TYSKIE MRUCZKI VII - czekają i czekają , domki potrzebne!!

po co brać drogi scanomune, skoro betaglucan/immunodol cat jest tańszy. Dużo tańszy. Wet może zamówić, moi sprowadzają głównie dla mnie, bo innym zapisują scanomune. Większy zysk...

poprawka :dodałam nazwę

Rysiu pysiu, zdrowiej slodziaczku moj kochany :1luvu:

Eustachy, wytrzymaj, dasz rade :ok:

Czort wykapany??!!

Justa, wpisze cie do ksiegi rekordow ginesa

Przed chwilką musiałam wykapać Ozziego , coś go przeczyściło a do kapieli Czorta sie przygotowuje ale zabrać sie jakoś nie umie :roll:

Dziś też u weta były Bartuś i Borutka i dostały Adwokate .

Niestety już nie będzie taniego RC

który kupowałam i będę zmuszona brać RC urinary na kreskę u weta , bardzo Was proszę o pomoc finansową ...

Od Dużych Rudzika dostałam 1,5 kg RC Urinary do wykorzystania, bo oba kocury są karmione RC Urinary Moderate (mus dla rezydenta). Niewiele, ale zawsze coś. Kłopot może być z podrzuceniem do Ciebie, ale postaram się w najbliższym czasie.
Przy okazji: Rudzik zdrów i pełen luzik. Bestia terroryzująca domowników zrobiła się z niego, po tym spokojnym leżakującym rudzielcu pozostało tylko wspomnienie :mrgreen:

Kciuki za zdrowie wszystkich ogonków :ok:

za zdróweczko Tyskich mruczątek :ok:

A Eustaszek dzielnie połyka UrinoVet i siku książkowe w pampersa jest :ok:

A pęcherz wrócił do anatomicznych kształtów :ok:

oby było im lepiej :ok:

Justa&Zwierzaki pisze:Przed chwilką musiałam wykapać Ozziego , coś go przeczyściło a do kapieli Czorta sie przygotowuje ale zabrać sie jakoś nie umie

Dziś też u weta były Bartuś i Borutka i dostały Adwokate .

Niestety już nie będzie taniego RC który kupowałam i będę zmuszona brać RC urinary na kreskę u weta , bardzo Was proszę o pomoc finansową ...

hej,

a to na pewno musi byc RC Urinary? Dla struwitowców b. dobre jest Hill,s sd, kiedyś taki Ci podesłałam i pamięam, że pisałaś że b. smakował i Mikiemu i Ozzikowi.

a urinary nie ma w hurtowni, czy jakiś inny powód :roll:

wieczorne hop siup na pierwszą

kociaki, ciotke cos lapie chyba przez ta pogode. Ale jeszcze mnie nie rozlozylo na tyle, zeby nie miec sily trzymac :ok:

za domki...
wiec... na pierwsza prosze

Zadne lekarstwo nie pomoze mi tak, jak uszczesliwiony mruczek w swoim domku :1luvu:

Witam
Jestem tu nowym na tym forum ,a chciałem na ile potrafię pomóc osobą ,a przede wszystkim kotom z mojego miasta - Tychy
Proszę o odpowiedz podając jakieś wskazówki - jak Wam można pomóc

ooo, nowy forumowicz i juz fan Tyskich Mruczkow :1luvu:

witaj marcintychy :ok:

marcintychy pisze:Witam
Jestem tu nowym na tym forum ,a chciałem na ile potrafię pomóc osobą ,a przede wszystkim kotom z mojego miasta - Tychy
Proszę o odpowiedz podając jakieś wskazówki - jak Wam można pomóc

oj się Justa ucieszy, na pewno Ci odpisze :ok:

TYSKIE MRUCZKI VII - czekają i czekają , domki potrzebne!!

Kto przegląda forum