Kot w każdej szafie. Szkielecik poronił.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 31, 2012 12:25 Re: Kot w każdej szafie. Grzałki do butów - spełnione marzen

Ja kupiłam żelowe poduszczeki, które sie rozgrzewają na ok. godzinkę - w sam raz do kieszeni na zmarzniete dłonie, ale też do transporterka z kotem zimą :wink:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon gru 31, 2012 12:47 Re: Kot w każdej szafie. Grzałki do butów - spełnione marzen

Jana pisze:Ja kupiłam żelowe poduszczeki, które sie rozgrzewają na ok. godzinkę - w sam raz do kieszeni na zmarzniete dłonie, ale też do transporterka z kotem zimą :wink:



Nie slyszałam o czymś takim. Jak one rozgrzewają się? Trzeba przed wyjściem podgrzać?
A gdzie to można kupić?

Jano pamiętam o sprawie ociepliny, tylko w okresie świątecznym nie było to realne.
Pozdrawiam.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon gru 31, 2012 13:31 Re: Kot w każdej szafie. Grzałki do butów - spełnione marzen

A ja pamiętam o karmniku, ale go nie mogę znaleźć, gdzieś wsadziłam i nie wiem gdzie :oops: A ocieplina nie jest pilna.

Te poduszeczki mają w środku żel i blaszkę, jak się blaszkę wygnie, to żel twardnieje i rozgrzewa się. To jakaś chemia. Potem trzeba je pogotować w wodzie ok. 10 minut, żeby żel znowu zrobił się miękki i gotów do kolejnego grzania. Też w Rossmanie je kupiłam, za kilkanaście złotych.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon gru 31, 2012 14:45 Re: Kot w każdej szafie. Grzałki do butów - spełnione marzen

Obrazek

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 31, 2012 18:42 Re: Kot w każdej szafie. Grzałki do butów - spełnione marzen

Szczęśliwego Nowego Roku !
Życzę zdrowia, radości i wszelkiej pomyślności, dni bez trosk i zmartwień, spełnienia marzeń. Oby ta 13-tka była szczęśliwa!!!!
ObrazekObrazek
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sty 14, 2013 17:14 Re: Kot w każdej szafie. Grzałki do butów - spełnione marzen

Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto sty 15, 2013 10:13 Re: Kot w każdej szafie. Grzałki do butów - spełnione marzen

:piwa: na rozgrzewkę. U Was w Warszawie też tak mroźno i śnieżno? Pozdrawiam :)
Obrazek

rastanja

 
Posty: 1637
Od: Czw maja 10, 2012 20:37
Lokalizacja: M-chód

Post » Wto sty 15, 2013 12:10 Re: Kot w każdej szafie. Grzałki do butów - spełnione marzen

rastanja pisze::piwa: na rozgrzewkę. U Was w Warszawie też tak mroźno i śnieżno? Pozdrawiam :)


Obecnie minus 4, w nocy padał śnieg.
Ale jak tu rozgrzać zwierzaki. Drink nie wchodzi w grę. Ciepły rosołek, ciepłe mleko tylko.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw sty 17, 2013 10:49 Re: Kot w każdej szafie. Grzałki do butów - bubel.

Grzałki do niczego. Właściwie powinnam się spodziewać za taką cenę.
Już przy pierwszym wyjściu nie grzały. .
Baterie od początku wypadały. Są zbyt lużno ułożone w pojemniczku, w trakcie ruchu przemieszczają się i nie kontaktują. W jednej wkładce paliła się kontrolka więc bate rie działały (umocowałam je plastrami) ale wkładka i tak była zimna, pewnie kabel nie przewodził. :evil:
Wróciłam do filcowych wkładek i wełnienych skarpet. :roll:

Zima w pełni, ludzkie okrucieństwo też. :twisted:
Miałam wczoraj telefon od pracownicy Cmentarza Bródnowskiego. Podrzucono domowego, czarnego kota.
Wychudzony, pcha się na ręce i płacze. Dostał jeść i budkę. Musi poczekać do soboty, gdy będę mogła po niego pojechać. Domowy tam nie przeżyje zimy.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw sty 17, 2013 11:14 Re: Kot w każdej szafie. Grzałki do butów - bubel.

:x Ludzie potrafią być parszywymi, bezdusznymi stworami. W głowie mi się nie mieści jak można wyrzucić jakiekolwiek zwierzę na mróz. Zdezorientowane i kompletnie niczego nieświadome :? Mam nadzieję, że życie odwdzięczy się takim bezdusznikom w odpowiedni sposób.
Obrazek

rastanja

 
Posty: 1637
Od: Czw maja 10, 2012 20:37
Lokalizacja: M-chód

Post » Czw sty 17, 2013 13:40 Re: Kot w każdej szafie. Grzałki do butów - bubel.

Świetną budkę na jedzenie postawiłaś fosiakom :D .
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Czw sty 17, 2013 13:58 Re: Kot w każdej szafie. Grzałki do butów - bubel.

Marcelibu pisze:Świetną budkę na jedzenie postawiłaś fosiakom :D .


Nie jest taka dobra, trochę za mała, ale pani z wc większej by nie pozwoliła stawiać. Na wiosnę i tak wywali, bo jej szefowa każe likwidować takie "budowle".
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw sty 17, 2013 14:10 Re: Kot w każdej szafie. Grzałki do butów - bubel.

Do mnie na politechnike "przywędrował" kot który jest zezowaty i chyba bardzo słabo widzi.Ma nacięte ucho,ale nie wygląda mi na dzikusa.Jakoś biedak sobie radzi ,siedzi i czeka na jedzenie w jednym miejscu.
Obrazek

Henia

 
Posty: 3068
Od: Pt mar 10, 2006 14:29
Lokalizacja: Warszawa-Muranów

Post » Czw sty 17, 2013 14:24 Re: Kot w każdej szafie. Grzałki do butów - bubel.

Henia pisze:Do mnie na politechnike "przywędrował" kot który jest zezowaty i chyba bardzo słabo widzi.Ma nacięte ucho,ale nie wygląda mi na dzikusa.Jakoś biedak sobie radzi ,siedzi i czeka na jedzenie w jednym miejscu.

Jak naciete ucho to pewnie kotka po sterylizacji. Czy ma sie gdzie schowac?
Oto jeden z kotów wystraszony wielką liczbą cisnacych się do klatki widzów, wyrwał się z niej i skoczył na otwarte okno. Rozszalałe zwierzę udało się jednak niebawem ułaskawić i sprowadzić z powrotem do klatki, zanim pomyślało o dalszej ucieczce. (z wystawy kotów - Bruksela styczeń 1894 r.)

tomek_k

 
Posty: 427
Od: Wto wrz 27, 2011 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 17, 2013 14:26 Re: Kot w każdej szafie. Grzałki do butów - bubel.

Mają budki styropianowe .Dla niej specjalnie dostawiałam nową.
Obrazek

Henia

 
Posty: 3068
Od: Pt mar 10, 2006 14:29
Lokalizacja: Warszawa-Muranów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 533 gości