"Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 22, 2011 9:09 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Prakseda pisze:A u mnie wczoraj urwały karnisz!!!!!!!!!!

W kuchni okno mam centralnie, a po dwóch stronach szafki wiszące. Kociska wędrują z jednej szafki na dugą po karniszu. Wczoraj haki puściły, karnisz z doczepioną firanką i zasłonką na podłodze. W materiale usadziły sie koty z minami w stylu "no co się wściekasz, nic takiego się nie stało".

Bo to pewnie był źle przykręcony karnisz, a one zadbały by Tobie na głowę nie spadł...

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Czw wrz 22, 2011 11:38 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Prakseda pisze:
Nuta pisze:No dobra : dośćmam kotów niejadków. Starsza kotka- obecnie juz 3,5 letnia kotka dała mi popalić jak była mała. Grymaszenie i próba sił- nicniejedzenie przez dwa- trzy dni. Kot przebadany i zdrowy. W końcu widząc, że machnełam na wszystko ręką i w ogóle nie zwracam uwagi coijak ona robi nad tą miską- zaczęła jeść jak .. kot. Teraz je coraz więcej i wiecej, jest okragła i mieciutka jak lubię. Ale z kolei druga- siedmiomiesięczna brytyjska kotka , która mieszka z nami 3 miesiace daje mi teraz do wiwatu. Skubie ostrożnie jak wróbelek. Dwa ziarenka rano i dwa wieczorem. Ot- żeby nie umrzeć. Mokre- stopniowo odstawiła. Gardzi już zjadanym dawniej wołowym sercem. Kota zdrowa i przebadana ( mocz, krew itd itd) bardzo wesoła i rozbrykana, zero biegunki czy innych wymiotów. Calo-pet, i inne probiotyki , Progen activ, odkłaczacze itp- wypróbowane, zjedzone i zero efektów. Dzisiaj nie wytrzymałam i wpakowałam w uparte pyszczysko całą puszke Cosmy z kurczakiem. Dośćmam słowo daję !


No to machnij ręką, jak w przypadku pierwszej. :)


Machnęłabym chetnie ale jeszcze jakoś mi dziwnie zależy żeby wyrosła z niej kotka jak na rasę przystało.Bedzie miała kości jak rzeszoto i nędzne futro. Jak kot z ulicy, a jedzenie sie w domu poniewiera w trzech miskach a kurier z zooplusa dżwiga co i rusz paki z karmami. Od wczoraj dokarmiam conwalescentem. Strzykawą do pysia i okazuje się, że ma pojemny żołądek jednak ..

Nuta

 
Posty: 154
Od: Sob maja 31, 2008 17:53

Post » Czw wrz 22, 2011 11:40 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Conv jest niezawodny :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw wrz 22, 2011 16:11 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Nuta pisze:
Prakseda pisze:
Nuta pisze:No dobra : dośćmam kotów niejadków. Starsza kotka- obecnie juz 3,5 letnia kotka dała mi popalić jak była mała. Grymaszenie i próba sił- nicniejedzenie przez dwa- trzy dni. Kot przebadany i zdrowy. W końcu widząc, że machnełam na wszystko ręką i w ogóle nie zwracam uwagi coijak ona robi nad tą miską- zaczęła jeść jak .. kot. Teraz je coraz więcej i wiecej, jest okragła i mieciutka jak lubię. Ale z kolei druga- siedmiomiesięczna brytyjska kotka , która mieszka z nami 3 miesiace daje mi teraz do wiwatu. Skubie ostrożnie jak wróbelek. Dwa ziarenka rano i dwa wieczorem. Ot- żeby nie umrzeć. Mokre- stopniowo odstawiła. Gardzi już zjadanym dawniej wołowym sercem. Kota zdrowa i przebadana ( mocz, krew itd itd) bardzo wesoła i rozbrykana, zero biegunki czy innych wymiotów. Calo-pet, i inne probiotyki , Progen activ, odkłaczacze itp- wypróbowane, zjedzone i zero efektów. Dzisiaj nie wytrzymałam i wpakowałam w uparte pyszczysko całą puszke Cosmy z kurczakiem. Dośćmam słowo daję !


No to machnij ręką, jak w przypadku pierwszej. :)


Machnęłabym chetnie ale jeszcze jakoś mi dziwnie zależy żeby wyrosła z niej kotka jak na rasę przystało.Bedzie miała kości jak rzeszoto i nędzne futro. Jak kot z ulicy, a jedzenie sie w domu poniewiera w trzech miskach a kurier z zooplusa dżwiga co i rusz paki z karmami. Od wczoraj dokarmiam conwalescentem. Strzykawą do pysia i okazuje się, że ma pojemny żołądek jednak ..


Kochana, posiadam rude męskie (bez jajec rzecz jasna!) bri.
Te typy tak mają.Jak nastała pierwsza perska to z zemsty ("jestem JEDYNYM kotem na świecie") rzucił jedzenie.
Też cudowałam,kupowałam karmy codziennie inną, modliłam się do niego...a on nic.
Aż wreszcie wkurzykłam się,posadziłam diabła na parapecie(żeby nie mógł uciec) i własnoręcznie skarmiłam mokrym RC.
Na początku robił na mnie "mła-mła-mła-mła"(zyskal wdzięczne imię Muamar),czasem syczał.
Dawałam dwie saszetki dziennie.
Skutek?
Urósł,zmężniał i jest śliczny ("mła-mła-mła-mła"!!!).A ja codziennie wieczorem muszę go karmić.
Jak nastała druga perska to nie miał czasu rzucić czegokolwiek(chyba,że granat za siebie ) bo ta mała diablica (on: 6 kg, ona 2,5 kg) go goni!
Czyli jest tak: rano czeszę obie perskie ,myję...wieczorem pasę bri.

Rozważam zakup tygrysa.Zeżre to całe towarzystwo.
Jamnik żarty jest ale jakoś się nie bierze.

Bo "koty to się ma p'sze paniom z gupoty"!!

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 22, 2011 16:50 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

kotkins pisze:Rozważam zakup tygrysa.Zeżre to całe towarzystwo.

Bardzo sensowny pomysł 8) :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw wrz 22, 2011 17:04 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Erin pisze:
kotkins pisze:Rozważam zakup tygrysa.Zeżre to całe towarzystwo.

Bardzo sensowny pomysł 8) :ok:

Wiem.Bolek mu dam...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 22, 2011 18:05 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

kotkins pisze:
Erin pisze:
kotkins pisze:Rozważam zakup tygrysa.Zeżre to całe towarzystwo.

Bardzo sensowny pomysł 8) :ok:

Wiem.Bolek mu dam...


Ladnie

a jak nie bedzie chcial robic do kuwety????

Mary_Poole

 
Posty: 1631
Od: Wto lut 03, 2009 21:51

Post » Czw wrz 22, 2011 19:52 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Jakoś lepiej się czuję, że nie ja jedna znecam się nad kotem tym jedzeniem. Bo słowo daję jak kończę upychanie, to kota ma taki wyraz pyska ( umazanego zresztą), że sece mi sie kraje.I codziennie tłumacze, że mogła zjeśc sama to nie byłoby mła-mła-mła.
A przypominam sobie swoja pierwszą w dzieciństwie kotkę- jesli trzeba było ją przymusic do jedzenia- należało ścisnac jej koniuszek ogona. Zmiatała wszystko do ostatniego okrucha, cokolwiek to było ( i też cały czas mówiła mła-mła mła jak jadła).Szkoda, że obecna niejadka nie ma tej opcji wmontowanej w ogon :)

Nuta

 
Posty: 154
Od: Sob maja 31, 2008 17:53

Post » Czw wrz 22, 2011 20:13 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Wczoraj zapomniałam schowac torebki do zamrażania żywności
i dzis rano rolka 80 sztuk , pogryziona i rozwleczona po całym mieszkaniu.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8743
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw wrz 22, 2011 20:58 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

meggi 2 pisze:Wczoraj zapomniałam schowac torebki do zamrażania żywności
i dzis rano rolka 80 sztuk , pogryziona i rozwleczona po całym mieszkaniu.



Eeee tam. a wiesz jaki to bol jak idziesz zrobic poranna kupe i okazuje sie, ze Komandosek podarl w strzepy ostatnia rolke papieru???? :mrgreen:

Mary_Poole

 
Posty: 1631
Od: Wto lut 03, 2009 21:51

Post » Czw wrz 22, 2011 21:50 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Mary_Poole pisze:
kotkins pisze:
Erin pisze:
kotkins pisze:Rozważam zakup tygrysa.Zeżre to całe towarzystwo.

Bardzo sensowny pomysł 8) :ok:

Wiem.Bolek mu dam...


Ladnie

a jak nie bedzie chcial robic do kuwety????

Ja mu zapewnię cały pokoj wypełniony żwirkiem.Taka bardziej kryta kuweta.

A Idiotki perskie znowu się naparzają...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 22, 2011 21:52 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Kupie Ci wtedy lopate cobys miala czym sprzatac po kiciusiu.

Moja perska sie dzisiaj nawachala kocimietki i bawila si w 'spusc wpierdol kocurowi'. wygonila go z parapetu i dusi tam komara.

ogolnie mam spokoj i cisze, ale zaraz wraca TZ wiec zacznie sie bieganie i miauczenie :(

Mary_Poole

 
Posty: 1631
Od: Wto lut 03, 2009 21:51

Post » Pt wrz 23, 2011 8:31 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Mary_Poole pisze:Kupie Ci wtedy lopate cobys miala czym sprzatac po kiciusiu.

Moja perska sie dzisiaj nawachala kocimietki i bawila si w 'spusc wpierdol kocurowi'. wygonila go z parapetu i dusi tam komara.

ogolnie mam spokoj i cisze, ale zaraz wraca TZ wiec zacznie sie bieganie i miauczenie :(


Widły.Żwirek musi przelatywać przecież.
I grabie do czesania.

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 23, 2011 22:21 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Przed chwilą poszłam do kuchni zrobić herbate i poczułam ciepły zapach moczu.
I cóż ścierka leżąca na stole zasikana, jak głośno zapytałam się kto to zrobił, cała piątka pochowała się po kątach. :evil:
Do tej pory zawsze było na Mruczka, bo on sika na podłogi , na balkon, za pralke, na stół jeszcze nie.
Nie jestem na 100% przekonana, że to on dziś na stole urzędował.
Szkoda, że nie mam kamerki
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8743
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pt wrz 23, 2011 22:27 Re: "Dośćmam" czyli NARZEKANIOWO tylko o kotach ]:P

Mój kot uważa, że jest tenorem :evil: Od rana a bywa, że i w nocy drze mordę pod drzwiami bo kot musi wyjść i juz. A jak drzwi sie nie otwieraja to w ramach protestu nalezy nasikać na podłoge, w adidasy i na dywanik, a potem rozpocząć koncert na nowo. Rozważam wyadoptowanie tenora :evil:
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 61 gości