie do porowniania, sliczna, piekna koteczka.
Jak sie widzi zdjecia teraz i przed to az sie wierzyc nie chce!

Teraz koniecznie domek dla Kingi...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69559
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 15, 2008 20:43

pisiokot pisze:Karolina, witaj :D
Mati był moim ulubieńcem więc pozdrawiam Cię wyjątkowo serdecznie i dziękuję, że dzięki Tobie kocio będzie miał dom, opiekę i poczuje się kochany, tak jak na to zasługuje :D
Mati to wyjątkowe kocie serce i z tego, co mówiła Coolcaty trafił na wyjątkową osobę :D Bardzo, bardzo się cieszę.

Mieszkam przy Cieszkowskiego, rzut beretem od Ciebie (widziałam Twój adres w kartotece). Gdybyś potrzebowała pomocy w kociosprawach jestem do dyspozycji :D


Dzięki za wielkie słowa, ale adopcja jednego (wyjątkowego wprawdzie) kota jest nieporównywalna z tym co wy robicie dla tych kotów...
pisiokot faktycznie mieszkasz obok mnie :) jakby co to napewno się zgłoszę, na razie molestuję Anię masą pytań :), na szczęście cierpliwie mi odpowiada :)
Dziś Mati (zwany przez mnie Misiem, a przez TŻ-eta Bodziem - bo bodzie głową jak chce głasków) odkrył nowe miejsce, czyli kuwetke na papiery do drukarki na parapecie, no i powiem szczerze tak ślicznego przycisku do papieru to nigdy nie widziałam. Mam nadzieję, że jutro nie zatęskni za bardzo jak pójde do pracy, podejrzewam, że cały dzień ja będę chodzić jak struta :( Ogólnie kot cudo:)
A jak mu daję jeść to muszę przy nim stać, bo inaczej mnie woła, przy czym wybrzydza w jedzeniu niesamowicie Hrabia jeden... suche bee, gotowana pierś kurczaka bee, tylko pokrojona, surowa pierś i mokre Animondy zaakceptował.
Ale się rozpisałam, wybaczcie :)

hydra_pl

 
Posty: 3466
Od: Nie cze 08, 2008 8:16
Lokalizacja: to ja wiem że w Łodzi, ale na jakim morzu?

Post » Nie cze 15, 2008 22:43

wątek Salema
Hydro - gdyby nie znajdywały się domy, to po co my
co z tego?
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 16, 2008 6:21

wiecie co sobie pomyślałam... że istnienie takich osób jak wy sprawia, że chce mi sie wierzyć, że nasz świat nie jest jeszcze przegrany, że są jeszcze wśród wielu złych ludzie dobrzy... czytałam wątek Klemensa i się poryczałam ze wzruszenia.. aż chce się żyć
Etyka szacunku dla życia nakazuje nam wszystkim poszukiwać sposobności, by za tyle zła, wyrządzonego zwierzętom przez ludzi, pośpieszyć im z jakąkolwiek pomocą. Albert Schweitzer
Jeśli komuś zalegam z płatnością, bądź wysyłką proszę o pw.
Rózne różności.

hydra_pl

 
Posty: 3466
Od: Nie cze 08, 2008 8:16
Lokalizacja: to ja wiem że w Łodzi, ale na jakim morzu?

Post » Pon cze 16, 2008 7:41

hydra_pl pisze:wiecie co sobie pomyślałam... że istnienie takich osób jak wy sprawia, że chce mi sie wierzyć, że nasz świat nie jest jeszcze przegrany, że są jeszcze wśród wielu złych ludzie dobrzy... czytałam wątek Klemensa i się poryczałam ze wzruszenia.. aż chce się żyć


Karolina, Magija napisała powyżej to, co i ja zawsze podkreślam i powtórzę:
nasza praca ma sens i daje efekty tylko dzięki ludziom, którzy otwierają dla tych kotów serce i drzwi swojego domu. Ma sens dzięki temu, że ktoś powie: "Kotku, już nie musisz się bać, już nie musisz się chować w kącie, jesteś mój i zadbam o Ciebie najlepiej jak umiem. To Twój dom na zawsze". Bez Was nie zdziałałybyśmy nic.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 16, 2008 12:26

dzis wrzucilam ogloszenia: Iryski, Pauli, Tuci, Anulki i Blanki.
Dzis same Panie :D
Kciuki trzymam za odzew z ogloszen.
Jutro pojda do ogloszen Panowie ;)

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon cze 16, 2008 12:36

Od wczoraj przybyło nam w schronisku 14 kotów.
13 kociąt w wieku od 3 do 5 tygodni i 6 mieięczna czarna koteczka w rui. Najmniejsze kociątko dostawiłyśmy z panią Mariolą do mamy Basi w szpitaliku.
Załamka.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 16, 2008 12:38

sezon letni trwa :( :( :(
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 16, 2008 12:51

normalnie jakas zalamka :cry:

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon cze 16, 2008 13:36

CoolCaty pisze:Od wczoraj przybyło nam w schronisku 14 kotów.
13 kociąt w wieku od 3 do 5 tygodni i 6 mieięczna czarna koteczka w rui. Najmniejsze kociątko dostawiłyśmy z panią Mariolą do mamy Basi w szpitaliku.
Załamka.


o mamo :cry:
Mam nadzieję, że ten dostawiony maluszek jest zdrowy i niczym nie zainfekuje maluszków Basi... Bo one na razie zdrowiutkie, wczoraj oglądałam każdą kluseczkę, każdy ładniutki, puchaty, grubiutki.
Wiem, że nie miałaś wyjścia Aniu, ale bardzo się boję takich "dostawek" :(
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 16, 2008 15:02

samo umieszczenie maluszków z mamą w szpitaliku juz jest ryzykiem. w szpitaliku sa chore kocieta, a jaka tam izolacja?

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: florka, Google [Bot], puszatek i 458 gości