Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
naline pisze:Coś o Mozaice str 34:
viewtopic.php?f=1&t=111943&p=6391904&hilit=mozaika#p6391904
Przy czym ostatnio jest jeszcze bardziej wygaszona. Być może nowe koty tak na nią zadziałały, bo pojawiło się ich 6.
Mozaice należy się dom, jestem pewna, że w nim zakwitnie jak kwiatek. W schronisku wegetuje.
smarti pisze:to lekko niezyciowy ten regulamin...utrudnia adopcję.
czy chorych regulaminów nie należy zmieniać?
a w sprawie Brada-dzwonie do alareipan ale nie odbiera-
Mariola-czyli jego Duża dzwoniła do mnie bo skoro jest zdrowy to chciałaby go zabierać. ja też uważam że w tej syt. bez sensu aby się nudził w piwnicy śliczny krówiś![]()
![]()
proszę o jak najszybszą odp.czy mogę go już wydać Marioli.
dorota13 pisze:Napiszcie coś więcej o Mozaice, strasznie chodzi mi po głowie aby zabrać ją na DT.
Tylko ja nie powinnam brać świadomie chorych kotów bo w Mińsku jest problem z leczeniem a dojazdy do Warszawy byłyby trudne czasowo.
dorota13 pisze:naline pisze:Coś o Mozaice str 34:
viewtopic.php?f=1&t=111943&p=6391904&hilit=mozaika#p6391904
Przy czym ostatnio jest jeszcze bardziej wygaszona. Być może nowe koty tak na nią zadziałały, bo pojawiło się ich 6.
Mozaice należy się dom, jestem pewna, że w nim zakwitnie jak kwiatek. W schronisku wegetuje.
Chodziło mi raczej o to czy jest wykastrowana, szczepiona, czy chorowała?
Nie wiem jak jest w schroniskach...
Never pisze:smarti pisze:to lekko niezyciowy ten regulamin...utrudnia adopcję.
czy chorych regulaminów nie należy zmieniać?
a w sprawie Brada-dzwonie do alareipan ale nie odbiera-
Mariola-czyli jego Duża dzwoniła do mnie bo skoro jest zdrowy to chciałaby go zabierać. ja też uważam że w tej syt. bez sensu aby się nudził w piwnicy śliczny krówiś![]()
![]()
proszę o jak najszybszą odp.czy mogę go już wydać Marioli.
Wydawaj, jasne, jesli dziewczyna ma jak go odebrac..... Szampon z lecznicy zatrzymaj prosze, moze byc potrzebny dla nastepnych kotow (o ile nie trzeba wykąpac w nim ponownie Brada)
smarti pisze:Never pisze:smarti pisze:to lekko niezyciowy ten regulamin...utrudnia adopcję.
czy chorych regulaminów nie należy zmieniać?
a w sprawie Brada-dzwonie do alareipan ale nie odbiera-
Mariola-czyli jego Duża dzwoniła do mnie bo skoro jest zdrowy to chciałaby go zabierać. ja też uważam że w tej syt. bez sensu aby się nudził w piwnicy śliczny krówiś![]()
![]()
proszę o jak najszybszą odp.czy mogę go już wydać Marioli.
Wydawaj, jasne, jesli dziewczyna ma jak go odebrac..... Szampon z lecznicy zatrzymaj prosze, moze byc potrzebny dla nastepnych kotow (o ile nie trzeba wykąpac w nim ponownie Brada)
obiecałam podwieżć jej go na Saską Kępę.
szamponu z lecznicy nie dostałam![]()
był tylko lamisil w tabletkach który podaję ganiając uprzednio Brada na klęczkach po całej kotłowni![]()
![]()
Never pisze:
obiecałam podwieżć jej go na Saską Kępę.
szamponu z lecznicy nie dostałam![]()
był tylko lamisil w tabletkach który podaję ganiając uprzednio Brada na klęczkach po całej kotłowni![]()
![]()
Never pisze:nie wiem od kogo (nie znam numeru, podpisu nie było) dostalam smsa dot transportu w czwartek - jest jeden maly problem, adopcje są od godz. 12, nie sądzę, zebysmy sie wyrobili do godz. 13.... tzn. jak baaaardzo dobrze pojdzie to do 13 moze uda nam sie opuscic schron... ale to tez malo realne....
Dlatego trasport nadal bardzo potrzebny - im szybciej, tym lepiej!!!
tillibulek pisze:jeden raz sie kotus przemeczy, w koncu to podroz do domu![]()
![]()
![]()
mpogorzelski pisze:tillibulek pisze:jeden raz sie kotus przemeczy, w koncu to podroz do domu![]()
![]()
![]()
Brat dzielnie znosi podroz. Na poczatku troche pomiauczy ale po 20 minutach juz tylko lekko popiskiwal.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 640 gości