Basieńka pojechała. A my zostaliśmy i mamy dół, Koty ją nawołują, TŻ wzdycha a ja oglądam zdjęcia (i oczywiście ryczę..). Tymczasowanie to nie jest letka szkoła jazdy. Powoli się aklimatyzuje w nowym domu, wie, gdzie kuweta, z miską trochę trzeba jeszcze za nią biegać ale nic jej się nie stanie jak podietuje ze 2 dni

(ostatnia ksywa Basi: Baśka - Grubaśka

). Dziś dostałam mmsa z fotką jak to Baś leży już sobie w nienerwowej pozie na parkiecie oraz wygląda przez okno. Niech będzie tam szczęśliwa, Malutka moja kochana Burasia..........
Jeszcze fajnie byłoby, żeby jutro się wszystko udało i duży kamień mi spadnie ze serca.
Samanta weź też się wyprowadź
Czytałyście jaką akcję zrobiły "Niechciane.."? Mam nadzieję, że te Psiaki z pseudo wszystkie jak leci pójdą do dt (podobnież sporo osób się zgłosiło, OBY!) i znajdzie się miejscówka dla naszego małego, uroczego, smutnego Asystencika....... A najlepiej niech do domu jedzie, on tudzież Kluś i wtedy to już w ogóle mam argumenty do dyskusji

Jeśli to allegro wyróżnione się sprawdzi, to sama będę tak ogłaszać. Natomiast co do wykupienia ogłoszeń, to też chyba nie ma na co czekać - zamówię po długim weekendzie, ok Ewa? Im więcej tym lepiej.
Nie wiem, czy widziałyście ten wątek:
viewtopic.php?f=1&t=136130 Masakra jakaś normalnie..........
