KotyP.Franciszkiw Cudownych Domach-Pożegnania i Przemiany

[boni 4]

Moje koty do nowych towarzyszy to raczej osrożnie podchodzą wręcz sie chowają a do łapoczynów jeszcze nie dochodziło. Ostatno za moja kotka przybiegł ok 8m kocurek. Moje miały takiego stresa że po kątach sie chowały. A kotek czuł sie jak u siebie i wogóle nie chciał nigdzie iść. Nawet maż już mu imię wybierał No ja byłam nieugięta i rozwiesiłam ogłoszenia.Pobutke mi zrobił własciciel kicia Klakiera bo tak sie nazywał.Chował sie w domu z dziećmi i dzieci płakały. Kotek nosi zawsze obrózke z telefonem, ale chyba została gdzieś na krzaku

[Arcana]

Maciusia w drodze do Ciebie. Teraz to ja sie denerwuje
Ale chlopak bardzo sympatyczny, poinstruowany co do obslugi kota, mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze.
Odbierając sprawdz, czy transporterek jest dobrze zamkniety. I pamietaj o torebce z papierami i lekami.

[boni 4]

Ok posprawdzam a chłopak dla mnie tez wydal sie sympatyczny mówił ze bedzie sie ze mna kontaktował jak już będą blisko Wielkie dzieki Arcana jak dotra to napisze

[Arcana]

Koniecznie sie odezwij, ze wszystko ok. Potem sie mozesz zajac Maciusią.
Fajna kicia, rezolutna, smiala, miziasta. I w dobrej kondycji jak na babcie. U mnie od razu wszystko zwiedzala, posiedziala w sloncu na parapecie, gdzie jej dalam kocyk, ale wybrala miejsce na lawie na torbie i tam odpoczywala.

[boni 4]

No to super ze taka odwazna Bedziemy miały mniej stresu obydwie

[pisiokot]

Koniecznie sie odezwij, ze wszystko ok. Potem sie mozesz zajac Maciusią.

[Megana]

No i co, no i co?

[Arcana]

Chyba dojezdzaja. Pare minut temu jeszcze byli w drodze. Ja juz z tych nerwow nekam Boni telefonicznie.

[ruru]

ja dopiero ze szkolenia wolontariackiego wróciłam,
ale kciuki cały czas,
wiem od boni 4 że juz pewnie lada moment będzie

[boni 4]

No już jesteśmy w domu Po drodze trochę pogadałyśmy a teraz siedzi w naszej szpialni i wcina Ale wzgardziła moim gotowanym kleikiem z indyczkiem POzniej trochę wiecej napisze

[MalgWroclaw]

Ufffff

[ruru]

[Arcana]

Uffffff
Najbardziej sie balam, ze jedzie pare godzin w stresie i nikt jej nie ma na oku, troche jak bagaz.
To teraz moge wyskoczyc po fajki, bo wypalilam wszystkie przez to czekanie

[boni 4]

Maciusia był bardzo grzeczna Teraz zwiedza sypialnie i łazienke ale najlepiej jej pod łozkiem oczywiscie ofukała mnie No przeciez musi pokazać ze nie ma z nia tak łatwo .Moje koty dostały stresa ogony jak u wiewiory i chodu jak najdalej od nowego przybysza Ktunia z reki zjadla kawalatek szyneczki na przełamanie lodow ai wlazla mi pod sukienke nastawiajac grzbiecik do glaskania No ale zebym nie była taka pewna ze ona juz jest moja to za chwile fukneła i zaczeła buczeć A na co ona bierze te tabletki no bo musze być zorientowana jak bede ze swoim wetem rozmawiać Jak mi sie uda to może jej psrtykne jakas fotkę Ale ona jest strasznie drobna w porownaniu z moimi futrami. No niesc to nie było co

[MalgWroclaw]

Drobiazg koci na pewno Cię już kocha.