Mam pytanie. Odkąd kot zaczął sam jeść przestałam masować brzuszek po karmieniu. No i kot ma okrąglutki, ale dość miękki brzuszek. I wydawało mi się, że jest ok, bo kot walił malutkie, ale jednak, kupale. No ale dziś rano w kuwecie była naprawdę niewielka kupa i martwię się, czy to wina zaprzestania masowania. Z drugiej strony kot lata wesoło po całej kuchni, skacze jak pchła, włazi wszędzie, popiskuje tylko czasami, ale uznałam to za raczej takie odgłosy zabawy... Jest się czym martwić?
Obserwuj malucha po prostu sama zauważysz jak cos nie tak będzie z brzuchem. Z tego co pamiętam to przez pierwsze dni jak moja Tosia zaczęła sama jeść chyba jej trochę tego brzucha domasowywałam.
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu 26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko 14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami 26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie 31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła
Albo to ja przesadzam, albo mały urósł zauważalnie w ciągu tygodnia... I chyba jego oczka powoli zmieniają kolor, bo z niebieskich zrobiły się szarawe. Aha - mam jeszcze otwarte Bebiko po małym. Przynieść do schroniska? Przyda się?
Lusi juz bezpieczna w DT u Rodziców Bereniki. Czuje sie bardzo dobrze, szwy jeszcze zostały ale powinno byc tym razem ok. Juz jest i po powtórce łapki i po sterylce razem z cerowaniem przepukliny. Dalej cudownie sie przytula, ale płakała w drodze. Koniecznie chciała wyjść z transporterka:) W domu sprawdziła wszystkie kąty znalazła to co trzeba i zaczepia przy okazji rezydentów:)
Ronni-a on je cokolwiek innego już? próbujcie-skrzydełko kury gotowane, surową wołowinkę, serek biały, ryba podgotowana itd Jak załapuje cokolwiek mokrego to mozna mu po trochu dodawac ziarenka sucehego do mokrej a saszetki juniorki-probowaliscie?
Nie, ale będziemy musieli spróbować. Dziś rano miałam ochotę ukatrupić małego, który zostawił mi na plecaku śmierdzącą niespodziankę. Załatwia się normalnie do kuwety, więc nie wiem skąd ten "incydent"...
Ronnie, możesz podawać małemu Gerberka, takiego dla dzieci - kurczak albo indyk Najlepiej podać na palcu, żeby zlizał, jak załapie i zasmakuje, nauczy się jeśc ze spodeczka
a ja chciałam przypomniec moja tymczasową Lunkę biedna, nadal biegunkowa, nic nie pomaga asia_81-dziękuję za wpłatę z jej imieniem wybieram się na konsultację do Tychów, ciągle kasy brak a kicia się męczy nikt nie wie co jej jest jest na intensinalu - to salami to tylko wabik do fotki -ona az sie trzęsie jak czuje ludzkie jedzenie