K-ów,kolejne chore maluszki wzięte ze schronu,umierają nam:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 25, 2008 16:58

No to jeszcze dla podsumowania wkleję to co napisałam na Adopcjach Puchatkowa..
A powyższe posty to potwierdzają.. :D

aamms pisze: informacja o kiciach z mamusią z Krakowa..
Zostały dzisiaj przewiezione do TOZ-u i stamtąd na tymczas, tylko nie wiem jak długi, ma je zabrać kosma_shiva..

Z tego, co się dowiedziałam od wolontariuszki i od kosmy, to wszystko w porozumieniu z Tweety, która niedługo wraca z urlopu i ma nadzorowac sprawę..

Edzina, jeśli masz jakieś rozwiązanie stałe, to kontaktuj się z kosma_shiva..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon sie 25, 2008 17:10

aamms pisze:No to jeszcze dla podsumowania wkleję to co napisałam na Adopcjach Puchatkowa..
A powyższe posty to potwierdzają.. :D

aamms pisze: informacja o kiciach z mamusią z Krakowa..
Zostały dzisiaj przewiezione do TOZ-u i stamtąd na tymczas, tylko nie wiem jak długi, ma je zabrać kosma_shiva..

Z tego, co się dowiedziałam od wolontariuszki i od kosmy, to wszystko w porozumieniu z Tweety, która niedługo wraca z urlopu i ma nadzorowac sprawę..

Edzina, jeśli masz jakieś rozwiązanie stałe, to kontaktuj się z kosma_shiva..


tak jest, wszystko sie zgadza. U mnie bedą wszyscy zostać tak długo jak będzie im to potrzebne. Moż enie trzeba bedzie im dalej szukac. Ale chyba, że panie wolą je dać gdzie indziej...
Tylko będe musiała duuużo zwirku sobie skądś zorganizować :)

Dostałam dziś Kotę zaniedbaną, lekko wychudzoną, z zaropiałymi oczkami i sfilcowanym futerkiem. Maluszko (6 sztuk) są fajowe, tylko co najmniej jeden ma chore oczko. A no i bym zapomniałą, przyjechały do mnie razem z Persią jeszcze inne maluszki (5), którym umarła mama. Nie mogłam odmówić pani z TOZu. Ruda je przyjeła, tylko muszę ją jakoś podtuczyć. Dostałam od TOZu dużo whiskasów, saszetki i suche, no i jeszcze mleko w proszku dla maluchów.

Kto ma pomysł czym mamusię podtuczyć??

Co do tego, że Tweety ma monitorować, to fakt, ale ewentualne adopcje, resztą postaram sie zająć sama :)
Ostatnio edytowano Pon sie 25, 2008 17:13 przez kosma_shiva, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Pon sie 25, 2008 17:13

Dawaj jej jedzonko dla kociąt - ono jest bardziej kaloryczne :)
pozdrawiam,
ogocha
Obrazek
Chałwa, Kitel i Thalia ['] na zawsze ze mną

ogocha

 
Posty: 1309
Od: Wto sie 07, 2007 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 25, 2008 17:15

jak wyżej
jedzenie dla kociaków
tylko ze persy maja te plaskate ryjki i musza miec chyba jakies secjalne
sie az tak nie znam....
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 25, 2008 17:15

ogocha pisze:Dawaj jej jedzonko dla kociąt - ono jest bardziej kaloryczne :)


mam tylko whiskasowe dla maluchów, ale dałam jej mleka kociego od razu - wypiła wszystko, no prawie, bo Kasia jej podkradała :P

Teraz jadę do pana Marka z dzisiejszą znajdką maleńką, potem zawozimy Maksa do Noemik, jak mi starczy czasu i siły to jeszcze dziś cos kupie dla koty :)
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Pon sie 25, 2008 18:25

matko z córką i cała rodziną!!! 8O
w jakim wieku są te maluszki od nieżyjącej mamuni? Persiczka jak wychudzona i ma karmic cały ten drobiazg to nam padnie :( . Jej trzeba karmę dla karmiących. A co z przeglądem u weta całego towarzystwa?
Jak dostanę teraz rachunek z Krakvetu to sie chyba nogami nakryję :cry:

Aamms, no to prosimy na ten moment o rady i wskazówki co do samych persiaków, bo tutaj chyba nikt nie miał z nimi do czynienia :oops:
Po moim powrocie zorientujemy się czy będą mogły zostać u nas czy wykorzystamy Edzinę, bo jak nam tutaj zostaną to zatkamy się na amen i cała reszta tych "zwykłych" kociuchów poumiera w schronie albo na ulicy:cry:
Aamms, bardzo nadal liczę na Twoją pomoc, choćby doradczą, bo ja jestem, tak jak to mamucik mawia o sobie - "ulicznica" :wink:
Kosma_shiva, jak z karmą dla Noemik? podzieliłyście się?

Był sobie spokojny urlop :twisted:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 25, 2008 18:31

Ja się własnie wybieram na 'spokojny' urlop.. Od środy..

Jesli tylko będę mogła coś poradzić, to jasne.. pytajcie..
Całe Puchatkowo do Waszej dyspozycji..

Ja bym kotę podkarmiła convalescencem.. bo inaczej rzeczywiście nie da rady.. zreszta podejrzewam, że nie da rady.. maluchy tez trzeba bedzie dokarmiać..

Ale to już do hodowców.. bo ja nie miałam nigdy persich maluchów na stanie, w ogóle takich małych nie miałam nigdy..

Napiszcie do Go!Go!..
Ona fachowiec i od persów i od maluchów.. i jeszcze na dodatek z Krakowa.. :1luvu:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon sie 25, 2008 18:37

aamms pisze:Ja się własnie wybieram na 'spokojny' urlop.. Od środy..

Jesli tylko będę mogła coś poradzić, to jasne.. pytajcie..
Całe Puchatkowo do Waszej dyspozycji..

Ja bym kotę podkarmiła convalescencem.. bo inaczej rzeczywiście nie da rady.. zreszta podejrzewam, że nie da rady.. maluchy tez trzeba bedzie dokarmiać..

Ale to już do hodowców.. bo ja nie miałam nigdy persich maluchów na stanie, w ogóle takich małych nie miałam nigdy..

Napiszcie do Go!Go!..
Ona fachowiec i od persów i od maluchów.. i jeszcze na dodatek z Krakowa.. :1luvu:


Justynko, pisz do Go!Go!, proszę, jak radzi aamms, teraz najbardziej potrzebna Ci merytoryczna pomoc, logistykę opracujemy po moim powrocie

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 25, 2008 19:03

Justynko i jak dasz rady w całym tym młynie zrobic fotki i wkleić tym wszystkim kocim nieszczęściom (potrzebuję nie za duży format aby wkleić na allegro, na laptopie nie mam programu do obróbki zdjęć :( )

a zupełnie nie złośliwie zapytam: ile stron pracy napisałaś pod moją nieobecność? bo nie wiem czy w ramach wdzięczności nie będę musiała napisać jej za Ciebie albo przynajmniej znaleźć kogoś kto to zrobi, bo Twój temat jest dla mnie zbyt kosmiczny :oops:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 25, 2008 19:18

Jeszcze tu napisze:
Napisałam do Go!Go! z prośbą, żeby zajrzała do watku..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon sie 25, 2008 21:36

Wszystkim bardzo dziękuję za odpowiedzi.
Obrobiłam cały Lazaret, teraz mam moment :)

Maluszki podrzutki są jeszcze mniejsze od rodzonych i bardzo słabe :(
Kotka jest bardzo dzielna, (nawet przegania moich rezydentów), karmi i myje wszystkie.
Zdaje sobie sprawę, ze nie da rady wszystkim, wiec dokarmiam z pipetki maluszków. Do GO! go! już napisałąm, choc nie byłam pierwsza :P

Kota jest fajowa, tylko trzeba z niej zrobić człowieka :)

Agnieszko, mam zamiar jakos sobie poradzić finansowo i nie zaniedbam przez to kotków ulicznych, obiecuję!!

Ja nie mogłam odmówić tej Pani z TOZ'u ...
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Pon sie 25, 2008 21:50

Czyli tymczas juz niepotrzebny? Bo ja tu juz prawie sie spakowalam. ;-) :D
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Pon sie 25, 2008 22:08

Wlasnie trafilam na watek, Bungo dala mi znac, kosma jestes wielka :ok:
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 25, 2008 22:35

catalina pisze:Wlasnie trafilam na watek, Bungo dala mi znac, kosma jestes wielka :ok:


haha, dziękuje :)

Właśnie karmiłyśmy razem z Perska :)
ona sutkami, TŻ pipetką a ja strzykawką
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Wto sie 26, 2008 0:01

oto malutka Maja, którą przywiozłam dziś z ul. Piłsudskiego. Kocia trafiła do p. Marka
Obrazek
a oto i mama i jej świeżb:
ObrazekObrazek

zdjęcia maluchów jutro rano :)
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości