Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia

[mirka_t]

I przestała wymiotować po narkozie. A w kuwecie maluszków znalazłam właśnie pierwszą śliczną małą kupkę. Taka fajna kupka na szczęście.

[dakota]

Taka fajna kupka na szczęście.

[Agn]

Taka fajna kupka na szczęście.

No, na szczęście.

[Fraszka]

Maluszki są extra
A co z koteczką po sterylce? Ząbki ma teraz jak perełki

[emanka]

czego masz25??? szczęść, nieszczęść czy kotów???

[Fraszka]

czego masz25??? szczęść, nieszczęść czy kotów???

W takiej ilosci to wszystko się moze zmieścić

[emanka]

czego masz25??? szczęść, nieszczęść czy kotów???

W takiej ilosci to wszystko się moze zmieścić

dlatego zrobiłam takie oczy!!

[mirka_t]

No właśnie 25 kotów to w zależności od ich wredności trochę nieszczęścia i czasem szczęścia.

[Fraszka]

No właśnie 25 kotów to w zależności od ich wredności trochę nieszczęścia i czasem szczęścia.

A poziom wredności kotów jest najczęściej wprost proporcjonalny do wredności ich opiekuna

[mirka_t]

No właśnie 25 kotów to w zależności od ich wredności trochę nieszczęścia i czasem szczęścia.

A poziom wredności kotów jest najczęściej wprost proporcjonalny do wredności opiekuna

Nic dodać, nic ująć. Choć można dodać jeszcze baznadziejnego i krzykliwego psa a właściwie sukę.

[Iśka]

Nic dodać, nic ująć. Choć można dodać jeszcze baznadziejnego i krzykliwego psa a właściwie sukę.

Tu muszę się ująć za sunią.
Powinna dostać tytuł honorowego kota, dlatego, że toleruje i pewnie nawet lubi te Twoje Mirka koty, zamieszkałe od dawna i nowo przybyłe. Normalny pies by nie wydzierżył. Cud, że nie zapomniała jak się szczeka , mądra psinka.
Podczas mojej wizyty u Mirki zaraz wywaliła się obok mnie na kanapie i mogłam ją smyrać , chociaż widziała mnie pierwszy raz. Kochany i cierpliwy psiaczek. Gdybym mogła mieć psa to właśnie takiego jak ona bym chciała.

[mirka_t]

... Gdybym mogła mieć psa to właśnie takiego jak ona bym chciała.

Jak będziesz mogła to daj znać.

[mirka_t]

Tri czuje się chyba dobrze. Pisze, że chyba, bo właściwie to przeważnie śpi. Zauważyłam, że koty bezdomne po trafieniu do mnie przesypiają kilka pierwszych dni jakby odsypiały dotychczasowe życie. Może to taka reakcja na stres. Tri nad ranem odkryła drogę na meblościankę. Całe szczęście, że ta droga jest już bardzo bezpieczna i kotka po sterylce nie może zrobić sobie nic złego. Niestety tri nie robiła jeszcze kupy. Jeśli nie zrobi do jutra to czeka ją lewatywa. Z siusiu nie ma problemu, jest kuwetkowa. Jedzenia i picie z umiarkowaniem, ale po sterylce to nawet wskazane.

[Fraszka]

...Powinna dostać tytuł honorowego kota, dlatego, że toleruje i pewnie nawet lubi te Twoje Mirka koty, zamieszkałe od dawna i nowo przybyłe. Normalny pies by nie wydzierżył. Cud, że nie zapomniała jak się szczeka , mądra psinka.
Podczas mojej wizyty u Mirki zaraz wywaliła się obok mnie na kanapie i mogłam ją smyrać , chociaż widziała mnie pierwszy raz. Kochany i cierpliwy psiaczek. Gdybym mogła mieć psa to właśnie takiego jak ona bym chciała.

Ja też jestem fanką Dziuni

A Tri, skoro nie jadła za wiele, to i kupy brak na razie. Niech odpoczywa tak dlugo, jak tylko się da

[mirka_t]

Tri stosuje się do zaleceń.