Pożegnałam dziś Kubusia (*)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 04, 2014 18:19 Re: miot 9 kociat.2 zostały do złapania,chorują:((

asia2 pisze:malutki prawie 42 stopnie w ciągu pól godziny dobił. Gdy mierzyłam mial 39,4 , poszłam przygotować kroplówkę , tolfe, cos ogarnęłam i kot betka. Już lepiej ale bez zmiany antybiotyku nie obejdzie się.

cholera. Odrobaczałaś go? Jeśli tak to to może dołożyło sie dodatkowo. Miałam taki przypadek.
Kciuki :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56030
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob paź 04, 2014 19:53 Re: miot 9 kociat.2 zostały do złapania,chorują:((

tak odrobaczyłam wszystkie po ponad 10 dniach pobytu u mnie. On i jego dwaj braciszkowie rudzi mają jeszcze zapalenie spojówek. Dostają kropelki. Reszta nic, oby tak dalej.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Nie paź 05, 2014 21:25 Re: miot 9 kociat.2 zostały do złapania,chorują:((

maly dzis nie zdążył nabrać goraczki bo podalam tolfinę zawczasu. przez caly dzien ok, je, pije , bawi się. Teraz tez nie ma temperatury podwyższonej . Staram się , jesli się uda chodzic spac bliżej 24, wtedy sprawdzę jak się ma temperatura malca. reszta bez zmian.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Nie paź 05, 2014 23:07 Re: miot 9 kociat.2 zostały do złapania,chorują:((

Greta i Gina ida do wspólnego domku prawdopodobnie w piątek :)))

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Pon paź 06, 2014 14:36 Re: miot 9 kociat.2 zostały do złapania,chorują:((

u mnie Teoś po odstawieniu leków, bo niby wsio ok, zaliczył na 3 dobę odjazd z gorączką. Nie wiem co za franca. Na oko nic tylko temperatura.
Kciuki
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56030
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon paź 06, 2014 21:46 Re: miot 9 kociat.2 zostały do złapania,chorują:((

Greta ma ruje!!!!:((((
Gucio wie że coś ważnego to ale nie wie, na szczęście jak do konca się z tym obejsć. Jednak izolować muszę.

Bialo- rudy parszywek(:)) lepiej, dziś bez temperatury wysokiej. Druga kotka tez ok.

Mam dwa , ostatnie kociaki. Dziś zlapałam jej w lapki. Tpo jest desperacja co się zowie.
Rude coś, myślę że chłopak ma tak spuchnięte oczko że go nie widać. Jest maksymalnie odwodniony. Skóra jakiej dawno nie czułam pod palcami. Malutka tri- szylkretka ( nie wiem , zmęczona jestem:( wygląda ok.

Podalam kroplówki, krople, immunodol, metacam i unidox rudaszkowi.

Probowalyśmy zlapać mamę na malce. Nie udalo się. Długo siedzialyśmy i ona też , obok klatki.

Zostawiłam jej karmę z proverą.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Wto paź 07, 2014 7:29 Re: 9 kociat, udalo się wszystkie u mnie!,chorują:((

Biedne maluszki :( Asiu, kciuki trzymam :ok: chociaż wolałabym pomóc jakoś...
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 07, 2014 7:39 Re: 9 kociat, udalo się wszystkie u mnie!,chorują:((

potrzymam :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56030
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto paź 07, 2014 20:39 Re: 9 kociat, udalo się wszystkie u mnie!,chorują:((

Rudy zlapany wczoraj okazał się dziś ale dopiero dziś wieczorem... okazał się kociczką:))

Może uda się uratować jej oczko. Zobaczymy jak będzie wyglądało jak zejdzie stan zapalny. Biedna malutka. Kolacje zjadla już sama i jej siostrzyczka tez, ta zlapana rownież wczoraj.

Bylismy dzis na badaniach. Nie jest źle. Maluchy już są w zupelnie dobrej kondycji. Zwlaszcza te wcześniej wyłapane. Płuca czyste więć nie powinno mnie nic dobić.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Śro paź 08, 2014 14:53 Re: 9 kociat, ruda kociczka walczy o oczko!

rudzaszka otworzyła chore oczko. Nie widac jeszcze wiele ale powieki są mniej spuchnięte.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Czw paź 09, 2014 6:48 Re: 9 kociat, ruda kociczka walczy o oczko!

Mnóstwo dla Was :ok: :ok: :ok:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 09, 2014 8:40 Re: 9 kociat, ruda kociczka walczy o oczko!

Dr Ada nie polecila konsultacji u okulistki dr Buczek?
Moj tymczas Lolek w ogóle nie miał oczu, tylko takie wybebeszone gule, wyglądał jak zombi, zresztą mił najwieksze sznase, aby nie przezyć i dr Buczek wyprowadziła mu oczka na prostą (tzn widzi na jedno, ale drugie nie widzące zostalo) choć, jak pote rozmawiałysmy, nie sądziła, ze sie uda.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35648
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw paź 09, 2014 13:42 Re: 9 kociat, ruda kociczka walczy o oczko!

dr Agnieszka poleciła konsultacje, oczywiście. TYlko stan zapalny musi zejść choć troszkę. Nie można dostać się do oka. Teraz zaczyna się trochę otwierać i coś tam widać jakby oko. Już nie wygląda tak źle ale musimy zaczekać aby można było coś z robic. Ja w każdej chwili jestem gotowa do Buczek lecieć. Myślisz ze już umóic?

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Czw paź 09, 2014 13:47 Re: 9 kociat, ruda kociczka walczy o oczko!

asia2 pisze:dr Agnieszka poleciła konsultacje, oczywiście. TYlko stan zapalny musi zejść choć troszkę. Nie można dostać się do oka. Teraz zaczyna się trochę otwierać i coś tam widać jakby oko. Już nie wygląda tak źle ale musimy zaczekać aby można było coś z robic. Ja w każdej chwili jestem gotowa do Buczek lecieć. Myślisz ze już umóic?

My z Taminką polecieliśmy z takimi. Okulistak bardzo pomogła. Uważam ,że i tak za późno bo jak zaczęła oczyska otwierać to już miała zwapnienie. Zadzwoń i poradź się.
Wedle mnie okulista da i na to i na ew zapobieżenie komplikacjom.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56030
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw paź 09, 2014 13:49 Re: 9 kociat, ruda kociczka walczy o oczko!

już umówiłam!!
Co to znaczy zwapnienie? Co to?

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 85 gości