S.K.Niekochane XXVI- zapraszamy

[phantasmagori]

A na Brynowie w okolicach lecznicy wisi takie ogłoszenie



Udostępnialiście swego czasu na FB niekochanych tego:



Ale to chyba nie ten, choć limo pod lewym okiem podobne

[TanundA]

Ten rudy - Antek ma 12lat, tamten miał z rok, pamiętam ogłoszenie koszutkowe, myślę, że to inny kocio


Ten udostępniony od Istar hmm pełno takich mordek, ale racja zdjęcie na parapecie, ciekawe jak się im zgubił..

[Lidka]

Czyli CO? Mamy pierwszego hm... sfinksa w schronie?

Cięzki dzień był dzisiaj. Po raz kolejny przekonałam się, że gów.o wiem i o kotach i o ludziach. I najbardziej boje się, że zrobię w tej nieświadomej głupocie krzywdę jakiemuś zwierzakowi, eh.... szkoda słów.

Z rzeczy dobrych:

po ponad godzinnej zabawie w "czarownica patrzy" (znacie? ) upolowałam piwnicznego gówniarza

Dziki, syczący dzik siedzi u mnie w klatce i jest bardzo groźny i przerażony. Ma koło 8 tyg. I póki co nie miałam okazji dotknąc, nie wiem czy chłop czy baba?

- wzięłam go na piórka ;-)

Fajny ten maluch ale z żadną mamuśka mi się nie kojarzy.
Masz jakiś pomysł czyje to może być?
A z ludźmi to wiesz - tak jest - dlatego wolałam po cichu jak złoczyńca opiekować się tymi biedakami. Swoje i tak obrywałam, bo co jakiś czas komuś chciało się iść do spółdzielni i poskarżyć się a przy okazji kontrole nasłać. Takie życie:(
Żałowałam tylko, że tych szczurków nie dawałam na wycieraczkę, może by komuś coś w głowie zaświtało.

[Mała1]

..a w schronisku...

dzis trafiła śliczna mała burasia- i dziś znalazła domek
98/15
od 14 05 w schr


trójka malców zaszczepiona, zaczipowana czeka na dom


dziś testy miał burasek 75/15 - na szczęście ujemne- on ma już zaklepany dom , na dokocenie do drugiego chłopaka
czekamy jeszcze na szczepienie

no i najlepsza wiadomość
nasza białaczkowa Garra pojechała dziś do swojego domku
jutro będę dzwonić i dopytywać się o pierwsze w nim chwile kici

[phantasmagori]

Dzięki za udostępnienie rudego Antka na FB

Antek się odnalazł, można ściągnąć

Jeszcze raz dzięki

[TanundA]

phantasmagori super, że się odnalazł, dzięki za info jeszcze nie weszłam na fb


lepsze zdjęcia najnowszych:

MISIA - 93/15
od 09 05 w schr
5 lat, wysterylizowana



xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx



LUCI - 94/15
od 09 05 w schr
5 lat, wysterylizowana



xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx


małe
od 13 05 w schr
tricat 14 05

95/15
dziewczynka czarna



xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

96/15
chłopak biało czarny



xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

97/15
chłopak biało czarny






Garra kciuki wielkie za domek!



biedny Palyo jedne wielki kłębek nerwów i strachu
ogolony wygląda jeszcze chyba biedniej niż z

[Kamakolo]

Szalenie się ciesze z domku Garry Niech kocina dożyje w zdrowiu długich lat! I nie ma zbiegów okoliczności

"Mój" pchlarz okazał się dziołszką z wielkim talentem wokalnym. Od wczoraj bardzo aktywnie werbalizuje emocje i trzeba ją ciągle wyciąga z klatki, bo się czuje samotna. W związku z powyższym miziałysmy się od czwartej rano, bo się poddałam.
Wyglada na prawie zdrową, prócz świerzba w uszyskach. Brzuchol nawet nie specjalnie wzdęty, chociaż zakładam, że robale są.

Jest cudnie umaszczona, pyszczek ma jak reklama karmy Felixa, I uroczą, białą-centymetrową końcóweczkę ogonka. Sam wdzięk.

Oczywiście straaaasznie syczy, na zmianę z mruczeniem

Będziemy pisac na tymczasach.

Lidziu to jest chyba jedyne dziecko tej młodej czarnej, która nagle zaczęła się z początkiem roku pokazywac w piwnicy. Nadal przychodzi na żarcie. Musiałabym ją jakoś złapac na sterylkę. Nie chce już maluchów, zwłaszcza po tej akcji która trwa obecnie i nie wiadomo JAK się skończy

[TanundA]

dobrze Kamakolo, że małą trafiła na ciebie, ktoś inny by ją pozostawił samą sobie
Kciuki by była zdrowiutka i bez komplikacji
śliczna elegantka

[Kamakolo]

dobrze Kamakolo, że małą trafiła na ciebie, ktoś inny by ją pozostawił samą sobie
Kciuki by była zdrowiutka i bez komplikacji
śliczna elegantka

Otóż Taniu kochana, jesteś w błędzie, gdyż, azaliż, ponieważ:

kocią pocztą pantoflową szerzy się wieśc gminna, iz nowa kociara-wariatka na Obrokach zamieszkała i teraz jest tajna lista kolejowa.
Po kolei, zupełnie nienachalnie, co to, to nie! włażą mi pod nogi, celem wymuszenia na mnie opieki i znalezienia domu.

Mam nadzieję, iż lista kolejkowa jest umiarkowanie długa

[Lidka]

No tak to jest z tymi wariatkami:)
Ja miałam tak samo ale z szukaniem domu zaprzestałam kiedy musiałam odebrać Filipka.
Szczęśliwa, że znalazłam dom zawiozłam go. A po 2 dniach dom zrozpaczony zawiadomił, że Filip nie je, nie pije i sika do transporterka, z którego się nie ruszył. Następnego dnia znajoma przywiozła go na Obroki. Nie macie pojęcia na jakiej szpuli zapylałam do piwnicy. Bałam się, że zaraz naślą na mnie nie wiadomo kogo. Bo Filip jak zorientował się gdzie jest to włączył takie larmo, że już jest, że wrócił, że mało nóg nie pogubiłam pędząc do piwnicy. Tam od razu rzucił się na miski i potem pomiział się.
A ja myślałam, że skoro mnie na plecy wchodzi przy szykowaniu misek to będzie mu w domu dobrze:(
Tak to czasem bywa.
Z drugiej strony prawdę mówiąc większość moich rezydentów to takie podrzutki, tylko takie, które były w tarapatach. Też dzikusy. Niektórym ta "ostrożność" została.
Trzymam kciuki

[Mała1]

no
bycie karmicielem jest bardzo, bardzo cięzką fuchą
podziwiam wszystkich karmicieli
ja , ze swoim ,,przejmowalstwem,, na bank w sekundę dałabym się zastraszyć

..a w schronisku...
rano w zasadzie nie było zadnych nowinek
oprócz tego ,że Laki łaskawie zaczęła cos tam sama jeść
i wiem ,że były tel o malce- ale nie wiem z jakim efektem

nie zapisałam numeru do Garry- skleroza jedna , wiec nie wiem jak tam u niej dzisiaj
jutro zadzwonie z rańca

dzwoniłam tylko do małej burasi, która znalazła w chwile domek- i tam wszystko oki

[osspdg]

Czy dotarła do kociastych przekazana przez moją młodszą latorośl karma? Sucha Smila, mokre Animondy i Winstony? Zostawiła w schronisku w czwartek podczas wolontariatu.

[TanundA]

Czy dotarła do kociastych przekazana przez moją młodszą latorośl karma? Sucha Smila, mokre Animondy i Winstony? Zostawiła w schronisku w czwartek podczas wolontariatu.

Dotarła
Dziękujemy Jak zobaczyłam Smillę suchą, aż mi się oczka zaświeciły też taką karmię swoją ciciuszkę.



kciuki za nowe domki maluszków


W schronisku powoli powstaje luz czyli charakterki kocie luzują, panika powoli ustępuje
Bazyl, Safron, Izula, Infiniti, Kala, Endo radzą sobie teraz coraz lepiej. Już nie ma tego strachu i agresji jak wcześniej.
Laki i Zuzia nowa mniej zazdrosne o inne koty, także lepiej się czują bo katarek był
Tri kilka nadal syk i trzeba z nimi uważać, ale mnie pewny ten syk, może za tydzień, dwa wyluzują tak jak czarna pantera Infiniti?
Pelayo biedulek boi się nadal, co on przeżył, sama panika
Podobnie boją się leczona Żurawka i Robinia ale np głaskanie i obecność człowieka ich tak już nie przeraża
Starsze stażem kociaste jak Nikon, Zuzia, Łatka, Diesel bez zmian
Nowe jak Lucy i Misia boją się ale są krótko przecież u nas - tydzień czasu dopiero. Za kolejny będzie lepiej
Na kociarni największe ''miziaki dwa'' - Cinek i Melicher jakoś tak do człowieka nie ciągną. Jeden indywidualista jakby obrażony, drugi z kolei strachulec i odległy..
Reszta kociastych z wybiegu bez zmian.

[milva22]

Dziękujemy za karmę...dotarła

Tania, jeśli chodzi o Zuzkę to chyba nie tak do końca bez zmian... mam wrażenie że ona niknie w oczach. Schudła i bardzo wyliniała...martwię się...

Oczywiście kciuki za domki

Mamaju gratuluję szybkiej akcji adopcyjnej... poszło Ci błyskawicznie

[TanundA]

http://olx.pl/oferta/szukamy-morisona-C ... cba89b1c23
poszukiwany kolejny kot - okolice Chorzowa



Milva22 chodzi o Zuzkę dymną ulubienicę wiadomo kogo?
No wylizuje się ze stresu i schudła to fakt, mniej garnie się też do ludzia, siedzi w koju
to pisałam jakoś niedawno i dlatego wiesz napisałam, że bez zmian teraz. Tak jak piszesz, że za dobrze z nią nie jest do końca..


Kamakolo u mnie w domu wychodzi i u teściów, że przesadzam z kotami no ale, że na osiedlu jestem znowuż incognito nikt nie ma szans ze mnie zrobić czarownicy biegającą za kotami. Jeszcze


Jak wpadnę do schr to się Wam pochwalę weekendową prywatą moją


no no Mamaja normalnie sprinterka zawodowiec stara wyjadaczka