PAKT CZAROWNIC XIV

Życzę szybkiego powrotu do pełni sił dla Saszki i pozdrowienia i całuski dla Maciusia

Ja się szykuję duchowo i fizycznie na akcję Wielkie Odrobaczanie

Już się cieszę na:
* 3 polowania z nagonką
* 1 walkę z Edwardem Nożycorękim

* 1 pojedynek z rekinem
* mycie i dezynfekowanie 6 kuwet
* pranie wszystkich poduszek i posłanek
Ech...

To bardzo odpowiedzialna akcja ! Życzę sukcesów i minimalnych obrażeń z tym związanych :ok:

Profilaktyczne okresowe odrobaczanie, czy coś macie zdiagnozwanego? Nie zazdroszczę :roll:

Powodzenia! :ok:

Aleba, ale jak ambitnie!! :ok:

Saszka wciąż śpi. Martwię się.

mmk pisze:Profilaktyczne okresowe odrobaczanie, czy coś macie zdiagnozwanego? Nie zazdroszczę Powodzenia!

I to i to w zasadzie.
Czas na odrobaczenie profilaktyczne już najwyższy. Ale nie podoba mi się także to, co wychodzi z Kozy

A kciuki największe trzeba trzymać, żeby się udało towarzystwo połapać :roll:

Saszka miała sterylke o 7.30 i nadal ani drgnie... Wiotka taka... Martwię się.

Ale oddycha normalnie? Może powinnaś jednak zgłosić wetowi. To faktycznie trochę długo...

No oddycha. Z wetem gadałam o trzeciej... O piatej znów zadzwonię, ale wolałabym, żeby się ruszyła...

Trzymamy kciuki za Saszkę!!!
Aga nie martw się, Anfi nawet po ząbkach była nietomna, a co dopiero byłoby gdyby teraz miała mieć sterylkę! Dobrze, że już wcześniej była ciachnięta...A przeciez obie sa juz seniorki

Czy któraś z sióstr mogłaby przeprowadzić wizytę przedadopcyjną we Wrocławiu?

Halo Wrocław!!
Kurcze kto jest z Wrocka?

villemo5 pisze:Saszka miała sterylke o 7.30 i nadal ani drgnie... Wiotka taka... Martwię się.

Party miała sterylkę o 16-ej, a obudziła się na dobre o czwartej nad ranem.

Ufff...
8 kotów upolowanych :ok:

10 tabletek zaaplikowanych :ok:

6 kuwet wymytych, wyvirkonowanych i wyparzonych :ok:

Koty właśnie jedzą kolację. Ja padłam.

Brawo Aleba!!

PAKT CZAROWNIC XIV

Kto przegląda forum